Troszkę daleko od nas 😣

Jak byście planowali coś w Toruniu to my bardzo chętnie byśmy się spotkali na równoległy 🙂

Panią z foto chętnie przygarniemy😋

niestyty nie moge jej przekoanc

Peezek.😂 Zostaje tylko koleżanka dłoń.

A jak się przekona to chętnie ją zaprosimy.😉

Ciekawe czy jakby zmieniał ręce to byłby seks równoległy?

Byle nie poplątał 😂

Czesc, my para 22-24 lata 0 doswiadczenia w takiej formie seksu, ale chetnie bym sie podmienil paniami ;)

My

My

zawsze chce sie wiecej i to jest fajne

hehehe .......to nie ten poziom zabawy

Nie opowiadaj Jest w tym pewna iskra

Pewnie,
że jest iskra

Potrafi nieźle rozpalić towarzystwo

Dla nas też właśnie ten sposób byłby najbardziej interesujący 😊

Ten sposób ma wiele plusów :-)

Równoległy z wymianą :-) To coś w stylu "napój bezalkoholowy z alkoholem" :-)))

I takie kombinacje się zdążają 😅 aczkolwiek może akurat znajdzie się ktoś zainteresowany

Tez tak uważamy ale dość ciężko znaleźć kogoś fajnego tutaj

Ciężko to mało powiedziane. To jest wręcz awykonalne.

To fakt a jak już się kogoś znajdzie kto pasuje itp to oczywiście okazuje się ze odległość jest przeszkodą

21 wieku odległość przeszkodą absurd😋

My jesteśmy chętni

Żaden absurd przy dzieciach i obowiązkach dnia codziennego

Czarnulka - dzięki za zainteresowanie ale za młodziutka jestes dla nas - przykro nam

Rozumiem, pozdrawiam i życzę miłego dnia 😊

W większości ma obowiązki.

Ale na przyjemności też musi być czas,a nie tylko gonitwa

Dokładnie ;p

Szukajcie a znajdziecie ...

Tutaj 100% racji. To jest zadziwiające jak wszyscy szukają, są chętni i otwarci na nowe znajomości, a z drugiej strony tyle osób narzeka, że znalezienie jest niemożliwe. Paradoks. Można zrozumieć, że ludzie muszą sobie przypasować: oczekiwaniami, temperamentem, stylem życia czy charakterem...zwyczajnie żeby był wspólny język i nić porozumienia. Ale tutaj można odnieść wrażenie, że... ludzie szukają teoretycznie, a przy konkretach zaczynają kręcić i tłumaczyć brakiem czasu, milionami przeszkód i barier. Każdy z nas tutaj prowadzi normalne życie. Pracuje, ma obowiązki, zobowiązania, pewnie i kredyty ale nie wierzę w to, że nie można wygospodarować czasu dla siebie. A skoro się wie, że nie można to po co się szuka? Zadziwiająca sprawa. Zawsze jest zastanawiające to czy ci szukających realnych również są realni. Pzdr.

Bardzo dobrze napisane.😉 Wszystko to co byśmy sami napisali.

Po za tym w 21 wieku istnieją telefony i nawet skyp zawsze można się poznać porozmawiać,a jak będzie chemia to umówić konkretnie.😋😋

Można pisać, słać fotki, przesyłać żarciki, czy chociażby proste "co dzisiaj słychać". Opcji jest mnóstwo do tego żeby poznać się na tyle aby spotkanie było jak najmniej "w ciemno". Kwestia chęci, zaangażowania i otwartości na tych drugich dwoje, a także świadomość, że oni też mają oczekiwania, warunki i obawy. Że się nie jest kimś kto szuka "dodatku" dla siebie tylko jest to szukanie czterech elementów wspólnego obrazu. Dlatego zawsze nas to dziwi, że dorośli ludzie nie moga się dogadać w sprecyzowaniu swoich oczekiwań. Trzeba sie liczyć z tym, że chemia nie zadziała przy spotkaniu ale przecież można miło spędzić czas przy kawie i na rozmowie. I tylko tym.

Mam chyba dzisiaj słowotok :P

Bardzo dobrze ,może do nie których coś dojdzie.

Szczerzę wątpię. Niektórym zwyczajnie wystarcza fakt bycia tutaj, komentowania, obserwowania mimo teoretycznie innych zamiarów. I nawet nie są w stanie przyznać się do tego przed samym sobą.

Wszystko się zgadza. Ale odległość, nawet w dzisiejszych czasach też jest przeszkodą, bo trudno jechać 400 km, żeby napić się kawy. Dlatego wszyscy starają się szukać w swojej okolicy.

Dokładnie tak jest sami spotkaliśmy się kilka razy dwa lub trzy)

Dokładnie tak jest sami spotkaliśmy się kilka razy (dwa lub trzy)byla wymiana fotek rozmowy tel.Potem spotkanie i.....wspólna kawa lub nawet nie.Zdażyło się że jechaliśmy kilkadziesiąt kilometrów i pomyśleć że mamy jechać sto dwieście i co ?

Podejrzewamy, że może chemia nie zadziałać z jednej jak i z drugiej strony. Dlatego naszym zdaniem warto się umawiać gdzieś w połowie trasy albo miejscu, gdzie wszyscy muszą dojechać "po równo" i na tyle atrakcyjnym, żeby nie szkoda było tych kilometrów jeśli spotkanie nie wypali. Zawsze można iść zwiedzić... To w teorii, a w praktyce jeszcze nie mieliśmy okazji tak mocniej sprawdzić ;)

Szkoda że tak daleko 😚😚pozdrawiamy

Żeczywiscie daleko jednak my czasami wjeżdżamy na południe,a że zbliżę się czas urlopów 🤪🤪☀️☀️wszystko jest możliwe.😃A może wy wybieracie się na wybrzeże🤽?