Drogie Panie, co myślicie o poniższym scenariuszu randki, czy mógłby się spodobać kobiecie?
Umówiliśmy się na randkę w jednym z pubów. Wyglądałaś bardzo ponętnie, zmysłowo… wysokie obcasy, spódniczka i bluzka podkreślająca krągłości twoich piersi. Usiadłem obok ciebie, złożyliśmy zamówienie i zaczęliśmy rozmawiać. Nasz wzrok spotykał się co chwilę, coraz częściej widziałem jak bezwiednie oblizujesz swoje wargi, prowokowałaś mnie… Nie musiałaś długo tego robić, miałem na Ciebie ochotę…Przysunąłem się bliżej tak, tak że ręką dotknąłem pod stołem twojego kolana, nasz wzrok ponownie się spotkał ale nie zareagowałaś, miałem wrażenie nawet ze się zachęcająco uśmiechnęłaś…, rozejrzałem się dyskretnie czy nikt na nas nie patrzy i moja ręka zaczęła posuwać się powoli po wewnętrznej stronie twojego uda… i zniknęła pod spódnicą… bezwiednie szerzej rozsunęłaś nogi tak żeby moja ręka miała większą swobodę działania… odsunąłem na bok twoje majtki i wsunąłem środkowy palec w ciebie…widziałem jak bezwiednie zacisnęłaś dłonie na krawędzi stołu z trudem tłumiąc cichy jęk.. wyjąłem powoli palec z ciebie, był mokry.. dałem ci go dyskretnie do oblizania a później znów powoli wsunąłem ci go w cipkę…mówiąc wprost zacząłem powoli cię nim rżnąć…a ty z trudem opanowywałaś drżenie ciała z podniecenia.. nie mogliśmy już dłużej czekać, wsiedliśmy do taksówki i pojechaliśmy do Ciebie…
Zaraz po wejściu do mieszkania oparłem Cię o ścianę tyłem do siebie i podciągnąłem w górę spódnicę, jednym ruchem zerwałem z Ciebie majtki…jedną ręką zanurzyłem w twoich włosach a drugą wyjąłem ze spodni twardego i grubego ptaka…wszedłem w ciebie od tyłu… wszedł łatwo jak w masło… cały…., byłaś trochę zła za porwane nowe stringi i za to, że wziąłem Cię trochę jak swoją własność, po prostu odwróciłem cię i włożyłem ci kutasa w mokrą cipkę, ale sama czułaś silne podniecenie, czułaś jak duży twardy kutas wypełni ci szparkę a fala przyjemności coraz szybciej nadchodzi, nie miałaś siły ani ochoty się bronić, tak naprawdę chciałaś żebym Cie zerznął, pragnęłaś tego …więc tylko pochyliłaś się bardziej i szerzej rozsunęłaś nogi… gdyby ktoś patrzył z boku to był zmysłowy pełen namiętności akt miłosny ocierający się o czystą pornografię, para kochanków bezwstydnie pieprząca się w pokoju przy ścianie, on bardzo napalony na nią, ponętną kobietę, ona pragnąca rozkoszy i jego kutasa… to była ostra jazda… czułaś każde moje pchnięcie, a ja pulsowałem w tobie coraz szybciej, oddechy stawały się coraz głębsze, po dłuższej chwili zaczęłaś coraz głośniej pojękiwać.. i lekko drżeć, po chwili nie przestając kochać się z Tobą w cipkę, włożyłem ci kciuk w pupę i jednocześnie zacząłem posuwać cię w obydwie dziurki…, po chwili poczułem regularne skurcze twojej cipki na moim penisie, głośno już bez zahamowań jęczałaś…, miałem wrażenie że doznałaś silnego orgazmu.. wtedy wyjadłem go z ciebie… uklęknęłaś i wzięłaś go w usta, nie musiałaś długo go ssać byłem tak podniecony, że za chwilę trysnąłem ci na piersi.., to był silny strzał oboje widzieliśmy jak moja sperma spływa po tobie, delikatnie rozsmarowałaś je po sutkach i brodawkach swoich piersi…cały czas patrząc mi w oczy…
THE END

komu che się to czytać....?

Masz rację trochę długie, ale przecież nie ma przymusu prawda ?