Mirabelka jaka kawka zrobiona?U nas rozpuszczalna.
Wróciłem dostanę jakąś kawę Czy muszę sam się zrobić
Dzięki a ciasteczko dostanę
Ja niestety miałem bardzo ciężką noc... Nie balowałem i to właśnie problem...
Ale zrobiłem sobie kawę w przelewowym. Z cynamonem. Do tego spienione ciepłe mleko, kakao, wiórki czekoladowe i bita śmietana.
Może trochę poprawi mi samopoczucie...
A na wieczór robię kawę z kardamonem i rumem Inlander (czarny 80%) :)
Mam koleżankę na sesji i trzeba ją rozgrzać i rozluźnić bo się stresuje ;)
Ale zdjęcia będą miodne :)
A ja się zbieram i pakuję na przed świąteczne tourne po Polsce :)
Jeden dzień, jedno miasto, jeden klient :)
Czysto prywatne sesje dla klientów więc nowości w galerii nie będzie ale nie narzekam :)
A i zapomniałem dopisać, dzisiaj kawa z aeropresu, arabika z cynamonem bo kijowy dzień dzisiaj na dworze a ja muszę mieć energię :)
Ja lecę po choinkę. Patrząc jednak na kartkę, na której moje kochanie opisało mi jak powinno wyglądać to drzewko, nie jestem pewien czy podołam. Boję sie, że coś takiego nigdy jeszcze nie urosło. Łatwiej będzie wsiąść regionalnego rzeźbiarza, niech coś zrobi na ten kształt.
No to po zrobieniu wczoraj ponad 500km dzisiaj kuloodporna na potrójnym espresso zajechała między komputer a mnie :)
Oby coś pomogła bo czuje się zrypany jak koń po westernie, a mam dzisiaj sesję ze wspaniałą parką, chciałbym jak najlepiej zrobić swoją robotę :)
Jeszcze trochę i będziesz potrzebował kokainy, żeby zacząć normalny dzień ;)
Oj ćśśśś, aż tak źle ze mną nie jest mimo wszystko ;)
Niech te święta będą czasem, kiedy wszelkie nieporozumienia i kłótnie odchodzą w zapomnienie, Niech w tych magicznych chwilach najważniejsza będzie miłość, wsparcie i wzajemne zrozumienie, a także radość z czasu spędzonego w gronie najbliższych, Niech to Boże Narodzenie będzie okazją do chwili zadumy i odpoczynku od codziennego pośpiechu i natłoku obowiązków. Wesołych Świat.!
Także przyłączam się do życzeń :)
Spokojnych Radosnych Świąt spędzonych z Rodziną, Znajomymi lub po prostu przy filiżance pachnącej kawy. Dla Was wszystkich od Croolików ;)
Spełnienia marzeń zdrowych pogodnych świąt życzy Viola i Mariusz ;-)
Kawka zrobiona
Bajkowych świat pachnących zielonym drzewkiem , kawą , ciastem z rodziną bądź przyjaciółmi i koniecznie z uśmiecem ....dla wszystkich
Wszystkiego najlepszego wszystkim bez wyjątku. Świętujecie, bawcie się na całego! :))
Pogodnych szczęśliwych świat.
Wesołych świąt chyba zaraz pęknę
może odrobina ruchu?
Przecież nie pójdę na pasterkę
dzień dobry. Może ktoś chce ciasta do kawy? Patrząc na lodówkę, mamy jakieś dwie tony...
makowiec, sernik, do tego bliżej niezidentyfikowany wieżowiec z pulchnego lekkiego ciasta, przekładanego kolorową masą. Jest też przemyślna konstrukcja zkładająca sie z czterecho rdzajów innych ciast zatopionych lekkim śmietankowym kremie polanych masą czekoladową. Na deser czekoladowy przekładaniec z masą jabłkową. uff to chyba tyle, bo nie wszystko w lodówce widać ...
Zamienię makiełki na kawałek ciasta... moze być czekoladowe
co to są makiełki?
To taka słodka potrawa odpowiednik ciasta na podlasiu.. główne składniki to makaron ( własnej roboty ) mak , miód , orzechy , rodzynki ... i wszystko co dobre..
Ja jestem napchany... tak dużo dobrego mięsa było na naszej wigilii i u kuzynów że szok...
A teraz popijam na zmianę kawą i próbuję prezentu w postaci Coffee Stout. Całkiem dobre toto :)
toto czyli Coffee Stout od browaru Kormoran (chyba). Lekkie nie jest mimo wszystko ale miłe w smaku :)
A ja piję kolejną kawę i z nerwów klnę na ostro...
Tak się dać podpuścić...
ze zdjęciem na priv -_- ot i parka z którą miałem się spotkać na sesję wyłudziła ode mnie fotę (żeby poznać że ty to ty na spotkaniu) i mnie zablokowali...
Lub kolejni wyłudzacze fot,takich tutaj niemało
to nie miało być spotkanie towarzysko seksualne... to miała być sesja dla nich... więc co ma wyglad fotografa do tego?
"Aktywni godzinę temu
Dołączyli 2 lata temu"
Na profilu mnóstwo fotek średniej jakości...
Cholera do czego to doszło że żeby zrobić komuś dobrą sesję to trzeba ładnym z ryja być... o tempora... o mores...
Albo odwrotnie..
Jestes za ładny ,co mogłoby krępować panią :D
An_kar1 - yyyy... nie ;)
Wysoki, owłosiony, brodaty harlejowiec-niedźwiedziołak... To jest dalekie od dzisiejszego standardu "ładności" ;)
o nie nie... od lumposeksualnego to z daleka ;) ubieram się skromnie ale zawsze schludnie ;)
No niech bedzie ..:))
ale tak w sumie co to ma do rzeczy jak mam komuś stworzyć nowe zdjęcia?
Może oni zobaczyli mojego modela w galerii i się napalili myśląc że to ja i myśleli że na sesji się bzykną ze mną?
Cholera ich wie...
A być moze..niektórzy tutaj oferują 2w1 :)
ech... o tempora o mores...
Oj tam oj tam ,jestem skromna dziewczyna ze wsi
u mnie ciagle 2w1 i to juz jest perwersja :D
no to najwyraźniej ja jestem bezwartościowo skoro robię tylko zdjęcia i filmy... O i jeszcze dobrą kawę...
Ale nie bzykam - jestem na straconej pozycji...
W tym roku 8-in-1. W przyszłym będziesz jeszcze musiał umieć grać na klawesynie więc jak chcesz jeszcze się z kimś spotkać to walcz teraz...
Koniecznie musisz rozszerzyć repertuar :D
grać na klawesynie umiem -_-
Ale czy umiesz ma lutni? Bo to jeszcze niezbędne minimum z zeszłego roku...
"Dmuchal pan kiedyś w taką pogodę panie kolego?"
Osobiście nie ale słyszałem o kimś kto ma znajomego i tamten mówi ze dmuchał
Pogoda tylko na tentegowanie
To co ta Baska robi tu zimą?
Żeby mi tylko tymi ustami dachu z chaty nie zassała;-)
Dzień dobry A domnie doczepiły się klony i minusują jak diabli macie jakiś sposób na nich
dzień dobry mam wolne , mam kawę, jest piękny dzień...czego chcieć więcej?;)
dzień dobry u nie słonce świeci,teraz kawa i ciastko na dobry dzień pozdrawiam.
Lea!:) już zachciałam:) oglądam sobie penisy:))) hahaha
Lea ŁADNE:) takie...ładne:)) niektóre sa brzydkie, zakrzywione i smutne:) a ja preferuję te ładne:))) musiałabyś zobaczyć moje aktualności;)
Lea hahah żeby zobaczyć moje aktualności musiałabyś być zafrendsowana:)
hhahahaha jak będę mieć czas porobię Ci print screeny;) kiedyś na swoim profilu miałam ładną kolekcję penisów:))) dziewczyny podsyłały:) no ale poszło w cholerę;)
nieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee :)))))))))))))))) nigdy w życiu!!!:)
Cały tydzień pracuje ale w Sylwestra wolę się bawić raz pracowałem to wystarczy
Potrójne espresso w kubek termiczny, kawusia normalna już wypita z pianką marshmallow i odrobiną bitej śmietany z kakao.
Czas wyprowadzać z garażu moje 300KM i traso witaj :)
U mnie tak mniej więcej wyglądają kawy na sesji ;)
Mocna, słodka z dodatkami :)
Szczęśliwego Nowego Roku 2017 szczerze wszystkim życzymy ;-)
Dziekuje i wzajemnie :)
dobra kawa nie jest zła. Witamy wszystkich po rocznej przerwie.
no cześć :) miło że wpadliście :)
@ABER nic nam na temat nie wiadomo.
@ABER tak, wiem. dlatego napisałem, że nic nam ten temat niewiadomo. Ale może @TrzeciWymiarCienia ma nowsze dane ;)
tak jest! Czuję się w związku z tym zabójcą narodów i niszczycielem światów.
Przeczytałem kilka powyższych postów i tak sobie myślę, że niektórzy powinni czasem wyłączyć komputer i wyjść do ludzi - pogadać, poznać kogoś nowego, prawdziwego. Dawniej myślałem, że ten portal służy przede wszystkim poznawaniu ludzi o podobnych preferencjach seksualnych. Niestety - większość energii idzie w gwizdek. Pierdolenie dla pierdolenia. Plusowanie, minusowanie, walka o wpływy na forum... LOL. Nawet ten temat - Rozmowy przy kawie (nie wiem na jaki chuj tam jest nawias?;) - tonie w szlamie jakichś wewnętrznych rozgrywek, które nie bardzo wiem komu lub czemu służą?
Może zrobicie sobie jakieś postanowienie noworoczne - nie będę tracił(-a) czasu na głupoty?
Właśnie! Nie wiemy dlaczego tu zawędrował ten temat, trzeba było zaakceptować go i paplać do woli w jego miejscu. Widzicie drogie Panie, można było powymieniać się zdaniami i zamknąć temat gdyby ustał wątek, tu tylko trzeba trochę więcej zrozumienia niż tylko odznaczenia plusem czy minusem. Jesteśmy przeciwni śmieceniu postami nie w temacie. Jeśli jest ktoś "z mocą" to niech posprząta tu, nasze posty można przenieść lub usunąć bo raczej nie ma tu nic więcej do dodania.
PS.
Coś dla naprawienia szkody w tym dziale.
Po co kelner podaje do espresso wodę?
( nie pamiętamy która wersję pisaliśmy tu)
1.aby oblać go za to że taką lurę podał...
2. aby przepłukać usta po tym co podał do picia
No właśnie, podobno za firewallem też toczy się jakieś życie, zawsze sobie obiecuję żeby sprawdzić...
Podobno się toczy ;) Przy okazji przypominasz mi, żeby odnowić subskrypcję na VPN i żyć dalej spokojnie w swojej bezpiecznej piwnicy...
Aj tam marudzicie ;)
Ja dopiero wstałem, zrobiłem sobie kawkę, wykąpałem się, spokojnie sobie siedzę na fotelu przed biureczkiem ;)
A przechodząc koło lustra czule uśmiechnąłem się do swojego szefa :)
widzę, że preferujesz amerykański styl bycia - kąpiel po spaniu ;D
tak, główna kąpiel rano, uważam to za bardziej rozsądne rozwiązanie ;) Kąpie się, ubieram, czyściutki, pachnący i gotowy do pracy :) chyba że wieczorem mam basen/saunę/ostry seks to wtedy dodatkowo jeszcze wieczorem ;) No i latem jest to liczba zazwyczaj większa niż 1-2 dziennie ;)
A jak seks jest nieostry to wtedy nie???
u mnie jest albo nie ma ;) więc w sumie wychodzi że każdy jest ostry ;)
Hej, co się stało z postem o poszukiwaniu puszczalskich??? Chciałem wiedzieć jak to się skończy... Oczami wyobraźni widziałem te tysiunce spragnionych kobiet biegnących w roztargnieniu z pracy do domu, aby - kryjąc się przed mężami/konkubentami/utrzymankami/etc. - odpisać na tak prowokacyjną, a jednocześnie podniecającą propozycję i oddać się najdzikszej seksualnej aktywności w dworcowej toalecie albo w przytulnym podmiejskim hotelu robotniczym "U Józka"...
Szkoda :( Już tęsknię...
Ja szukam ..rozpuszczalskiej ..normalnie wszystkie wcieło :))
Tak jest ,jesli kawa ,to tylko porządna ..:)))
Mele, przeczytałem "Po takiej to nawet fiut nie uchowa się między siekaczami" i musiałem przeczytać jeszcze ze 2 razy żeby zrozumieć o co Ci chodzi i że to fus, nie fiut między siekaczami...
Nierealny, "nie wiem co dziwnego bylo w tamtym wpisie?" - pewnie to, że definicja tej grupy to nie poszukiwanie puszczalskich przy kawie, a wejście do niej z tekstem "szukam puszczalskich" jest jakieś takie kurwa dziwne. Nie chcę użyć słowa niesmaczne bo każdy ma inne granice smaku, ale zwyczajnie dziwne ;)
BTW - myślałem, że większość zaczyna od rozluźniającego drinka :>
Tak sobiew czytam posty nierealnego i przypomina mi się głeboka podstawówka. Taki sposób komunikacji do płci przeciwnej, nazywano wówczas "końskimi zalotami".
@Nierealny74 - zostawiam Cię w takim razie sam na sam z Twoją interpretecją tego co piszę.
I obaj to...zespoł jednoosobowy :D
No do zas sneer .Tylko miej nastepnym razem miej jaja
i wejdz na swoim oficjalnym nicku .No ale
poniekad cie rozumiem ,na Dziupli sie zarzekałes
ze na Forum juz nie wejdzisz ,wiec zrobiłbyś
z geby dupe gdybyś wszedł na swoim nicku :)
Jak mawiała moja Babcia..
Co ma być,to bedzie ..
Moja mawiała "a pies ci mordę lizał", ale to bez związku...
Rzecz się stała niesłychana i straszna...
Nie mam ochoty na kawę...
to może piwo?
Najlepsza kawa ??? to 6-sta w Mc Donald za darmo :)
Wcale nie
ktoś z tego szanownego grona wybiera się 4 02 do szefcia na imprezę ?
niestety my nie. Dwie imprey pod rząd w Wawie, to za dużo dla krakusów ;)
troszkę żal nie być na takiej imprezie ;-)
Hmmm.
nie ma co gdybać ;-))
Trochę głupio się tak samemu wpraszac.
oczywiście, że żal zwłaszcza, ze byłaby okazja posiedzieć przy kawie. no ale niestety, dojazd z Krakowa zabija.
@Rai tu są szczegóły https://zbiornik.com/szefcio/wall/VHrU0
-18°C... przy gruncie -21°C...
Czas na porządną kawę... i najlepiej jakieś 36,6 obok w łóżku...
to ja się kładłem spać dopiero ;)
Gdzie Ty mieszkasz? Uciekaj stamtąd
jak dobrze podkręcisz atmosferę to i do 38 stopni dojdzie..:-))
Dziki Wschód pozdrawia ;)
A atmosfera jak podkręcę to doprowadza kobiety do wrzenia ;)
Dzień dobry Jak wam smakuje kawa w poniedziałek
Nie ma wyjścia parę kaw i piątek
A ja zaraz pracę kończę
Właśnie jestem po kawusi i szykuję się na spacerek
Nie zabił Was ten smog?
To zazdroszczę :> Tutaj żółto-brunatna mgła i zapach palonego węgla. Dziś pierwszy raz widziałem kilka osób w maskach przeciwpyłowych. Mamy drugie Chiny :)
Zimno i smok :) lepiej nie wychodzić :)
Jakie są wasze sposoby na kawę po irlandzku? Dodajecie Irlandzką czy Szkocką? W czym pijecie i jakie proporcje?
Poprawnie to chyba z Whiskey, ale to już szczegóły z tą pisownią. My dodajemy zazwyczaj "Szkockiej"
a ja robię ajrisza z rumem... czarnym rumem 80% o nazwie Inlander :)
Rum? Faktycznie, zapowiadany inny "finisz" inny aromat...spróbujemy:)
PS.
Jest trochę tego co za sobą kryją obie nazwy, nie zawsze jest to spójne więc darujmy sobie szczegóły :)
To może zamieścimy link do tego jak my, robimy taka kawę. Tzn. nie do końca tak samo jak w filmie ale uzasadnimy to :)
https://www.youtube.com/watch?v=cdjoqIIelf0
Co robimy inaczej? Przeważnie dodajemy szkocką ze względu na mocniejszy aromat, taką lubimy i to co dla nas jest niewybaczalne ...żadnej sklepowej śmietanki! Własne, dobrze spienione mleko, które nie daje posmaku tłuszczu.
Sposób na samotne, mroźne wieczorki dla zmarzluchów :)
- taras lub balkon
- 2x fotel
- 2x lub 1x koc :D
- 2x kawa po irlandzku ( opcja :2x grzane wino)
- dla mniej odpornych :) 2 x mata do grzania pod pupki
Cięgle zapominamy że są singielki i single.
Napisaliśmy to z myślami o 1+1 :)
Rai, tym bardziej powinnaś zasiąść ...twarzyczka do słonka coś ciepłego do ręki :D:D:D i tylko korzystać :)
Gdzie? Rozwiązanie tego znajduje( znajdowało) się w materiale szkoły podstawowej :) Tylko tego nie ma już w google. :D:D:D
_Mele_jaki stan głębokiego rozważania, na skraju depresji :D :D :D Co tam że bzdura, ważne że jest plus :D:D:D
An_kar1, są ręce w górze więc odpowiemy :)
Odpowiedź niesie uzasadnienie tego portalu, a co za tym idzie znajduje się w naszym profilu.
Bardziej obrazowo? Dwoje ludzi też może chcieć spędzić z kimś wieczór lub spędzić go samemu. Tylko nie interpretuj tego po swojemu, to że ktoś w jakiejś chwili nie ma towarzystwa nie znaczy że go w ogóle nie ma. To zwyczajowe prawo wyboru! Nie jego braku!
Mele, ok :) przychylamy się do "prośby"...
...a napisaliśmy gdzieś że jesteś? An_kar, czytasz byle jak, piszesz byle jak, nie poczekasz na odpowiedź a później pretensje że ktoś z politowaniem patrzy na twoją twórczość.
Najważniejsze że zaprzyjaźnieni plusy dają?
An_kar1, zadziwiające jest twoje interpretowanie czyichś wypowiedzi i uzasadnianie ich po swojemu :D Wprost to znaczy jednoznacznie! Widzisz gdzieś tu wpisany twój nick? No gdzie?! Przejrzyj nasze posty to zobaczysz że zawsze wpisujemy nick osoby do której kierujemy post. Cyt... "
Cięgle zapominamy że są singielki i single" ...to jest liczba mnoga! Nie jesteś jedyną (jednym) na zbiorniku! Znaczy że wypowiedź jest ogólna!!! Nie kierowana do ciebie czy jakiejś konkretnej osoby.
PS. Z braku możliwości edytowania:
An_kar1, zadziwiające jest twoje interpretowanie czyichś wypowiedzi i uzasadnianie ich po swojemu :D Wprost to znaczy jednoznacznie! Widzisz gdzieś tu wpisany twój nick? No gdzie?! Przejrzyj nasze posty to zobaczysz że zawsze wpisujemy nick osoby do której kierujemy post lub odnosimy się do danej osoby w wiadomości Cyt... "
Cięgle zapominamy że są singielki i single" ...to jest liczba mnoga! Nie jesteś jedyną (jednym) na zbiorniku! Znaczy że wypowiedź jest ogólna!!! Nie kierowana do ciebie czy jakiejś konkretnej osoby.
An_kar1, to nie była żadna rada! Nie było żadnej korekty, jeśli już to wyjaśnienie dla ciebie. Dla ciebie to zbyt wiele? aby zrozumieć iż przykład to nie ścisłe zalecenie, przepis, coś czego nie można zmodyfikować pod siebie? Także, nie mieliśmy obowiązku tytułować postu pod ciebie " sposób na rozgrzenia dla zmarzluchów" a tylko ty powinnaś sobie to uzmysłowić czytając. Ale już napisaliśmy raz do ciebie, czytasz byle jak a później piszesz co ci tam szare komórki podpowiedzą nie zastanawiając się czy dobrze to interpretujesz.
Nie możemy być obojętni na bełkot, jeśli ktoś nam zarzuca nieprawdę, próbuje coś wcisnąć publicznie.
Ignorowanie kogoś musi być widoczne, wtedy odnosi skutek :)
Co do tematu Mele, wypadałoby zwrócić uwagę dlaczego i kiedy wystąpiliśmy o zamkniecie. Napisaliśmy post w którym zaznaczyliśmy iż temat odbiegł od swojego wątku, liczyliśmy że założyciel otrząśnie się z letargu i zrozumie że ma jakieś obowiązki. Wychodzi że temat przerósł możliwości zakładającego, który zamieścił jedynie sondę sięgającą poziom byłej ( chyba) gazetki BRAVO.
PS.
Nasz temat może i został zminusowany, jak dobrze pamiętamy to ilość za, jak i przeciw była na równi! Więc to system "Orwellowski" pozwala wam przetrwać, dodamy że tylko na tym portalu. Nie chcesz od nas odpowiedzi nie odpowiadaj na nasze posty, nie wymieniaj nas w swoich.
Dzień dobry 8 stopni Mrozu a Kawa jest pyszna brakuje ciasteczka
Propozycja dobra Tylko skąd tą muffinki wytrzasnąć
A ciasteczko masz jak masz to podziel się
Wiesz jak daleko mam a nie mogę wyjść
Trudno będę musiał to jakoś przeżyć wypiję samą kawę
Czas na kawę po siłowni :)
2h porządnego wycisku i od razu człowiekowi lepiej :)
Kawa po siłowni? Hmmm, a jakie jest wasze ulubione ćwiczenie na nogi?
Bieganie ;D Poza tym to każde na nogi jest, dla mnie przynajmniej, tak samo monotonne. Ale większość ćwiczeń na siłownię tak samo oceniam. Chodzę, żeby mieć kondycję i siłę do innych sportów. A Ty masz jakieś ulubione?
Przysiady ze sztangą, są jakieś inne godne uwagi w ogóle? :P
sex :)
Odpowiedź nasza będzie zaskakująca ale z powodów technicznych nie możemy odpowiedzieć w tej chwili. Obiecujemy zamieścić nasz sposób najszybciej jak tylko będzie to możliwe:-)
Sex dopiero po siłowni. Nie wiem jak Was, ale mnie rozleniwia :)
A co to za sex po którym idzie się na siłownię lub...co to za ćwiczenia na które mamy siłę;-)
Dzień dobry jak smakuje kawa o poranku Wczoraj padał śnieżek A dzisiaj plucha
Lecę robić Ci tylko jaką
Wczoraj mrozy w nocy śnieg teraz słoneczko świeci i jaka kawa wypić dziś
Mówiłem - śpieszmy się kochać śnieg... Znika w oczach :( Ch.j nie zima.
Już robię a ciasteczko ?????
Chyba płateczki, nie płatki? ;)
Zapraszam na kawe 🙂u mnie tez calkiem dobrze,idziesz do pracy a tam niespodzianka,masz wolne 😀,pozdrawiam wszystkich Ona
Nie,szef wypowiedzenia nie wreczyl-to jeszcze nie ten 13 😀😀😀😀😀
A teraz pada pięknym gruby śnie
U nie trochę słońca wiatr i na plusie .
Przepraszam bardzo miał być śnieg.
podobno już od zachodu pada śnieg.
W duszę z chorobami, wszyscy siedzimy w domu...w jednym TV jakiś Harry Potter w drugim TV Garfield a my bez większego wyboru na zbiorniku :D
200 programów i nie ma co oglądać ;-)))
To też prawda, ale u nas TV okupuje młodzież ...gdyby byli zdrowi to już dawno leżeliby w łóżkach :D
Oglądanie Was, i to bardzo dokładne zajęło aż 6s :)
Witam wszystkich ..mam do was pytanie..
Powiedzcie mi jak to jest? jestem babką w średnim wieku..niestety, mam za sobą 25 lat pożycia małżeńskiego, oj działo się nie raz nie wiele do rozwodu brakowało, a z tej przyczyny że mój szanowny mąż po alkoholu jest świr trochę.
Ale wracając do pytania, nic co ludzkie nie jest mi obce wszystko, albo prawie wszystko co dotyczy sexu prubowaliśmy, i testowaliśmy, i naprawdę jestem otwarta w moim związku na wszelkie nowości..lubię sex... i nie raz 2,3 orgazmy na dzień.. dbam o siebie ..zawsze jestem czysta wygolona i pachnąca..
Niestety ...zdarzyło się nie raz że mój małżonek szuka panienek na boku.
kilka lat wstecz sam się przyznał do tego, potem znów zaprzeczył.. ale po zdradzie nie potrafię mu zaufać już ...nie wiem co się dzieje...szukam w sobie winy, szukaliśmy psychologa bo on uważa że to ja mam jakieś zwidy..że on mnie wcale nie zdradza... a cały szkopuł w tym... że sex z nim trwa góra 5 minut,.. zanim ja się rozgrzeję to on już jest przy mecie...nie powiemmm czasami jest świetnie.. jak po kłotni i ciszy jest sex....to jest zajebisty...bynajmniej wtedy stara się mnie zadowolić...ale przychodzi teżtaki czas ...że nie ma sexu wiele dni...ja sama sobie radzę... a on hmm.....nie wiem,,,szuka myśli?
no raczej tak.... kasa jego czas jego...teraz już się postarzał ale...raczej jest egoisdtą od dawna
No to chyba wiedziałaś o tym też od dawna, prawda? Liczysz na to że się zmieni? Wyszłaś za palanta któremu odbija palma po flaszce i który szuka d**y na boku a Tobie łaskawie daruje 5 minut seksu na zgodę i pytasz "jak to jest"? Syndrom sztokholmski masz, i tyle.
czarodziejka.... taa ja wiem że o 24 lata za długo...ale on był dla mnie całym światem...nic poza nim przez wiele lat nie widziałam...a jak już zobaczyłam to i tak się chyba ze strachu przed samotnościa nie umiałam z nim rozejść...
Znajdź sobie kogoś normalnego, lepiej późno niż wcale. Terapie nie pomogą, nie pomagają na fakt bycia palantem.
ja wiem że wyszłam za palanta...hahahaaha...ale pokochałam go...a na miłość nie ma lekarstwa...a mam syndrom kobiety kochającej za bardzo...albo syndrom dde czy coś w ten deseń..
taaa...........spoko się gada znajdz sobie...
43 lata, piękny wiek, sam mam tyle.
Masz dwie opcje - tkwić w tym dalej, albo spróbować posmakować w końcu normalności.
Czar ,a co to normalność? ?Kazdy pojmują ją inaczej :)
Mam sasiadke ,która przynajmniej raz w miesiacu
dostaje omłoty od meżą i wiesz co ? Ona uwaza,ze
to normalnie ,bo ."Tatko tez mamę młocił a zyją
juz ze sobą 40 lat " Dosłownie zacytowane
An_kar wymiękłem :D Jak cytat z Coelho - "jak bije to kocha" ;)
Czarodziejka i reszta, bo nikt nie zareagował !!!
Zanim użyjecie jakiegokolwiek pojęcia, koniecznie najpierw, sprawdźcie jego znaczenie w internecie!!!
Dla leniwych podaję link!
https://pl.wikipedia.org/wiki/Syndrom_sztokholmski
Nie udzielajcie rad, jeśli nie potraficie rozwiązać swoich własnych problemów!
Romini, świetnie rozwiązuję swoje problemy, więc weź się odstosunkuj. A jeśli myślisz że zakładnikiem się jest tylko jak druga strona ma broń, to źle myślisz. Qfa - kolejny geniusz co myśli że jak umie znaleźć hasło w Wikipedii to wygrał internety...
Czarodziejka, kobieta ma problemy małżeńskie a Ty stawiasz diagnozę: Syndrom Sztokholmski pojeb...o Cię !!!
Wiesz co To jest inteligencja, iq i sapioseksualni?! to sam se sprawdź na Wikipedii!
Romini, Czarodziejka postawił słuszną diagnozę. Trwanie ćwierć wieku w niezbyt udanym związku to nie są "problemy małżeńskie", ale pielęgnowanie w sobie postawy ofiary i wspomaganie osoby, która jest przyczyną tej smutnej sytuacji. To nie jest przejściowy kryzys typu "Janek stracił pracę i od miesiąca chodzi markotny".
Qurwa! Niszczyciel najpierw wejdź w ten link i się nie ośmieszaj... mąż ją porwał z ulicy i więził w piwnicy o chlebie i wodzie!!! W całej Polsce by było o tym głośno! Nie wolno stawiać takich diagnoz, bo jak się kobieta naczyta to się rzuci z mostu!
Porada brzmi tak: musisz jak najszybciej się zgłosić do Specjalistycznej Poradni Rodzinnej, tam specjaliści bezpłatnie udzielą Ci pomocy. Nie ma takiej w Oświęcimiu, może Kraków, albo Katowice. Ale jest Parafialna Poradnia w Oświęcimiu, jest też tam "telefon zaufania", zadzwoń tam i powiedzą Ci co masz dalej zrobić.
Ojej; jakie tutaj strachy na lachy, mężami, rozwodami a nawet sędziowskim oburzeniem i utratą dzieci. Padłam po prostu. Dobrze, że teraz są walizki na kółkach; można szybciej spierniczać przed tym rozsierdzonym mężem. :D
Się obawiasz Anuś? ;)))) Ja tam choćby Romini to ostoję.
U mnie generalnie wiedzą wszyscy; to Ci świadków będzie miał ten mój zacny mąż w razie co...I szczerze; ja bym bardzo chciała uczestniczyć w rozprawie rozwodowej, gdzie sędzia/sędzina wgryzają się w Zbiornik. i na przykład pytania typu:- czy na tym zdjęciu jest pani łechtaczka? Lub...czy może nam pani przybliżyć kwestię tzw trójkątów K+K+M, co to jest shibari oraz kinbaku..?Itp, itd.,etc. ;P
Romini, również polecam Ci wizytę w najbliższej poradni parafialnej.
Rai; to mnie już możesz zapisać w kajeciku, ja z tego zrobię nawet reportaż, mogie? ;)))
Oki doki; w publicznej nam tego nie puszczą ale znam kilka stacji, co to rączki zacierać będą. ;)
Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.