ja w paniach nie gustuje, ale chętnie obejrzę foty z tej sesji i nawet z molestowania ;)
Photostura cierpliwości. Jak nie upolujemy nikogo z naszej okolicy to dogramy tą wspólną sesję :) ale przy was to chyba nie będzie miało znaczenia kto będzie trzymał aparat :D -przynajmniej dla nas.
I właśnie doszliśmy do morału o którym tu nie pisałem bo nie wiedziałem że to zrozumiecie. Mam za soba kilka sesji typu TFP i mogę zamieszczac te foto na danym portalu na którym bylismy razem z modelką. Poza tym nie mam prawa umieszczać tych zdjęc gdzie indziej ani ich wykorzystywać.
Nie przypuszczałem że jest tu tylu profesjonalnych fotciarzy chociaż z niektórymi się juz poznałem na tamtym portalu.
Powiem krótko - Temat uwazałbym za zamknięty. Po co nasze i Wasze nerwy i przemądrzanie się kto co jak wie lepiej.
Skończmy to i już.
czytam sobie i czytam te całą pisanine i az niedowierzam z blachego i prostego problemu jakim jest podszywanie sie za kogos kim wcale sie nie jest i celowego wprowadzania nieswiadomych lub jak kto woli naiwnych użytkownikow portalu w bląd wywiązala sie niemal ideologiczna wojna między wami szanowni profesjonalisci!! ja rownież poznalem pare osob z grona tych pro i oni sami miedzy sobą podkradają fotki nie wspomnę juz o pomysłach bo czesto to tylko modelka jest inna a poza i swiatla jakby przekalkowane wszedzie zdazaja sie czarne owce i w srodowisku fotografow i modeli niewspmne juz o uzytkownikachh tego portalu o których zdaje sie ze powoli zapominacie. pamietajcie ze wasz profesjonalizm oceniaja innni a nie wy sami wiec nie bądzcie ponad nimi bez publiki i jej oklaskow zaden z was nie może powiedziec o sobie ,,jestem super pro ,, no może nawet artysta procent indywidualnosci i postrzegania swiata po przez obiektyw ma ja nieliczni a wiekszosc z was ma poprostu doswiadczenie i jako tako opanowany warsztat wniosek jest jeden z blachej sprawy zrobiliscie niewiadomo co zamiast normalnie przestrzec i uswiadomic osoby szukajace sesji jak unikac naciągaczy i aby nie bylo napiasl to amator posiadam tylko aparat niemam studia ani jakiego kolwiek dodatkowego oswietlenia ale patrzac na niektore wsze prace moge stwierdzic ze wole juz byc tym amatorem slowa poparcia dla oli i para 432
Onionazniewolona - macie w drugiej połowie października fotofestiwal. Będzie wiele znakomitości może warto się wybrać? To wszak Wasze rejony!
istny kabaret ;) mylicie Pana Ziutka z bramy obok z profesjonalnym fotografikiem i Panią Jadzię z warzywniaka z modelką.
tak w kwestii informacyjnej, dla tych co udają tu prof ;)
W myśl art. 81 prawa autorskiego rozpowszechnienie wizerunku wymaga każdorazowego zezwolenia osoby na nim przedstawionej. ZGODA NIE JEST WYMAGANA GDY OSOBA FOTOGRAFOWANA OTRZYMAŁA WYNAGRODZENIE ZA POZOWANIE.
Proszę zatem domyślić się, jak zachowuje się profesjonalny fotograf a jak profesjonalna modelka. Sytuacje opisywane przez Was powyżej to przypadki Pana Ziutka z bramy obok lub Pani Jadzi z warzywniaka.
ps. wypowiadających się tutaj profesjonalnych i doświadczonych fotografików proszę o wypuszczenie powietrza, zanim pękną ;)
fotopara1 popieramy wasze zdanie
Para423 - dajcie proszę jakiegoś linka, albo wiecej info. Na google jest tylko o takim w Łodzi, ale to daleko od nas.
Ja bym porównal cały ten świat fotografów do sportówcow. Jest cześć na prawdę pro i oni zarabiają, na sesjach dla gazet czy firm, tak samo jak sportowcy, i to sa wielkie pieniądze. Jest cześć osób dobrych które staraja sie osiągnąć ten poziom pro, ćwiczą oni za darmo albo za nie wielkie pieniądze i inwestują w trenerów i sprzęt- większośc z nich nigdy nie wypłynie. Mam wrażenie że cześć Fotografówow na tym poziomie chcą zeby im płacić jak tym pro, ale nikt nie chce im dać wielkiego projektu i potem rodza sie pretensje, że fotograf tak mało zarabia a jestem taki zajebisty. Owszem, takie zdjęcia czy zawody dostarczają dużo emocji i przyjemnie sie je ogląda, ale każdy traktuje mecz 2giej ligi jako rozrywke, a nie ekstraklase. Cześć zakłada firmy i im sie udaje,części sie nie udaje-życie.
Sa też amatorzy którzy robią to dla siebie na swoim podwórku, bo sprawia im to radość, ale nie inwestują tak jak Ci którzy chcą być pro.
Wiec wrzucmy na luz, bo tak jak ciężko porównac sportowcow różnych sportów, ciężko porównac fotografów. Każdy ogląda to co lubi i to widzowie decydują co sie bardziej komu podoba-dlatego pf jest ważne, a jak ktoś nie pokazuje, to uważany jest że nie ma- bo tak jest w większości przypadków. I jak ktoś chce płacić albo wymaga zapłaty, to jest ich sprawa-albo sie dogadają i będzie show albo nie, ale niech każdy robi co lubi.
A że akty i erotyka budzą emocje i przyciagaja naciągaczy to już tak jest - taki świat.
Z tymi sportowcami to dobre porównanie. Nikt nie weźmie do drużyny kogoś 'na słowo. Nawet na podwórku koledzy do gry towarzyskiej. Potrzebują zobaczyć próbkę możliwości, żeby potem nie było 'ty za wolno biegasz, po co ci wzięliśmy!'. Ta samo, a może nawet bardziej jest z fotografią. Zwłaszcza kiedy chodzi o nagość, intymność i osobę obcą.
Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.