Witamy
Mamy takie nietypowe pytanie czy kiedykolwiek przyłapaliście kogoś na sexie w saunie albo jej okolicach bo nam się parę razy zdarzyło nie tylko przyłapać :) Co o tym myślicie ????
Jak na razie powiemy tylko tyle że na Borowskiej w tygodni jak jest jakaś ceremonia to można spokojnie poszaleć w wielu miejscach i fajna adrenalina jest że ktoś cię przyłapie:)
Naszym zdaniem sauna powinna służyć do tego aby wypocząć , zrelaksować się czy wypocić . Osobiście jakiekolwiek "zabawy" w publicznych saunach są dla nas obrzydzające i nie higieniczne ! Nie chcielibyśmy siadać w miejscu , gdzie ktoś przed chwilą się spuścił . A co do adrenaliny - istnieje wiele innych sposobów ...
my też uważamy, że sex w saunie to nie jest ani odpowiednie miejsce. Nie bardzo wiem jak miałoby to wyglądać kiedy wchodzimy np do sauny parowej a tam bzyka się jakaś parka i co ? my mamy wyjśc czy usiąśc i patrzeć ? Inna sprawa, ze myśl o tym, że po wszystki wyjdą i pozostawią swoje wydzieliny jest obrzydliwa. Płacę za chwilę relaksu i spokoju a nie za coś co mnie zniesmaczy i wkurzy.
sex robi sie tam gdzie jest sie pewnym, że nikomu to nie przeszkadza.
Kiedyś na Teatralnej często dochodziło do takich sytuacji.Było grono osób wtajemniczonych.
Sporo się działo na zapleczu(na górze w kabinach)ale również np.w saunie mokrej gdzie jedna z pań doprowadziła do spontanicznej orgii(parka z Leszna),nie wspominając już o zabawach w wodzie.
Kto chciał się bawił,a kto nie,nie musiał.
Nie ma miejsc dobrych czy złych,chodzi o to by dobór osób był odpowiedni i aby robić to dyskretnie nie narzucając się innym.
Teraz to już chyba w żadnej z saun nie odbywaja sie takie przygody :)
Na zbiorniku jest gr.sex w saunie i jest tam grono osób zainteresowanych,aczkolwiek dzieje się to poza Wrocławiem-co nie oznacza,że w sprzyjających okolicznościach zdarzają się czasami spontany jeżeli przypadkiem jest chemia i... jakaś-"prowokatorka"
Niewątpliwie jest to dużo ciekawsze niż w komercyjnych swingers clubach gdzie wszystko jest wyreżyserowane ," legalne" i przewidywalne.
"sex robi sie tam gdzie jest sie pewnym, że nikomu to nie przeszkadza" cyt
jak zwykle macie rację,to tak samo jak "należy nie wyrzucać śmieci do lasu"
, "trzeba pomóc przejść staruszce przez jezdnię" itd...
wszyscy niby wiedzą co należy i czego nie należy robić ,a jednak ....;-)
dlatego należy jak zawsze w życiu stosować zasadę ograniczonego zaufania
i zakładać ,że ktoś przed nami mógł coś niecoś zbroić.
poziom "świadomosci higienicznej" w narodzie wciąż nie zawysoki ,spotykamy parki wierzące,że np nie sposób nic załapać poprzez sex oralny z przypadkowymi ludżmi,albo widzimy filmiki zbiornikowe,gdzie pan podczas stosunku analnego nagle zmienia dziurkę i przenosi bakterie kałowe do pochwy partnerki (czasem widać coś jeszcze,ale to naprawdę zbyt niesmaczne aby się nad tym tu rozwodzić)
nie jesteśmy tu,żeby kogoś oceniać,każdy bawi sie jak lubi i to jego osobista sprawa,
zresztą reka w górę ten kto nigdy nie pomyślał o sexie będąc w saunie ;)
ale ręcznik podkładany pod intymne części ciała,najlepiej własny a nie od obsługi to dla nas warunek sine qua non dobrego relaksu bez rozmyślań co też ktoś tu przed nami mógł uczynić...
dlatego też wolimy obiekty bardziej kameralne niż sauna w aqua,tak jak większość ludzi woli podróż we dwoje/czworo samochodem niż jazdę w zatłoczonym autobusie w godz szczytu ;)
Do założenia tego postu zainspirowało nas to że jak kiedyś postanowiliśmy że nie będziemy chodzić na żadną ceremonie do saun tylko będziemy normalnie odpoczywać w innych bo jest parę do wyboru to natknęliśmy sie na parę która zabawiała sie w saunie parowej i do tego jak weszliśmy to nic sobie z tego nie zrobili tylko dokończyli a swoje soki wytarli we własne ręczniki. Z jednej strony było to bardzo podniecające bo jak widzieliśmy ich rozkosz to nam też zachciało sie zabaw ale do niczego nie doszło bo dla nas jednak jest tam za gorąco tylko jakieś małe dotykano, ale to widzieliśmy wielokrotnie nie tylko w saunie ale też w basenach. Dziwne w tym było że nie krępowali się drugich osób i nawet się nie zakrywali.
Dlatego takie pytani z naszej strony. A jeszcze do tego mieliśmy taka sytuacje że przyczepił się do nas jakiś młody koleś i chodził cały czas za nami i obserwował moja żonę i jak ja poszedłem do ubikacji to zagadał do niej i jak nawet przyszedłem to dalej rozmawiali, poczułem się dziwnie bo moja żona nie zakrywa się tak jak większość kobiet tylko swobodnie wszędzie chodzi. Wypowiedzcie się co byście zrobili a my powiemy za jakiś czas jak my zareagowaliśmy
Nudyścizwrocławia , sprawa jest prosta . Jeśli sobie nie życzycie rozmowy z " młodym kolesiem" to mówi mu się to wprost. Każdy normalny zrozumie i sobie pójdzie , jeśli jednak to nic nie da to powinno się to zgłosić obsłudze saun .
A wracając do seksu w saunie w aquaparku to uważam że zdecydowanie nie jest to miejsce do igraszek , jest to miejsce publiczne . Są we Wrocławiu sauny które można wynająć tylko dla siebie i wtedy " poszły konie po betonie ".... ;)
Tak sobie myślę-fajni ludzie w tym Wrocławiu,różne opinie a taka kultura-żeby tak w polityce.
Ja najczęściej bywam w saunie i na basenach rekreacyjnych -jest to czysty relaks.
Czasami bywają urozmaicenia...jeżeli okoliczności pozwalają i spotkam odpowiednie osoby.Często jest to tylko zapoznanie się i wymiana poglądów.
Miło również się spędza czas wśród naturystów którzy oczywiście mają stanowisko konserwatywne i żadnych odchyłek nie tolerują-przynajmniej oficjalnie.
Jest to zorganizowana grupa spotykająca się w saunie i poza...a znakiem rozpoznawczym jest opaska"Wrocław miasto spotkań".
a mi ostatnio koleżanka zrobila loda w aquaparku. Z sokami nie bylo problemu bo ladnie polknela. Byl dreszczyk emocji, nikt nie widzial. Nikomu krzywdy nie zrobilismy.
a więc jednak to nie tylko my takie rzeczy widzieliśmy :) no bo juz myśleliśmy że z nami coś nie tak :)
Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.