Witam legendarną w opinii wielu grupę 😉
Nie znam się na filmie. Ekonomia niewielu i nie tu kogoś zainteresuje. Polityki natomiast nie lubię. Więc więcej będę kibicować niż pisać. O ile Wam to nie przeszkadza.
Eee no bez przesady z tą "legendarną", bo legendy to do historii przechodzą, a my tutaj jeszcze całkiem młodzi, ale bardzo mi miło w imieniu pozostałych Dziuplaków, pięknie się przywitać, więc - Dzień dobry i proszę się u nas czuć jak u siebie w domku.:)
Dziękuję. Doceniam i kłaniam się pięknie 😊.
Większości profili, które wymienił niżej Sneer_ nie znam. Nawet o nich nie słyszałam. Do legendy przeszły nie tyle osoby co "pacyfikacja" troli i awanturnictwa na "Zbiorniku". Podobno lata całe walki o "niepodległość i wolność" 😁. Ja trafiłam na spokojny już portal i miłych ludzi. Jedynie co trochę dziwi to obecność dziwnych profili zwanych tu niebieskimi ludkami. Na szczęście dewastują Forum starannie omijając grupy .
Z tą znajomością ekonomii to przesadziłam 😢. Znam się bardziej na księgowości kreatywnej niż ideach kształtowania dobrobytu metodami ekonomicznymi. Tak naprawdę to kuchnia i komputer stanowią moje królestwo.
Ta grupa kiedyś była kultowa. Ale to stare dzieje, gdy były tu obecne takie tuzy jak Piaa, Niesia, Porządna, Marg, Sicreta, Pelle i Kaszub. Ale dzięki Sweet grupa nadal istnieje. Na filmie też się nie znam, po prostu lubię czasami coś obejrzeć i podzielić się swoimi przemyśleniami. Chodzącą encyklopedią kina jest wspomniana Piaa. Obecna tu Mira też chyba coś na temat kina wie. Ekonomia również jest mi obca, ale jesli ktoś potrafi w przystępny sposób o niej pisać, to chętnie czytam. A z polityką u mnie odwrotnie niż z seksem- brzydziłbym się ją uprawiać, ale lubię o niej pogadać. No to co? Witam!
Drodzy bywalcy i członkowie grupy Dziupla.
Jako Administratorka tej Grupy, chciałabym tą drogą podziękować wszystkim, za wszelkie odwiedziny, członkostwo i wpisy, wszystkim, którzy spędzili tutaj z nami ten rok. Mamy ostatnie godziny roku 2022 i słychać już kroki Nowego Roku 2023. Niech ten Nowy Rok będzie na co najmniej takim samym poziomie jak ten odchodzący. Wielu z was pomyśli, że niech idzie precz, bo był jednym z najgorszych. Każdy ma prawo do swojego zdania. Ja mam swoje i uważam, że w czasach pandemicznych, kryzysu związanego z covid -19, wojny na wschodzie, totalnej opozycji, która za wszelką cenę chce zniszczyć Polski Rząd, i wielu, wielu kłopotów związanych z trudną sytuacją, udaje się w miarę dobrze funkcjonować. Zawsze można ponarzekać...nawet w raju. Jednak cieszmy się, że mamy prąd, gaz, węgiel przez 7 dni w tygodniu i to 24h. Polska staje się państwem silnym, nie dającym sobie w kasze dmuchać. Kiedy trzeba robi krok do tyłu, ale kiedy trzeba robi trzy do przodu. Przechodząc do życzeń, chciałabym :
Przede wszystkim byśmy za rok znowu mogli sobie wszyscy składać życzenia. bo to będzie oznaczać, że wszyscy żyjemy. Chciałabym również, by skończyła się wojna na Ukrainie! Tam są moje korzenie i nigdy nie zapomnę skąd pochodzę! Chciałabym, by Putina ukarano i wszystkich tych, którzy są odpowiedzialni za to co się wydarzyło 24 lutego 2022 r. Chciałabym obejrzeć w Tv jak toczy się proces tych morderców Jako cywilizowany człowiek, nie życzę im śmierci w stylu Kadafiego, Saddama Husajna, Ceaușescu, Radka Karadzica czy też Milośevica. Ci mordercy własnego ludu powinni być osądzeni wg praw, których sami nie stosowali! Ale śmierci im nie życzę!
Zostawmy więc politykę i wojny. Odliczajmy ostatnie godziny starego roku. Niech nowy przyniesie nam taką moc, byśmy przezwyciężyli wszelkie trudy a i spełnili najskrytsze marzenia.
Mam też osobne życzenia dla ILa jako założyciela tej Grupy, dla Sneera i Drogiej Mirki. Jesteście w moich sercach! Składam wam wielkie podziękowania, że wszystkie chwile, komentarze, wszelkie wsparcie, przepiękne zdjęcie dla mnie od Ciebie Mirko. Za wszystko to co już na zawsze pozostanie we mnie, a otrzymałam od Was! Dziękuję <3
Fakt … to był trudny rok. Także dla Polski ery pisowskiego raju. No, ale czego spodziewać się od władzy która strzela z granatnika w komendzie głównej Policji ? No bądźmy może w końcu choć trochę powazni.
Irko … życzę zdrowia, bo jak dowodzą ostatnie lata - to bardzo ważne. Pokoju, spokoju i bezpieczeństwa … tęgie militarne głowy w moim kraju przewidują, ze sierpień to już będzie koniec tego militarnego konfliktu. A problemem na dzisiaj jest skorelowanie postępu działań militarnych Ukrainy z przewidywaniami think-tankow co do oczekiwanego prżez swiat obrazu Rosji. No ńiestety, nikt jeszcże nie wie czy lepiej ten naród przegrywow zagłodzić, ponapuszczac ich na siebie i pozwolić aby sobie skoczyli do gardeł; aby się ten ich wielkoruski kurwidolek rozpadl na kawałki, czy pozwolić tej swoloczy na wybranie podobnego pojeba na przywódcę ? No ale to problem światowych liderów.
Ekscytującego życia. Życzę Ci Nieustających możliwości dodawania sensu i wartości swojego życia. Życzę Marzeń skrojonych pod twe możliwości.
( na fotki zawsze możesz liczyć - choć im jestem starsza to mniej już podróżuje i rzadziej kieruje się egzotyka. W przyszłym roku będę podróżowała głównie w strefy chłodu, zaliczając Lofoty, Spitsbergen i Antarktydę)
Przefajnego Nowego 2023 Roku Ci życzę!
Dziękuję Ci pięknie Mirko. To bardzo ważne dla mnie jak piszesz do mnie. Czasem czuję jakbyś już była w tych strefach chłodu, a ja chciałabym byś powróciła do tych ciepłych stref, a czasem nawet gorących...Ja podróżuję jakby więcej, chociaż też się starzeję. Moje podróże zawsze kieruję w Twoją stronę. Jest mi przy Tobie dobrze...czuję się wtedy taka bezpieczna. Nie opowiadam o nich tak pięknie jak Ty. Piszę je sobie w moim pamiętniku po swojemu. Czasem komuś opowiadam...opowiadam niczym Forest na ławeczce. Zaczynam wtedy ..Wiesz, ta Moja Kochana Mirka......zajadam wtedy czekoladki...
Twoja I.
Minęło troszkę ponad 3 miesiące i mamy kolejne święta. Z tej też okazji składam wszystkim "Dziuplakom", a i tym, którzy odwiedzają i czytają tę zacną grupę - Spokojnych i przepięknych Świąt. Niech zajączki wszystkim torują drogę w dobrym kierunku. Niech zabiorą wszystkie troski i odniosą jak najdalej. Od grupy "Dziupla", niech trzymają z dala wszelkie zła i nie pozwalają na szarganie jej dobrego imienia....
Korzystając z możliwości i miejsca, składam Tobie Mirko osobne życzenia, a w nich - Pięknych chwil, podróży, zdjęć do NatGeo i nadal genialnych myśli, które nam tutaj i u siebie, serwujesz wystukując je na klawiaturze. Tradycyjnie dużo zdrówka i spokoju.
Tobie Sneer, również życzę Zdrowych i Spokojnych Świąt w rodzinnej, przemiłej atmosferze no i mokrego dyngusa. :)
A dziękuję Irko. Również życzę spokojnych, wesołych, ciepłych Świąt i radosnych rodzinnych spotkań przy świątecznym stole. A u mnie dzisiaj zabawna sprawa. Bo jak człowiek całe życie wstaje o 6 rano, to w weekend jak można byłoby pospać dłużej to oczywiście też obudziłem się już po 6. Potem święconka, coś jeszcze miałem do załatwienia, ale w końcu wróciłem do domu, bo dzisiaj zaczyna się liga żużlowa i chciałem sobie mecze obejrzeć. Jeden obejrzałem, potem zrobiłem sobie kawę, bo za chwilę miała moja drużyna jechać. I nie obejrzałem tego meczu, bo mi się przysnęło. Żona wróciła, obudziła mnie i mówi mi, że strasznie nudny musiał być ten mecz, że aż mnie uśpił. Mówię jej, że nie wiem, bo wcale nie widziałem, ale śniło mi się, ze nasz nowy zawodnik został kontuzjowany. Od lat nie pamiętam swoich snów chyba, że tak jak dzisiaj nagle zostanę przebudzony. Sięgnąłem po telefon żeby w necie sprawdzić wynik i co się okazało? Nasz nowy zawodnik już na samym początku złapał kontuzję! Czyli na własnym przykładzie przekonałem się, że mózg osoby śpiącej cały czas pracuje, odbiera bodźce zewnętrzne, w tym konkretnym przypadku był to przekaz telewizyjny i przetwarza je na odpowiednie sny. No nic, Wesołych Świąt!
I Tobie Irko - pogody i radości. A nam wszystkim - pysznych pisanek w cenach sprzed inflacji, Ukrainy pięknej - jak z wierszy Tarasa Szewczenki, Rosji mądrej - jak w marzeniach Nawalnego i tej silnej Polski - bez względu kto nią będzie rządził …
Kolejny rok minął. Jest więc okazja znowu złożyć życzenia wszystkim Dziuplakom.:) Tak więc - Wszystkiego co najlepsze i to co sobie każdy wymarzy. Wesołych Świąt.:)
Trochę spóźnione, ale szczere podziękowania Irko. Właściwie już po świętach, ale mam nadzieję, że minęły Tobie radośnie i spokojnie. Pisałem Tobie, że ostatnio byłem trochę zajęty, poza tym czasami tak mam, że muszę się odciąć od tego wszystkiego i nie mam ochoty na udzielanie się tutaj. A i te święta jakoś mnie tak nastroiły nostalgicznie, Ty wiesz dlaczego i myślami byłem hen daleko. Owszem, zaglądałem tu z przyzwyczajenia, ale nie mogłem się przemóc żeby cokolwiek napisać. Człowiek jest zabiegany, goni za jakimiś przyziemnymi sprawami i rzeczami, które może i są ważne, ale na pewno nie najważniejsze. Dlatego przydało mi się te kilka świątecznych dni wolnego, które można było spędzić z najbliższymi, rozmawiając przy rodzinnym stole. Czuję się po tych świętach wypoczęty i odprężony psychicznie i gotowy żeby od jutra znowu zmagać się z codzienną prozą życia. Jeszcze raz Irko dzięki za życzenia i za to, że jesteś...
Sneer, Twoją sytuację znam...nawet w tym czasie potrafisz cokolwiek napisać. Jesteś prawdziwym Dziuplakiem, a jeszcze większym moim zbiornikowym Przyjacielem. Zastanawia mnie jednak milczenie około 5tys. innych, którzy weszli do tej grupy. Nie drgnie mi ręka by ją zredukować do 5!....
Podejrzewam, ale to tylko moje przypuszczenia, że zdecydowana większość użytkowników tego kurwidolka jest tu w konkretnym celu. Faceci chcieliby zaruchać lub spuścić z krzyża przy jakichś zdjęciach lub filmach, a kobiety to albo nimfomanki albo znudzone dotychczasowym pożyciem mężatki i one chciałyby z kolei zostać porządnie wyruchane. A i nie brakuje takich, które w ten sposób chciałyby zarabiać na życie. Oni wszyscy przystąpili do grupy licząc na realizację tych swoich planów. A gdy się okazało, że Dziupla to nie burdel to właśnie milczą...
- « Previous
- 1
- 2
- 3
- Next »