na podkarpaciu nigdy nie da się takowego spotkania zorganizować dlatego że tutaj nie ma konkretnych ludzi :(:(:(

tylko narzekać umiecie???
zakładając że te osoby co piszą są realne to już jest 2 pary i 2 singli czyli razem 6 osób + ja to 7
to mało żeby wyskoczyć gdzieś na piwko albo nie wiem co tam proponujecie
Myślę że jak na początek to wystarczyła by taka mała grupka z czasem na pewno ktoś by się dołączył jeszcze. Więc przejść do działania a nie tylko pisać.

Ale tu chodzi o piwko ..... zeby sie poznac nie trzeba odrazu wskakiwac do łózka date pasowało by ustalic z kilku tygodniowym wyprzedzenie zeby duzo par mogło sie zjawic

dla chcącego nic trudnego zawsze sie moze ktos spotka dobre i kilka osób

dla chcącego nic trudnego zawsze sie moze ktos spotka dobre i kilka osób

Tak czytamy i doszlismy do wniosku ze jak sie chce to mozna wszystko. Moze zacznijmy z innej strony.
17 listopad godz 19 . Jest wystarczajaco wczesnie by zorganizowac sobie czas. Wczesna godzina by nie bylo za duzo ludzi i latwiej sie bylo rozpoznac. Klub o ktorym tutaj pisaliscie. Nie jestemy moderatorami tego watku wiec proponujemy by megalove wymyslil znak rozpoznawczy i czynili honory na spotkaniu. Czekamy teraz na deklaracje:):) zobaczymy jaki bedzie odzew. Malymi kroczkami moze sie uda to rozkrecic? Moze potem cykliczne spotkania? Jakies wspolne wyjazdy? Bieszczady mamy blisko a jest tam sporo miejsc gdzie mozna sie rozerwac:) w rozny sposob. Moze wiadomosc o spotakniu trzeba rozeslac do wszystkich par z Rzeszowa? Nie wszyscy grzebia po forach:) pozdrawiamy R i D piszcie do nas mail na profilu:)

zdjecie z weekendu :) http://pl.zbiornik.com/photo/3QQU02Df/
a co do 17.11 to ja za

no dobra fajna fotka....ale jakoś jej treść nie przemawia, że to "zbiornikowy wypad"? poza opisem :))) ale jeśli tak było to pogratulować pomysłu
pozdarwiamy

parka_rzeszow1, co do 17.11 to dziękujemy za uznanie ale to ze jesteśmy moderatorami wcale nie znaczy abyśmy się angażowali na "przymus" w organizacje, chętnie ale Wy jesteście pomysłodawcami więc dla Was głownie zadanie organizacji , my możemy być ewentualnie współorganizatorami
pozdarwiamy

Organizator to może za dużo powiedziane, koordynatorzy bardziej trafne, skoro data jest obojętna wiec zaproponowana może być :) poprosimy o podpowiedź co do znaku rozpoznawczego - co by mogło nim być :) zaproszeniami się zajmiemy - mamy zamiar do wszystkich par ze zbiornika z Rzeszowa wysłać wiadomość o terminie i miejscu spotkania i o znaku rozpoznawczym po jakim będzie można rozpoznać uczestników spotkania. W końcu to tylko spotkanie, może uda się poznać ludzi, którzy chcą zawrzeć zbiornikową znajomość :) reszta oczywiście w ich rękach. Ot i cała "organizacja" w skrócie. Co sądzicie o takiej formie przełamania lodów ? Jak nikt się nie zjawi skończy się tylko na wypitym drinku lub kawie i damy sobie spokój. Pozdrawiamy serdecznie:)

pomysł świetny ale nie lepiej zeby to byl weekend??np sobota??niektorzy musza rano do pracy wstawac a tez np chcieliby sie zjawic na spotkaniu...i to nie jest tak ze dla chcacego nic trudnego bo malo w tym prawdy.prawie kazdy jest zapracowany i np ciezko o wolne a kazdy dzien pracy jest wyczerpujacy...dlatego sobota moze bylaby lepsza bo ludzie chca sie zrelaksowac i malo kto w niedziele pracuje zeby trzeba bylo wczesnie wstawac:):)

ale 17.11 to właśnie sobota - nie bardzo rozumiemy o co chodzi ...

no właśnie tym bardziej że chodzi o rok 2012 :)))
parka_rzeszow1 oczywiscie mowa o lokalizacji to Rzeszow???

Sorki cos mi sie przewidzialo ze 19 listopad...a reszta zostaje tak ogolnie;)

Czy istniała by mozliwość żeby ktoś (organizator)zawiadomił tylko konkretne osoby nie tu na forum tylko na priv ? bo tak to nawet nie wiadomo kto to czyta -chociaż z drugiej strony skąd będzie wiadomo kogo zawiadomić ?
Ale takie spotkanie na piwku i rozmowie jak najbardziej wskazane :))już dawno mieliśmy ochotę na coś takiego ... poznać się zobaczyć w takim gronie chyba nikt nikogo nie pogryzie ;))

Tak, oczywiście Rzeszów, wyślemy zaproszenie do wszystkich, którzy podali taka lokalizację na profilu, z czasem i tak wyjdzie kto ściemnia :) oczywiście informacja nie na forum tylko każdemu osobno na priv, profilom, które są zarejestrowane przed 20.10.2012 roku, mającym zdjęcia profilowe, oraz zdjęcia w parach w swoich galeriach, to troszkę zawęzi grono...
Przeglądaliśmy wczoraj profile i wyszło, że mniej więcej będzie 35 wiadomości do wysłania.
Podpowie ktoś jaki lokal wybrać?

No i ciągle znak rozpoznawczy pozostaje nieodgadniony - jakieś pomysły ? :)

pewnie mnie ominie szkoda ze nie mam zdjęcia pozdrawiam i życzę powodzenia

83blondyn raczej z powodu swojego statusu - singiel :) tym razem tylko pary, potem zobaczymy

o cholerka my nie jesteśmy z Rzeszowa tzn. nie załapiemy sie ??

Z zaproszeniami to była tylko propozycja :), możemy dodać tez bardzo aktywnych z tej grupy dyskusyjnej :), ale prosimy o jakiś wkład :) np. propozycję znaku rozpoznawczego :) pozdrawiamy słoneczniki40

Wszystko pieknie ladnie tylko jest jedna watpliwosc mianowicie w tych okolo 35 parach moze znalezc sie jakas para znajomych w zyciu codziennym i bedzie przypal heh...jednak takie zgromadzenie niesie ze soba ryzyko a moze nie kazdy bedzie chcial je podjac i wtedy ktos zostanie oskarzony o nierealnosc..niestety wszystko ma swoje dobre i zle strony

a jednak zawsze jest jakies ale... heee "bo co powiedza ludzie" co powie ksiadz proboszcz itp. niestey taka jest mentalnosc ludzi z naszych okolic

Ale to nie tylko podkarpacie...wszedzie tak jest...w wiekszych miastach takich jak warszawa czy krakow jest mniejsze ryzyko spotkac kogos bo tam jest duzo ludu a rzeszow jakby nie bylo jest niewielkim miastem. Tez dlatego moze jest mniej par mniej realnosci.

Też się zastanawialiśmy nad spotkaniem ludzi znajomych ,w Rzeszowie mamy ich mnóstwo i także rodziny ... ale skoro spotkam tam kolegę to znaczy że on myśli tak jak ja i tez jest na tym portalu więc - przypał z obu stron (a może znajomość na innej płaszczyźnie ;)) haha ) no i w końcu spotykamy sie tylko na piwko czy kawkę :)) spotkanie towarzysko - integracyjne ;) .

zgadzam się ze słonecznikami skoro ktoś ma takie poglądy i "sposób" na życie a nie inne to wg mnie ponosi pewne ryzyko ujawnienia się w danej specyficznej społeczności jaką może jest zbiornik a, na spotkanie nikt nikomu nie każe przychodzić z wymalowanym na czole nickiem i to ze jest np. prezesem dużej firmy nadal można zachować część dyskrecji chodzi o to żeby pogadać może nawiązać jakieś realne znajomości być może szukamy daleko a to właśnie twój sąsiad jest tym z kim można tworzyć nie tylko duet trójkąt i inne figury a także po prostu grupę znajomych wymieniającą się doświadczeniem i razem dobrze bawiących się na imprezach uważam ze jak kogoś poszanuje to odwzajemni mi się tym samym
pozdrawiam
ps. jestem świadomy, wiem ze może jestem idealistą i świat tak nie wygląda

Czytam sobie popijając kawę w pracy;)... i tak mi się przypomniało... Było piękne lato, rzeszowski rynek, ja i niewielka grupa, korzystających z uroków pełnoletności pod parasolem znajomych. W pewnym momencie podszedł do nas mężczyzna i przedstawiając się jako Tadek Kawalarz zaoferował, że w zamian za podarowanie mu złotówki opowie kawał... Jak już wspominałem, kilka osób do zrzutki było, więc po krótkiej chwili uśmiechnięty Tadeusz stał już z błyszczącą w świetle latarni monetą w reku. Napięcie sięgało zenitu, wydawało się, że cały świat wokół jakby zwolnił.... Tadeusz zmarszczył brwi, lekko się nad nami pochylił i wypowiedział krótkie zdanie, które na zawsze zmieniło mój sposób patrzenia na życie: "Świat jest okrągły, a ludzie pier***ą się po kątach". Następnie ów mężczyzna bez słowa odwrócił się i odszedł chwiejnym, lecz cały czas dumnym krokiem w stronę migoczącego światła świeczki na sąsiednim stoliku.
Chyba idealnie pasuje to do zbiornikowej pruderii, każdy tu jest, ale nikt się nie przyznaje:D Proszę mnie nie kamienować , jestem taki sam;) Ale nie zaprzeczycie, że trafienie w takich okolicznościach np. na panią z poczty ma minusy.... i plusy:P

Wow, fajnie, że odzywają się coraz to nowe profile biorąc udział w dyskusji :)

Widać, że targają ludźmi spore wątpliwości związane ze spotkaniem w kręgu "zbiornikowców" dzięki temu daje się odczuć, że poważnie się zastanawiają nad przyjściem:)

Co do tzw. przypałów:) to słoneczniki40 bardzo trafnie zauważyli, że spotykając kogoś znajomego dowiemy się tylko, że myśli i postępuje podobnie jak my tylko nie miał śmiałości, możliwości poznać swoich znajomych z tej strony:) Wszystko się wyjaśni i będzie Ok, w końcu nikt z nikim na spotkaniu nie będzie kopulował :):):) tylko pogada i ewentualnie się umówi. Na spotkaniu nie będziemy się afiszować, nikt nie wejdzie z transparentem na którym będą jego poglądy na temat sexu :) Byliśmy juz na kilkunastu "kawach", z których coś wynikło tylko w 3 przypadkach:) ciężko jest się dopasować pod wieloma względami, więc trzeba próbować, próbować i próbować, takie spotkanie powinno ułatwić nawiązanie kontaktu:) Spotkamy kogoś znajomego to fajnie:), wychodząc ze spotkania juz będzie kilku znajomych więcej:) mamy nadzieję:) Każdy ma jakiś znajomych, z którymi juz spotykał się na intymnym spotkaniu więc też go może zaprosić, będzie czuł się raźniej:) Zobaczymy jak to wyjdzie:) Moze znów się okaże, że nikomu termin nie pasował lub znajdzie jakąś inną wymówkę, nikt nie będzie osądzał nikogo, czy realny czy nie – sam siebie osądzi:) po prostu niech już żałuje, że miał szansę spotkać fajnych ludzi i tego nie zrobił:) Trzeba) łapać chwilę, bo jak nie teraz to, kiedy?:) Widać, ze nikt się nie chce wychylać i zaproponować znaku rozpoznawczego więc nie pozostaje nic innego niż wymyślić coś co nie rzuca się w oczy a jednocześnie jest na tyle widoczne, ze pomoże wtajemniczonym na identyfikacje, mamy juz pewien pomysł:) ale nie będziemy go poddawać dyskusji, bo każdy potrafi krytykować a nikt nie chce nic wymyślić niech to będzie niespodzianka:) Co do lokalu skoro do tej pory nie padł konkret to o miejscu poinformujemy na priv podobnie jak o znaku rozpoznawczym:) z co najmniej 1 dniowym wyprzedzeniem :) Wstępne zaproszenia, roześlemy po niedzieli prowokując ludzi do dyskusji na forum – podamy do niego linka, morze ktoś coś wniesie fajnego:) Data i godzina jest już ustalona, więc każdy zainteresowany może juz sobie zarezerwować termin:) – przypominamy 17 listopad 2012 roku godz. 19 :) – godz. 19: 30 będący juz w lokalu pozbędą się znaku rozpoznawczego więc przybywający później juz nie będą wiedzieli kto jest kto:) chodzi tu troszkę o zdyscyplinowanie:) fajnie będzie się spotkać o jednej porze:) Może troszkę restrykcyjne to postanowienie, ale skoro nikt nie chciał się podjąć organizacji uzurpowaliśmy sobie prawo do ustalenia warunków:)

Wyjeżdżamy jutro do niedzieli w Bieszczady a znając życie ciężko tam będzie z zasięgiem i dostępem do netu, wiec na kilka dni znikniemy z forum, ale nadrobimy po powrocie:) Nasz mail to parka_rzeszow@wp.pl jak coś :

My patrzymy na akcje z Pania z poczty jako fajna rzecz bo nie stali bysmy w kolejce by nadac polecony:):) w koncu ona czula by sie tak samo:) wiec co w tym zlego? :)
Jak sie bedziemy tak przejmowac to nigdy nic nie zrobimy:)
Pracujemy na tzw. Stanowiskach :) mamy kontakt z setkami osob ale nie panikujemy:) zobaczymy jak bedzie:) a bedzie fajnie i tego sie trzymamy:)

Krotki z tego wniosek taki ze kto bedzie chcial zaryzykowac to sie zjawi;)

A gdzie tu ryzyko???:):) raczej wpadnie ten kto ma ochote na zabawe:) i poznanie podobnie myslacych ludkow:)

Pewno wiekszosc nie placi abonamentu rtv i nie obawiaja sie wpadki a boja sie wpasc na niezobowiazujaca kawke :) to troszke niezrozumiale:)

czekam za zaproszenie ;p

Trzymamy kciuki zeby cos z tego wyszło ....My niestety nie bedziemy mogli sie zjawic poniewaz cały listopad nie bedzie nas w kraju ...

Singielka?:) czy....?

mozna dolaczyc do tego spotkania?

ryzyko takie ze ktos znajomy moze zobaczyc...poznac...a pomimo tego ze ma takie same upodobania to rozpowiedziec...wiec ryzyko jest nie ma co sie oszukiwac...a kto je lubi albo sie go nie boi no to sie pojawi:)

powiemy inaczej....jesli ktos sie juz raz przejechal na tym iz ktos go rozpoznal a konsekwencje nie przyjemne to jest to ryzyko dla tych osob...nie zrozumie tego ten kto tego nie przezyl....chyba wiadomo o czym piszemy...

e tam co tam moze pozanc ? po cipce nie pozna :))

no po cipce moze byc problem poznac :)

nie nie po cipce ani po penisie bo nie tylko takie zdjecia w profilu sa...

no ja rozumiem ze jest ryzyko. Ale w profilu raczej malo kto ma zdjecia twarzy a po samym ciele tez trudno rozpoznac no chyba ze po tle.

racja fantazyjni ale jak nie ma twarzy to naprawde ciezko poznac ..

to bylo w tamtym rokumielismy taka sytuacje ze nas ktos rozpoznal ale nie bedziemy sie tu o szczegolach rozpisywac bo nie wiadomo kto jeszzce to czyta....

a czy załapie sie na spotkanie facet z najdłuzszym stazem zbiornikowym z was wsyztskich?;)

myślimy że nie ma co się przemawiać każdy ma po trochu racji i każdy robi jak uważa , jakieś ryzyko zapewne jest a Fantazyjni skoro coś takiego przeżyli to wiedzą co piszą , każdy musi podjąć decyzje sam bez namawiania i uważamy też że jeśli ktoś nie przyjdzie to nie oznacza że jest nierealny - bo to byłoby krzywdzące

ale kiedy i gdzie to spotkanie?

poczytajcie wcześniejsze wypowiedzi to się dużo dowiecie :)

A nas zastanawia jedno, skoro fantazyjni_rz się tak obawiają rozpoznania, choć graniczyłoby to z cudem, niesamowitym wręcz zbiegiem okoliczności, to jak zamierzają kogokolwiek poznać, przecież ryzyko jest takie samo jak nawiążą z kimś znajomość mailową, zjawią się na spotkaniu a tu bęc sąsiad z małżonką plotkarka z naprzeciwka :) co to za różnica? Oczywiście namawiać nie ma sensu kogoś do czegokolwiek to podstawa przy tego typu spotkaniach. Kto nie chce nie przyjdzie, choć sposób powiadomienia miejsce i czas oraz atrybut rozpoznawczy współuczestników spotkania sprowadza anonimowość prawie do 100 %:) Ludzie troszkę odwagi potraktujcie to na luzie z humorem :) Tak pomyślcie co się może stać ? Tak realnie myśląc nic... :)

pistolet podejrzewam ze staż masz podobny do niektórych bo zdarzało się tak jak mi konto uciekło zniknęło ja nie pamiętam od kiedy jestem na ZB ale pamiętam ze był jeszcze bliźniaczy portal "cykacz" czy jakoś tak
pozdrawiam
ps. przepraszam za wypowiedz nie na temat