Moja, po kilku naprawdę mocnych drinkach podczas ostatniego wesela znajomego, tak się napaliła, że w czasie tańca z jakimś obcym facetem nie protestowała, jak jej cyce międolił. To dziwne, bo tak to nie da się dotknąć obcemu. Strach pomyśleć, co by się działo, jakby zaaranżować taki spektakl z jakimś napalonym na nią kolega.... Pewnie by ją na spoko wyjebał. Jak sądzicie?
Na 100% z moją podobnie jest
Ja specjalnie na spotkaniu alkoholowym zostawiłem żonę sam na sam z 50 letnim znajomym i z tarasu patrzyłem jak dorabiają mi rogi.
Normalnie bez picia jest grzeczna i spokojna
Ja udawalem że śpię a kumpel żony bawil się z nią
dla mojej po kilku piwkach slowo Tabu nie istnieje
Moja z kumpelą lizały się były pijane.
Jesteśmy chętni na takie spotkanko z jednym lub dwoma panami
Ja chciałbym swoją zobaczyć jak dymu się z innym ale może być ciężko
ktos chetny?
Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.