Witajcie!
W tym roku planujemy wybrać się na upragniony wspólny urlop do Grecji. Sęk w tym, że nie chcemy aby wyglądał on jak typowa wycieczka z biura podróży. Chcemy sami zorganizować wyjazd i mieć pełną dowolność w wybieranych oraz odwiedzanych przez nas miejsc.
Zbiornik jest pełen przepięknych wakacyjnych zdjęć z turkusową wodą w tle, więc może ktoś z Was jest w stanie podpowiedzieć nam co nie co na temat Grecji? Co na prawdę warto zobaczyć? Jak się poruszać? Co i gdzie warto zasmakować?

Internet jest pełen takich wątków, lecz chcielibyśmy uzyskać wyłącznie praktyczne informacje z wiarygodnych źródeł. Dodamy jeszcze, że interesują nas przede wszystkim atrakcje mniej znane przez sezonowych turystów, choć nie chcemy także stracić widoku tych najpopularniejszych monumentów.

Czekamy na odpowiedź!
MiP

Polecamy Kretę jako że są tanie loty Ryanair.
Na Krecie wypożyczcie auto i unikajcie północnej części wyspy
Szczególnie polecamy okolice Xerocambos na wschodzie wyspy
pozdr a&j

Dziękujemy za odpowiedź. Czy istnieje możliwość komunikacji między okolicznymi wyspami?

Tak wszędzie można dopłynąć promami albo wynająć stateczek.
Polecamy Kaufonissi lub Krissi oraz Gavdos choć to trochę ryzykowne bo można popłynąć i zostać na nie określony czas bez szans na powrót.

Skiathos, przyjemna wyspa i miasto ;)

Czy podczas swoich pobytów korzystaliście z wypożyczalni samochodów? Mimo, że udalibyśmy się do jednego miejsca nie chcemy spocząć na laurach i wylegiwać się całe dnie na plaży. Chcielibyśmy poznać Grecję "od kuchni" podróżując między małymi miasteczkami, czy też wysepkami.

A kiedy się wybieracie ? my lecimy na Kretę 28.08

Bez sensu jest spędzić pobyt na tej wyspie w jednym hotelu , szczególnie w jakimś gigantycznym komercyjnym molochu..
Samochód najprościej wypożyczyć w Auto way, podstawią Wam na lotnisko a noclegi po rezerwować sobie przez net lub na miejscu.

Wstępnie bierzemy pod uwagę termin między 19 sierpnia a początkiem września.
Jakie macie zdanie na temat biur podróży (np. Grecos Holiday)? Aktualnie porównujemy oferty i wydaje nam się, że wykupienie wycieczki (przelot i pobyt w hotelu) było by lepszym rozwiązaniem niż wykupowanie poszczególnych lotów czy też rezerwacja hotelu. W zestawieniu cenowym nie ma większej różnicy, a wybór hoteli jest równie bogaty jak chociażby na booking.com.
Biorąc pod uwagę atrakcyjność oferty BP nie zamierzamy korzystać z możliwości dokupienia dodatkowych wycieczek i tułania się z grupą hotelowych turystów.

SanntiGold jak się tam udajecie? To Wasza pierwsza wycieczka do Grecji?

Naszym zdaniem trudno nazwać pobyt w Hersonossos Agia Nikolaos czy Stalidzie za atrakcyjne ale to tylko nasze zdanie bo są różne gusta.

Czy moglibyście szerzej opisać swój pobyt na Krecie? Gdzie wyjeżdżaliście, co zwiedzaliście? Na pewno nam to pomoże, każda sugestia się liczy.

Z góry dzięki! :)

26.08-02.09 Rodos. czy będzie tam ktoś w tym terminie?

Turkusowa woda plaża i niesamowite scenerie: błekitna laguna Balos - Kreta no i Zakynthos.
Wrzućcie w google grafiki.
Balos albo w tłumie turystów statkiem z Hani, albo wcześnie spory kawałek autem przed nimi.
W tym drugim miejscu będziemy od 9.08 :)

Półwysep z plaża Balos możecie już sobie wykreślić z planów: to jest już zagospodarowana plaża z setkami parasoli, łóżek i tłumem jak na Vai. Statki tam dobijają od rana prawie co godzinę. :( O naturyzmie nie ma co nawet myśleć. Wielka szkoda że pozostały juz tylko wspomnienia z tej laguny.

4 lata temu przyjeżdżaliśmy na Balos przed statkami które pojawiały się z parasolami i lóżkami gdzieś po 11:00 i podobnie zwijają się także dość wcześnie. Fakt że w środku dnia było dość tłocznie. Mogliśmy wtedy focić i opalać się na golasa, potem gdy rósł tłok przenosiliśmy się na Falassarnę. Za to nieprzerwany tłok byl w lagunie Elafonissi, gdzie nago można było rozłożyć tylko na najbardziej wysuniętych krańcach na zachodzie, ale tam woda nie była już turkusowa, bo łatwo tam dojechać i był gigantyczny parking.

To co było 4 lata temu to już jest historia. Tak jak z Matalą , plażą Afrodyty, Elafonissi i Krissi.
Całe szczęście że Kreta to duża wyspa i są jeszcze nie udostępnione dla masowej turystyki inne cudowne zakątki. Ciekawe jak długo Cedrowa Plaża, Plaża Diany i inne zostaną sprzedane .