Napisze coś do poczytania ...

Czekam😊

..... było to w ubiegłym roku, na weekend pojechaliśmy do Poznania do starego przyjaciela. Byliśmy u niego już w piątek i to był taki fajny wieczór na zapoznanie, jedzenie i dobre winko. Ja piłem i wspominałem z przyjacielem stare czasy, później moja Żona przyszła do nas zobaczyć jak nam idzie picie ;)Troszkę mnie zaskoczyła bo była w nocnej koszulce i cienkim szlafroczku. Powiedziała ze chętnie się z nami napije ... Przyjaciel podał szklaneczkę whyski i już w trójkę piliśmy i rozmawialiśmy w tle była dobra muzyka z lat osiemdziesiątych. Czas mijał, a z butelki upływał trunek ... Przyjaciel poszedł do łazienki, a ja nabrałem ochoty na moja żonę która była już rozluzowana .... zaczęliśmy się całować, delikatnie odchyliłem jej szlafroczku i zobaczyłem ze jest bez majteczek ... Miała naturalnie owłosioną myszkę, lubię ją taką. Odchyliłem jeszcze bardziej szlafroczek i miałem już widok na cały brzuszek, i nóżki mojej zony. Była podekscytowana całą sytuacją. Oboje zupełnie zapomnieliśmy o przyjacielu który stał w korytarzu w miejscu do którego nie dochodziło światło z pokoju, stał i patrzył na moja żonę. Którą ja namiętnie całowałem w usta, przez szlafroczek masowałem jej piersi i sterczące sutki ... Kątem oka zobaczyłem jak przyjaciel porusza ręka i patrzy na rozchylone uda mojej zony. Poczułem podniecenie i chciałem zrobić dla przyjaciela coś przyjemnego. Podniosłem się z kanapy i moją żonę obróciłem tyłem do niego, szlafroczek poszedł na bok, jej pośladki były już odsłonięte, stała w pełnym świetle, pochyliłem ją na kanapę i rozchyliłem pośladki ... jej otworki były już mokre ... Palec powędrował do ciasnej pupy, a ona cicho pojękiwała, popatrzyłem w miejsce gdzie stał przyjaciel , zobaczyłem jak szybkimi ruchami doprowadził sie do przyjemnego zakończenia, moja żona tez za chwile była już na szczycie, zostałem tylko ja, patrzenie na nagą moja żonę z wypiętą pupką było dla mnie nagrodą ..... Za kilka minut juz w trójkę siedzieliśmy i popijaliśmy nalewkę którą przyniósł przyjaciel, powiedział nam ze był w piwnicy ;)

Szkoda ze przyjaciel taki nieśmiały

Nas od pewnego czasu kreci zabawa przed kamerka:)

Będąc przyjacielem wyszedł bym z cienia i zapytał czy mogę usiąść bliżej i popatrzeć a oni niech sobie nie przeszkadzają. Popijając drinka delektować bym zmysły ;)

Dzięki ;)

To mamy wspólny temat ...

milo

czesto to robisz i w jakich okolicznosciach?

Lubimy np. w Galerii w przymierzalni nie do końca zaciągnąć zasłonę ... staje z boku i patrzę na reakcje panów ...

W której galerii, milo bylo by popatrzeć

Tam gdzie robimy zakupy :)

Lubicie być podglądani?

Lubimy być i lubimy podglądać

chętnie też bym po podglądał , nawet zaraz

Zgadza się.....:)

Plener z żoną w nocy, to jest coś bardzo bardzo podniecające, nie wiesz czy ktoś podgląda ..

Zawszę jest ktoś kto chętnie popatrzy kwestia dogadania się i dopasowania ;)

Witam równie serdecznie :)

Chorwacja też jest przepiękna też ma super miejsca do nagiego opalania i troszkę bliżej jest taka alternatywa dla zimnego Bałtyku ;)

To już w ogóle najbliżej i zawsze pod ręką ;)

Teraz wracają upały to już opaleni na maxa będziecie :) działka, besenik,zimne piwko