Shibari składa się z trzech głównych technik:
- Shinju,
- Sakuranbo,
- Karada.
Gdy wykonujemy Shinju to owijamy piersi.
Dzięki temu stają się czułe na dotyk i intensywniej odczuwają pieszczoty.
Jest to też wspaniały erotyczny masaż.
Linkami obwiązuje się miejsce między piersiami, wokół piersi i kręgosłup.
Kolejną techniką jaką się stosuje to Sakuranbo.
Ta technika polega na stymulowaniu miejsca intymnego kobiety.
Linki przechodzą wokół bioder, poprzez waginę i pośladki.
Cały trick polega na tym, że mały węzeł uciska łechtaczkę, co dostarcza kobiecie niezwykłej przyjemności.
Wiązanie to Japończycy czasami wykorzystują np. podczas oglądania spektakli teatralnych bądź uroczystych kolacji.
Jest to niezwykle wyrafinowany sposób doprowadzania kobiety do podniecenia.
Kobieta jest opleciona liną wraz z supełkiem, który uciska łechtaczkę, na to ma założony normalny wizytowy strój. Nikt na zewnątrz nie wie, że kobieta jest pod ubraniem obwiązana.
I w ten oto sposób Sakuranbo doprowadza kobietę do ekstazy nawet w miejscu publicznym.
Ostatnią techniką stosowaną podczas Shibari, to Karada. Jest to wiązanie, które obejmujące całe ciało niczym gorset.
Ma za zadanie stymulować seksualnie różne części na ciele.
Niektórzy sądzą, że jest to poniżające kobietę, bo jest bierna i jest wiązana przez mężczyznę.
Ale Japonki, które się tej technice poddają, dobrze wiedzą, ile przyjemności im ona dostarcza i ani myślą zrezygnować z rozkoszy.
Przecież dla kobiety i tak najważniejsza jest koncentracja partnera i czas jej poświęcony i Shibari właśnie to daje.
To partner dba cały czas o to, by dostarczyć partnerce przyjemności, a ona tylko na to się zgadza i ją przyjmuje...
Więc jakby nie było pierwsza i druga technika dotyczy kobiet .
Chociaż mogę się mylić niestety bo moje zainteresowania w tym kierunku są jedynie amatorski .Pozdrawiam
to w ogóle nie dotyczy płci tylko pobudzania stref erogennych, a to na pewno nie skupia sie jedynie na kobietach, to troche mitologia jak i bukkake , to rozówj pewnych technik stosowanych przez samurajów to skutecznego i szybkiego przetrzymywania jeńców, jeszcze podczas II światowej japończycy karali tak aliantów i dezerterów, podwieszając ich pod sufitem wszelakich stodół, dusili sie pod swoim ciezarem lub z wycieńczenia, oczywiście nas interesuje bardziej estetyka więzów ;-]
temat bardzo fajny, tylko nie wiem czy na zbiornik to sie przeklada, gdyz z moich obserwacji poziom wiedzy facetow na temat kobiecego ciala jest drastyczny i przerazajacy! niewielu z nich przekracza wiedze ze sa inne strefy erogenne niz 3 dziurki! ale przekroczenie tej wiedzy to na prawde niczym sie tez nie rozni, widzac zdania: a najlepiej jakby byla juz mokra bo bedzie bolalo. Nie wiem czy mam sie z tego smiac czy plakac. To jest porazajace. Im dluzej obserwuje zbiornik tym czesciej mysle-poza pewnymi wyjatkami-ze ludzie widza sex jak walenie konia w gumowej cipce. Przepraszam za pewien wulgaryzm ale nie jestem wstanie tego inaczej okreslic.
pewnego czasu dużo szukałem co do tego i opierając się na tym co znalazłem i przetłumaczyłem za pomocą google (ze zgledu na to że niedostatecznie dobrze operuje angielski) to Shibari to odmiana japońskij sztuki krępowania(stosowana przez samuraji do karania podwładnych wieźniów oraz na i po bitwie jęńców) króra to bodaj że w XVII-XIX w. zastała zakazana przez cesarza prawdopodobnie ze zgledu na to iż znając jedną można rozwinąć się do tej pierwotnej masowo wykorzystywanej przez Ninja ale przetwała w ukryciu w praktykach seksualnych japońskich i w malarstwie
w czasach gdy stosowano krępowanie w japoni jako kare za pewne wystepki każdy węzeł jak i cały układ ich na cele jak też i pozycja jaką ową osobe pozostawiono "mówiła innym co przezkrobała i zaco została skazana" co do podwieszania to też sposób to jest czy głowa w gure,duł itd czy z podciągnięta za nogi rece czy też tylko z noge i drugi albo i nie punkt asekuracyjny znaczenie miało nawet to czy osobnik był ubrany w pełen struj częściowy czy nago
Nie wiem czy wiesz ale japońscy policjanci ponoć dalej stosują technikę wiązania podejrzanych, dlaczego? bo zorientowali się że skrępowanie dłoni podejrzanemu czasowo nie różnie się zbytnio od założenia kajdanek ale za to można zastosować różnie węzły, nie tylko zadawania bólu i wymuszenia posłuszeństwa ale np. taki który po pociągnięciu do góry umożliwia całkowite rozwiązanie, które jest przydatne w pewnych sytuacjach.
nie tylko policja w Japonii ale wojsko też są to bowiem formacje które wykorzystują to w starciu z wrogiem
Japońskie wojsko głównie formę ninjutsu
student25: troszkę uporządkuję: shibari z założenia jest erotyczną, pozbawioną "cech bojowych" sztuką krępowania liną. Wywodzi się z taihojutsu - sztuki aresztowań która rozwijała się w okresie Edo, i wykorzystywana była przez porządkowe oddziały samurajów - ówczesną policję. Obejmowało samo opanowanie przestępcy, i jego skrępowanie. Bojowa odmiana krępowania liną to hojojitsu. Hayanawa polegała na skutecznym i szybkim spętaniu przeciwnika, założeniu liny prowizorycznie ale skutecznie. Do tego wykorzystywano czasem specjalne rodzale liny: kaginawa (lina z hakiem), fundonawa (z ciężarkiem) lub kannawa (z pierścieniem na końcu) które po prostu przyspieszały zniewolenie obezwładnianego. Dopiero później poprawioano więzy, opierając się na Hon nawa - czyli sformalizowana część tych technik - gdzie, tak jak wspomniałeś - ważny był układ więzów, kolor sznura itp zależny od rodzaju przestępstwa itp. I to chyba z tej części hojojutsu wywodzi się piękno shibari - węzełków, które uwielbiam podziwiać...
PS oficjalnie Japonia nie posiada armii :-) . Nie mieszałbym też do tego ninjitsu - tam techniki nie zmierzały do tego, aby kogoś obezwładnić, skrępować - ich celem było trwałe uszkodzenie, a przynajmniej zranienie, okaleczenie.
Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.