Psych taki jestes, ladnie, ladnie, jak ja bede miec swoje autko tez Ci nie dam pojeździc, chyba nawet popatrzec nie dam :D:D:D:D:D

milaszka wtedy jak ty bedziesz prowadziła ... ja bede sie zajmował czymś innym hyhyhyhy :P:P....
pozdrawiam

dziewczyna chcialas powiedziez ze paliwo bylo tanie teraz jest w zaleznosci od dnia ale od 91 centow do 1$ za litr a to juz jest drogo.Ja obecnie jezdze BMW X5 choc planuje zmienic na cos sportowego nie mam rodziny wiec po cholere mi taka wielka fura no i paliwo tez drogie teraz planuje Bmw m3 lub porsche boxster na carrere mnie jeszcze nie stac :P

szybki peugeot

Haras, ale jakby nie bylo, to jednak w Ameryce jest tansze, i to nie tylko chodzi o sama jego cene...;)

ja mam lanosa 1.5 i w ciągu 4,5 roku przejechałem nim na spólke z kumplem 360 000 kilometrów a silnik ten sam i wciąz można nim pędzić po wsiach 140 tylko trochę kierownica trzęsie.....
obecnie częściej jeżdze fiatem doblo..... fajnie wysoko się siedzi.....
a chciałbym się kiedyś przejechac bolidem F1 lub jakimś sportowym samochodem na jakimś os-ie.....

chyba nie za duzo bym chciał????

na OSie tez bym sie przejechal, ale swojego auta szkoda :P

dziewczyna: popieram zdanie. Wlasnie jestem w stanach, i nie moge pokapowac tych ludzi. Fanatykiem motoryzacji jestem, i ostatnio wrecz przekladam japonczyka nad niemca. Mialem mazde 626 2.5 v6. Fantastycznie sie jezdzilo ... noigang silniczka, z odpowiednim wydechem ... z ogromnym smutkiem sprzedalem. Nastepny bedzie rowniez japonczyk pewno. Mysle o mitsubishi 3000gt (dla zony wtedy eclipse) albo o hondzie. Bardzo pociagaja mnie szwedzkie samochodziki ... no w szczegolnosci saab ...

ludzie...czym wy sie wszyscy zajmujecie ,że was stać na takie samochody.Co jeden to ma lepsze i szybsze..ciekawe kto powie ze ma bentleja....hihihi....

chopie, to jest Internet. tu sie spełniają marzenia. autorka tematu już psioczyła, że kaszlaka to jakoś nikt ni ma...

poslusznie hlasim herr oberst, zem sie odstal - zero wlasnego, a sluzbowy seicento (lub punto, kangur i terrano)

2321 ty tyle niemyśl tylko działaj to tez bedziesz miał szybi wozik ,jak to mowią chwila strachu i masz !! he he he .A tak na serjo to za mażenia nie karają wiec większość pisze swoje pragnienia związane z szybkimi samochodami,to jest tak jak z tymi opowiadaniami erotycznymi . Pozdrawiam.

public.... aj swoim mam os-y cofdziennie jak jestem w pracy....
ja chcaiłbym samochodem klasy WRC

Psych, a co Ty wtedy bedziesz robil?? :D:D:D

służbowo: skoda octavia 1.9 limuzyna
prywatnie: alfa romeo 156 sportwagon
marzenie: mercedes SLK (już niedługo ;) )

kpt.kloss nie urażając cię ,ale SLK to fura dla kobiet ........ i to żadna rewelka te SLK zero sportowego tęperamętu jak każdy MERC

wole motory...ale dawca nie jestem, a odnosnie samochodów to wiem tyle, ze kobieta powinna pic, palic i prowadzić sie jak ferrari.......

Garbusa bym chciał mieć do włóczenia się, czarnego, z żółtymi dodatkami, które bym sobie sprayem domalowywał. Plus na dachu takie płaskie poduszki pomontowane, takie jakie się kładzie na plastykowe siedzenia w ogródkach. I bym się na tym dachu wylegiwał. Albo rzępolił na gitarze o zachodzie słońca, a panie mdleją, przyjaciele cucą etc. etc. ;)

milaszka .. no jak to co ??:P:P:P... siedział ogladał widoki ..czytal czasopisma ...takie tam yhhyhy różne hyhy czynności :P:P
pozdrawiam

frapuja mnie te zrozne czynnosci :p, prosze Psych rozwin temat :P :P:P

colo3, może mam w sobie coś z kobiety?? sportowy temperament powiadasz? mi 7 sek do setki starczy, szczególnie, że teraz muszę się wlec przez 10... Poza tym zobaczymy, jak wyjdzie Alfa 158 4x4, już nie mogę się doczekać!

milaszka wiesz ze ja wstydliwy chlopak jestem i nie moge o tym mowić ...bo sie czerwienie
pozdrawiam

Może troszeczkę wyprostuję niektórych kolegów o czasach do setki i sportowych furach.
Swoje latka mam,.... swoje w życiu przejeździłem.... roczny przebieg od 60 do 80 tys km, a jeżdżę już grubo ponad 10 lat.
W trasie, przydaje sie furka ze 150 KM, ale zwykle takim nie jezdze. Dlugo czas jezdzilem furkami o mniejszej sile, bo tak było taniej dla firmy. Furką, 1,4 jednowtryskową, 75 KM potrafie przejechac 600 km po polskich drogach w 6 godzin. I to nie po autostadach lub gierkówce. Czasem są to drogi poniżej żółtego koloru na mapie.
Nie ważna jest furka...., ważna jest umiejętność jazdy i wykorzystywanie sytuacji na drodze. Te wszystkie mocne furki pokazują mi swoją klasę zwykle na prostych długich odcinkach. Jak te się skończą to są zwykłymi zawalidrogami na drodze.
I teraz proponuję wrócić do pisania czym kto jeździ i ew. jakie zalety ma poszczególna bryka :-)
A jak ktoś nie dowierza to może jutro mnie zobaczy w trasie: czerwony megane JAB 0069
Pozdrowienia :-)

Psych chcialabym zobaczyc u Ciebie ten rumieniec wstydu, a teraz nie ociagaj sie tylko mow mi tu o co prosze

Czuję się częściowo wywołany do tablicy przez chuligana. Jako nowy Wasz kolega :) czuję się w obowiązku wyjaśnić, że przy "moim przebiegu" na poziomie 350-400 kkm i osiągach w trasie na poziomie wspomnianych przez chuligana, nie czuję się specjalnie "wyprostowany" o czasie do setki, bo........ śmigając po wielkim mieście (szczególnie po zachodzie słońca) liczy się tylko ON (czas do setki :D ). A jak ktoś nie dowierza: błękitna octavia WW 5690F albo srebrny Sportwagon WE 78511. Pozdrawiam.

{b}Escort XR3i, ale staruszek. Jutro jadę kupić nowe auto..... tzn. dla mnie nowe, bo to Scorpio 2,5 TDi z 95 roku... jest bez klimy, ale ma dziurę w dachu :D

i pełno jest krzyzy na drogacvh po takich twardzielach jak chuligan i kloss.. ale generalnie mam to gdzieś ...ważne zbyście nikogo nie zabili ..sami mozecie sie zabijacPanowie Rajdowcy przez duże R
pozdrawiam

ps . milaszka nic nie powiem :x :)):)):))

Ale sie narobilo............. to ja tu nie mam co szukac, sami zawodowcy za kierownicą..... a mnie się wydawało że 10.000 - 12.000 km miesięcznie to dużo! Ale jak widze, to chyba nie...... Szerokiej drogi !!!!

Moj opelek ma dusze:)

kpt.kloss Daj spokój skoro mówisz o takiej alfie lub o SLK to jeśli stać cię na takie auto to lepiej zainwestuj nową wersje S4 4.2L 344PS napęd 4x4 gwarantuje ci że się nie zawiedziesz ,miałem okazje przejechać się tym samochodem i naprawdę wart tych pieniędzy idealny ,doskonały po prostu perfekcyjny (ale jeśli kupić to auto to tylko roczne 2letnie w niemczech to nie przepłacisz ) Ale jeśli S4 jest za drogie to proponuje Ci Subaru impreza nowa wersja 2.5L T (Chołowczyc ma taką ) możliwość wyłonczenia trakcji kontroli ,możliwość zmiany ustawienia dyfuzora ,podobno auto jest niesamowicie szybkie idealne do zabawy po ulicach ........
Pozdrawiam

auto jest super ... i 4 złote za litr paliwa ... ach ci bogacze wszystko im wolno :P:P:P
pozdrawiam

Pan_Psycholog - niedokładnie przeczytał... pozwolę sobie zacytować chuligana: "Nie ważna jest furka...., ważna jest umiejętność jazdy i wykorzystywanie sytuacji na drodze." Nigdy w życiu nie miałem nawet obcierki z własnej winy i tylko 3 stłuczki (walnięcie w moje auta). Odpukać! Moje motto na za kółkiem jest takie: "Jako słaby kierowca boję się jeździć, więc robię wszystko, żeby trwało to jak najkrócej..." ;D
colo3 - co Ty? Marzenia marzenami, ale jakby żonka usłyszała o nowej furze, to mógłbym się do niej od razu wyprowadzić (do fury znaczy)... więc pewnie będzie to jakiś van albo jeep :)
Pozdrawiam

chuligan45 Nie przeczę twoim umiejętnością drogowym ,ale my tu rozmawiamy o samochodach a nie o wyczynach drogowych ,a propo.....600km w 6 godz. Żadna rewelk .
Ps. 200km w 48min. Co ty na to ????? Gorzów – Miedzyzdroje ( I to nie jest ściem )

kpt.kloss no tak żona........ znam ten bul chcesz nową furke a on" co ty zwarjowałeś lepiej daj mi te pieniądze to sobie pojade do Afryki na wakacje .."....he he he

podajcie jeszcze adres garażu...bo numery juz są znane,,,i zaraz wam te śliczne i szybkie bryczki zapierdolą panowie w czarnych beemach..hahaha...

Panowie...i czym wy sie chwalicie...ze jezdzicie jak wariaci???,bo innego okreslenia nie znajduje...i pózniej sie dziwić ze jedzie bogu ducha winny facet z rodziną a taki idiota pokuje sie na trzeciego...z reguły kończy sie tragicznie....przyznam racje komus tam kto powiedział....pozabijajcie sie sami...o jednego idiote mniej...

2321 - spoko, wszystko jest pięknie ubezpieczone i byłby POWÓD, żeby kupić coś nowego :) Co drugiego "wątku" to nie uwierzę, że nigdy nie złamałeś przepisów drogowych za kółkiem ;) ale nie chcę o tym dyskutować, nie miejsce, nie czas. Pozdro.
colo3 - dokładnie tak jak piszesz! Dodaj jeszcze jakieś meble ciuchy itp itd Pozdro również!

colo to ty chyba samolotem latasz bo znm te droge tzn gorzoe miedzyzdroje dos dobrze i nie jest to wykonalne w tym czasie:):)

narazie autobus a chcialbym maly samochod ktory malo pali i jezdzi na gaz

sami miszczowie kierownicy ... to ja nic nie bede lepiej mówił ...
pozdrawiam

ps. ale mam prośbe podpiszcie zgode na przeszczep organów ... pomozecie jakos innym ludziom ...

Pan_Psycholog - brak "Nie wyrażenia zgody" na piśmie de facto jest zgodą?? Jeśli tak, to spoko! Krew B Rh+, chore nerki tylko, no i oczywiście zeżarta alkoholem wątroba ;) aha i stargane nerwami serce...

2321
wiesz, ja jak ja - seniem przycisne 120-140, ale jak młodej dam to uuu...ja wymiękam... jakos 220km/h na Zielona Góra - Wroc to ładna predkosc, a tak jeździ moja młoda... 2 razy juz ją dupneli na radarku raz w srodzie slaskiej a raz w Lubinie :D a mnie ani razu jeszcze...

Pan_Psycholog
mówisz jak moja matka - lekarz z oddziału intensywnej opieki medycznej...

Jezdzić szybko można ale trzeba wiedziec gdzie. Swego czasu w Lubinie była możliwośc jazdy na lotnisku to tam sie dawało do 220-240 (ach to ST220 :] ) ale zamkneli dla osob spoza...

steem boy i kloss ciesze sie ze dołączyliscie do grona dawców organów ....
pozdrawiam

kloss prawo o zgodzie domniemanej w polsce jest prawem martwym zeby ci pobrali organy to musisz uprzedzic o takiej woli rodzine i najlepiej miec to na pismie w przeciwnym razie twoje organ pojda z cala reszta ciebie do piachu

Ha ha - nic nie będę podpisywał, a zamiast dawcą, na razie jestem... hodowcą :) ... małej ślicznej wątróbki dla tatusia ;)

Zgadzam sie z Psycho.Sami miszczowie na tym zbiorniku,az pan Cholowczyc sie umywa...
A tak BTW,to wlasnie dlatego tak duzo ludzi kocha internet...Moja xsara 1,4 tez zapier... 250km/h,a Wawa-Gdansk,to w 30min na legalu zrobie.Pozdrawiam tych bardziej powaznych.

jestem zawiedziony, nikt nie jechal 500 km na godzine? trasa Ustrzyki Gorne - Szczecin w 1 godzine i 10 minut i to z przerwa na pysznego WiesMaca w McD? ;)

Digny !! nie ma sie co chwalic to nie jest osigniecie!! jakbym zszedl do 55 minut tobym sie pochwalil a tak to na drodze korki byly i przejechalem do Ustrzyk w 1h 12 min z dwoma przerwami

go> masz racje, taki przejazd to max. 30 minut i to jak jest duzy ruch w McDonaldzie:)