Czy z wiekiem zdarza wam się zmiana poglądu na wiek i treść sexu ?
Czy jesteście za partnerami w swoim wieku , czy młodymi partnerami ( kobieta-mężczyzna ) lub grupami ludzi w tym wieku?

mam 30 lat, jestem atrakcyjnym facetem i jak chyba każdy uwielbiam sex... Bardzo mnie pociągaja kobiety po 40 scte czy 50 tce... Są w każdej mojej fantazji erotycznej... mam juz doświadczenie... Nie wiem czym jest to uwarunkowane... ale wole dojrzałe starsze kobiety o młódek... Jestem w stanie nawet zwiazac się z duzo starsza kobietą, gdyby do tego była jeszcze wyzwolona sexualnie :) i bliżej mógłbym pozanc również jej starsze koleżanki... marzenia :)

szkoda, ze tak mało jest chetnych do dyskusji :(

Ja wole w swoim wieku jednak dojrzałe kobiety.
Jak dla mnie są bardziej seksowne i doświadczone w tych sprawach.
Małolatki - młode , mało uczuciowe , naiwne i w dodatku za szybkie , oraz nieźle mogą namieszać.
Dojrzała kobieta to sam miód i kwintesencja kobiecości :) - Artur

Artur, graba:) Małolatki wyłącznie mieszają i mają zupełnie inne wyobrażenia o seksie, życiu, nie znaja własnych potrzeb i przede wszystkim potrzeb mężczyzny. Unikam jak ognia. Coż nie będe ukrywał, sparzyłem się :) Ale są wyjątki, poza tym gdzieś muszą sie nauczyć, więc coż, człowiek to istota społeczna:) Kliknąłem w "zależy" Włodek.

Chyba nie o wiek chodzi,ale o dojrzałość emocjonalną.Znam ludzi o wiele młodszych od siebie,z którymi można "konie kraść",a i są tacy z którymi nawet ciężko zdanie zamienić.Ze starszymi jest dokładnie to samo.