Chciała bym poruszyć kwestię tego kto bardzo lubi nosić (tyczy sie to tylko kobiet!) pończochy bądź rajstopy, jakiego koloru itp.

ponczochy!zdecydowanie:) nie zawsze na pasku - bo nie zawsze jest to wygodne:)szczegolnie jak sie biega caly dzien po miescie! samonosne bardzo lubie - ale nie koniecznie z tymi tandetnymi koronkami ktore przykrywaja grube gumy..tego nie lubie:)niestety w Polsce dalej nie mozna dostac fajnej bielnizny nad czym ubolewam:( a jesli jest to kosztuje sporo..jesli chodzi o rajstopy to decyduje sie na nie przy 30 stopniowym mrozie albo jesli nie jestem w stanie dobrac koloru ponczoch..lubie miec kolorowe nogi:)

ponczochy. lubie kusic cholerycznie. kolor cielisty.

Kikiunia zapytj o to vipa(post pt."Stringi" z dn.22-09-20003)...wygląda mi na specjaliste w tej dziedzinie...:) Pozdrawiam wszystkie kobiety w pończoszkach i rajstopkach...te bez tez oczywiście...

Pończochy to nie wiem... Ale za szpilkami przepadam, wprost uwielbiam :D

szpilki ponczoszki tak to jest to sebek wymieka na moj widok !

Oczywiscie osobiscie bardziej wole jak kobieta nosi ponczoszki sa bardziej sexi i lepiej wygladaja i pozdrawiam kikunie bo widze ze bardzo lubi nosisz ponczoszki a te czrne to naprawde bomba pozdrowionka

W imieniu.... No swoim, głosuję za pończoszkami gdyż skracają czas dostępu i zwiększają moc popędu !!!

spróbujcie nylonowych.....rewelacja.....faceci aż piszczą na taki widok....

ja osobiście preferuje pńczszki tradycyjne z szwem i na pasie a zamiast klamerek tasiemki do przywiązywania :D :P :D Nie no świryje :P :P :P nie jestem zboczkiem żadnym (nie kojarzyć mnie z {b}vip'em{/b}) :P :P:P namnie najbardziej działaja pończoszki na pasie.Co prawda pociagajaco wyglada tez dziewczyna/kbieta w rajstopkach ale czas ich ściagania i nietrwałość działają zdecydowanie na ich niekrzyść :)

W przeciwieństwie do rajstop, pończochy mają tą magiczną granicę - tam gdzie się konczą... dla facetów zaczyna się raj. Jeśli uda nam sie tam dotrzeć... no zresztą co będe dużo opowiadał :D:D:D:D

kobieta w pończochach nie jest naga a jak wiadomo nagość często bywa aseksualna...

Mnie tam nakręcają pończochy... i to JAK nakręcają :)

a ja nie wiem.... niewygodne :/

Naamah - ale do kolacji przy świecach? pod dobrą muzyczkę? i dobry seks w tle? z ukochanym? Przecie i tak zaraz by z Ciebie zjechały ;)

Przecierz jak dobrze pamietam na niektórych fotkach nasz drga {b}Naamach{/b} ma poończoszki :)

Ja tam kocham kobiety odziane ogólnie w nylony - czy to pończoszki czy rajstopki - byleby byłykoloru czarnego :). Niesamowicie mnie kręcą :D

Zdecydowanie pończochy. Dają uczucie swobody, wnoszą nutkę erotyzmu i czuję się w nich bardziej kobieca.

Ja tam nie zgadzam sie z malym Tomkiem...Dla mnie kobieta w bieliznie lub nawet ubrana,moze byc bardziej sexy niz naga...Wszystko zalezy od prezencji takiej kobiety.
Co do ponczoch,to nie jestem jakims entuzjasta,ale nie mam nic przeciwko,ale szpilki...az boje sie o tym myslec :D

uwielbiam pończochy ... u kobiet oczywiście ... w kazdej postaci
pozdrawiam

kobieta w pończoszkach i szpilkach jest niezwykle sexi...kolor? zależy od kreacji...lubię czuć się sexi ..kobieco..szpilkowo-pończoszkowo...;)

ostatnio ubralem biustonosz zony-ku uciesz moich corek...dziwne...jakos sie nie poczulem kocieco...:P:P:P...moze dlatego,ze nie byl na lewej stronie?...

Pończoszki na nóżkach, a jeszcze apaszka na szyji to Doktor wymięka. Uwielbiam choć zawsze mam dylemat, czy sciagnąć i całować nóżki, czy zostawić i oczom mym dawać rozkosz. A że jestem waga zodialakna to sobie wyobraźcie co sie dzieje wtedy w mojej głowie.

Jejkuś piekne ciało+pończoszki=ekstaza zmysłów -zna ktoś faceta,który na taki widok nie zmięknie?

pers biustonosz powiadasz:)).... to moze jeszcze w stringach poginasz do roboty :)):)) hyhyhyhy
pzodrawiam

Panie Psychologu....szef nie zezwala...w innym poscie opialem nasz firmowy stroj roboczy:):):)
P.S.
Chyba ostatni raz pozdrawiam...:):):)

szef zazdrośnik ... skubaniec jeden ... pozdrawiam

ponczochy uwielbiam patrzec na facetow kiedy niechcacy spodniczka sie podwinie i zobacza podwiazke hehehe!!

Piniu...dzialasz na wyobraznie:)

{u} temat jak najbardziej aktualny! {/u}
no więc mój zdradził mi ostatnio, iż z okazji trzeciej rocznicy związku (dni pozostały...wręcz godzinki) kupuje {u} NAM {/u} nowiuteńkie pończoszki....czarne rzecz jasna....z podwiązkami a jakże...{u} NAM {/u} jeszcze raz podkreślam...bo przecież mayki się zesika, jak mnie zobaczy :P...tylko że u nas na zadupiu wybór taki jakiś marny, trzeba się będzie gdzie po nie eskapadować...moze do Kalishforni? może do Wrocka? nieważne gdzie, ważne żeby było tam w sklepach pończoszków jak mrówków :D uwielbiam wybierać i przebierać...

PP...co do stringów...a cóż w tym niby dziwnego?!? nie twierdzę bynajmniej, że każdemu facetowi pasują, ale znam taki jeden tyłek takiego jednego ;) i obwieszczam ci, że w stringach temu tyłeczkowi jest całkiem...tego ...hm...do twarzy? :D:D:D w każdym bądź razie ten tyłeczek+stringi to tylko i wyłącznie moja zasługa...wszystkie pary, które ten tyłeczek nosi, osobiście zakupiłam w sklepiku.

i do roboty też w nich pogina, a jak....ale tylko dlatego, że on w firmie ma samych współpracowników :P no prawie, jest tam wszakże jedna współpracownica...znam jednak dość dobrze ich wzajemne relacje, wiem jak ona wygląda i jak się zachowuje (a raczej prowadzi hi hi) i wierzcie m na słowo, musiałby być skrajnie wyposzczonym desperatem :D więc bez obaw puszczam go do pracy w stringach...hłe hłe, cały czas przypominają mi się Qltowe {b}sRingi {/b}

no nie czas na reklame widze był ... oczywiscie ja tez wierze ze twojemu maykayowi:))... stringi pasuja jak ulał :))
pozdrawiam

PP...a ty to jaką bieliznę przywdziewasz, gdy do pracy rano podążasz, hę? :D boxerki, może majtki z golfem :D a może ty bez ;P bez też jest ok...szczególnie wiosną i latem :D:D:D

Proponuje zajrzeć na {link=www.nylonomania.hoot.pl} - tam jest forum dyskusyjne na temat rajstop i pończoch .

ja takie normalne gacioszki ... takie z kapal...głównie :)).... bokserki tylko wtedy jak mam garnitur lub luźne jakieś spodnie ...bo w ciasnych mi sie roluja na pośładkach i wyglada jakbym nosił wałki na tyłku:P:P:P... a bez tez chodze czasami ...a co mi tam sie luzakiem jest nie ?:)):))
pozdrawiam

Wszystko zależy od okazji; na co dzień noszę pończochy delikatny pasek i stringi, ale na narty czy inne sportowe okazje wolę rajstopy, poza tym wszystko zależy od tego co się komu podoba.

wlasnie...do partii szachow ubieram sportowe barhany:)

uau...:P PP to ty pewnie stlaśnie zglabny tyłeczek mieć musisz :)...albo bardzo grube bokserki hyhyhyy

hyhyyyyy co do chodzenia bez majtasów (pod spodniami rzecz jasna) - yamayka mnie straszy, odpukać, gdyby nie daj bożiczQ cosik mi się by stanęło, to w szpitalu szyby wylecą od pisQ pielęgniarek...hyhyhyyy

mam fajny tyłeczek ... hmmm.. nie bede sie sprzeczał:)):))
pozdrawiam

znasz rozmiar hłe hłe? ;)

Psych nie chwal sie, lepiej by bylo gdybys zaprezentowal na szerszym forum ten tyleczek :D:D:D

...dorośli niech zakryją pociechom oczęta...:D:D:D

do pracy -wygodne rajstopy, na wieczor z KIMS - sexowne ponczochy ;) W zaleznosci od nastroju,pogody (ducha?) i dnia miesiaca.... ;-)

... zaczynam sie pocić... ta moja wyobraźnia...

... tyłek psycha pończoszki kasi... matherboard ... ide zmyć myśli prysznicem :)

wzion prysznic i tyz nic:)

uprzejmie prosze,dear moonlight,o nielaczenie tylka PP z moimi ponczochami...czarne,samonosne z koronkowym wykonczeniem....nad nimi czarne majteczki rowniez wykonczone koronka i zamiast biustonosza czarny polgorset....zapinany z tylu na dwadziescia haftek...mozna rozpinac powolutku jedna po drugiej..... :P

no pewnie ze nie łącz moonlight bo moje ciało wspaniałe wymaga czegoś wiecej niźli tylko pończoch kasi28 ... prysznic ?.... mooonlight prysznic... pers prysznic...przecież świeta daleko ..dlaczego sie kąpiecie :)):P:P:))??
pozdrawiam