Zastanawia mnie czy sex z Ex to częsta sprawa czy zdarza się to sporadycznie?
Czy zdarzyło Wam się kiedykolwiek, po latach czy po krótkim rozstaniu oddać się "uniesieniu" właśnie ze swoim Ex, będąc już w nowym związku lub pozostając Singlem?
Jak to wygląda u Was? Dopuszczacie taką opcje czy jeśli się coś kończy, wtedy nie ma mozliwości na coś takiego?
Czy można dać się zawładnąć cudownym wspomnieniom i chęci powrotu do nich chociaż na chwilę?
Tłumacząc to na różne sposoby, m.in. że obecny partner nie daje tyle z siebie co Ex, itp.?
Jestem ciekaw Waszych opinii na ten temat, piszcie...
Zdarzało się... :)
Oczywiście tylko z tymi partnerkami z "pierwszej ligi".
a na cholere drugi raz wchodzić do tej samej rzeki ?
nie radzę , uwierzcie mi wiem coś o tym
Pójście z ex do łóżka to kompletny brak konsekwencji a to z kolei świadczy o niedojrzałości .
Ludzie najczęściej wracają do siebie z powodu wspólnych dzieci i to jest zrozumiałe ale tylko dla łóżka?
Gdyby mój ex oznajmił mi, że jednak ze mną mu było lepiej i chce to powtórzyć to bym go wyśmiała Wyspiańskim- "miałeś chamie złoty róg....."
agness31: chyba nie chodziło o ponowny związek a tylko o seks...! jeśli ludzie dobrze się czują razem w łóżku a niestety nie potrafią się dogadać w sprawach codziennych, to ciężko im być razem... ale bzykać się przecież mogą :)
i coś w tym jest - bo mnie też się zdarzało - i polecam :) daje to swego rodzaju wolność - bo w końcu to tylko i wyłącznie seks bez zobowiązań, ale za to z kimś, kogo się bardzo dobrze zna od tej strony ;)
Co było do udowodnienia! W pełni się z Tobą zgadzam Assed!
nexus6: dla świetnego seksu?
agness31: niedojrzałość? możesz to szerzej argumentować? co niedojrzałego w tym, że dwoje ludzi ma ochotę się spotkać i dobrze spędzić czas?
seks (przynajmniej w mojej opini) wtedy jest swietny gdy z drugą stroną przynajmniej się lubię ... a nie okłamujmy się z EX to bardzo rzadkie zjawisko ...
wszak był powód dla którego zerwaliśmy - i o to chyba chodzi Agness31 ....
Akurat dla mnie ex przestaje istnieć jako potencjalny partner seksualny, jakoś tak mam, co nie znaczy, że innym bronię. Ale już w ogóle nie dopuszczałabym opcji, gdyby jedno z nas było w nowym związku, jeżeli nowy zaczyna się od zdrady to może lepiej dać sobie spokój ze związkami?
co to jest zdrada?Każdy pojmuje inaczej,dziewczyny w jeden sposób,a chłopaki?,tak jak jest im wygodniej.:)))
nexus6: no widzisz, ja z kolei bardzo mało znam związków, które toczą wojny po rozstaniu - większość normalnie ze sobą rozmawia. A jeśli dwie osoby dodatkowo pragną dobrego seksu i się zgadają - nie widzę problemu.
Sex z ex?
http://www.pown.it/1681
Nie mam zwyczaju wchodzić do brudnej wody po raz drugi......cokolwiek to znaczy. ;p
Hmmm....było kilka stron dyskusji...i gdzie sa ja sie grzecznie pytam ???
Warn
O jakie strony której dyskusji Ci chodzi?
Tej dyskusji....mam ja w aktualnosciach a nie widze ani treści tematu....ani postów. Tu tez zxapanował wszędobylski i znienawidzony ERROR ?? ;p
Grupa widmo? hehehe dobre :P
Nie przejmuj się jutro będzie lepiej ....albo gorzej :D
Wszystki tematy widać....tylko tego nie. Widac jakaś lub jakis ex sie zdenerwował i zawirusił;p
Diabła w lustrze nie widać :P
chyba wampira :)
Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.