Ponarzekajmy sobie na dzisiejszą literaturę!
Kiedyś to były książki! A dziś, to mamy papier toaletowy!
Idea tego tematu pozwala na luźny spam na temat poziomu obecnie publikowanych książek. (spam na temat LOL)
papier toaletowy się mniej rozłazi niż akcja w dzisiejszych działach :D nie umiem narzekać na książki, albo do nich wracam albo zamykam szufladkę i staram się zapomnieć. Mimo to zawsze czytam do końca :) no może poza gejowatymi wampirami i Greyami
Anna Rice robiła gejowate wampiry... Wszystkie były homo... normalnie jakaś plaga. Nawet marius posuwał armanda.... LOL
Nie narzekam ...
czytam , bo mama powiedziała, że jak nie będę czytał, to będę się budził obok głupich bab...
na przedświątecznych "wyspach okazji" fala greyopodobnych dzieł, aspirujących do miana literatury erotycznej...
Nie narzekam. Badziewia zawsze było mnóstwo i zawsze było coś ciekawego do czytania.
Nie lubię książek w postaci elektronicznej na ekranie czytnika.
Ja wręcz przeciwnie, wszystkich namawiam na zakup czytnika ebook, powtarzam czytnika nie tableta. To bardzo wygodny sposób na czytanie książek, szczególnie jak się dużo podróżuje. Dowolną książkę można kupić online i za pięć minut mieć ją na czytniku. Ekran wygląda dokładnie jak kartka papieru i nie męczy oczu przy czytaniu. Myślę że większość osób, które są przeciwne czytnikom , nigdy w życiu nie miały ich w ręku, a jedynie wyrażają swoje opinie na podstawie swoich wyobrażeń. Uważam też że powinny one zastąpić książki w szkołach, ponieważ leczenie skrzywionych kręgosłupów ów jest droższe niż zakup czytnika.
Popieram przedmówcę !!! Najczęściej niechęć do czytników bierze się stąd, że go porównujemy je ekranów telewizyjnych, telefonicznych czy komputerowych. Rozwiązania techniczne zastosowane w czytnikach są zupełnie inaczej odbierane przez ludzkie oko. To naprawdę się czyta lepiej niż papierową książkę.
Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.