Singiel w swingers clubie.
Singiel w klubie - wbrew temu co mogło by się wydawać, "fajny singiel to towar bardzo deficytowy i poszukiwany". Ale jest duża różnica miedzy fajnym singlem, a przeciętnym singlem . To tak samo duża różnica jak miedzy czarodziejką, a czarownicą :)
Z tą pierwszą prawie wszyscy chcą się spotkać, a z tą drugą nikt.
Panowie, w klubie jest jak w życiu jeśli chcecie mieć naprawdę powodzenie wśród pań odwiedzających klub musicie się mocno postarać. Niżej zamieszczamy kilka przydatnych porad dla tych którzy chcą mieć powodzenie w klubie - co robić i jakich błędów nie popełniać. Przeczytajcie, a na pewno nie pożałujecie :)
Zacznijmy od tego czego na pewno nie należy robić.
Największym błędem wielu panów którzy zaczynają odwiedzać klub jest przekonanie o "mistrzostwie świata" i o tym "co to oni mogą i potrafią" :) :) :)
Panowie zapamietajcie, że większość pań które spotkacie w klubie bawiła się już z naprawdę wieloma facetami i większość z nich ma ZDECYDOWANIE więcej doświadczeń w seksie niż Wy!
Trzeba sobie też uświadomić to, że praktycznie każda z tych pań "może zdecydowanie więcej niż Wy" i napinanie się w stylu "zerżnę cie tak jak jeszcze nikt wcześniej" niczym nie różni sie od postawy "my ze śwagrem nie takie rzeczy robi". Ktoś taki w oczach większości pań jest po prostu obiektem żartów..... a panie jak to panie :) wymieniają ze sobą w klubie informację - z kim warto iść do playroomu, a z kim nie ;)
Jeśli już uświadomicie sobie powyższe realia to spróbujcie zrobić jakiś pierwszy krok w klubie :)
Wchodząc do klubu pamietajcie o tym, że jeśli ktoś Was nie zna to ocenia Was po wyglądzie. Zadbanie o fryzurę, zarost, paznokcie, swieży oddech itd to elementarz i o to należy zadbać jeszcze przed wizytą w klubie.
Po wejściu do klubu nie zastanawiajcie się nad tym co na początek bo na początek jest PRYSZNIC, potem jakaś woda toaletowa czy delikatne perfumy.
Nie zakładajcie na siebie po prysznicu "majtek w których przyjechaliście" czy koszulki w której chodziliście kilka godzin!
To, że w klubie wszyscy chodzą w bieliźnie nie oznacza, że majtki w kwiatki czy motylki i podkoszulek bądą takim samym strojem jak dopasowane czarne bokserki i wyprasowana koszulka lub koszula! Pamiętajcie, że "pierwsze wrażenie robi się TYLKO raz", a ktoś, kto Was nie zna, ocenia Was TYLKO po wyglądzie.
Jeśli zainteresujecie jakąś panią swoim zadbanym wyglądem, a wcale nie musicie być modelem aby tak było - pokażcie się po prostu jako zadbani, uśmiechnieci i szanujący kobiety faceci, to będziecie też mieli zapewne okazje do rozmowy.
Jak zacząć rozmowę. Możecie to zrobić przy barze ale możecie też w saunie, jacuzzi itp. Ale na pewno NIE należy po prostu przysiadać się do jakiejś pani i zaczynać od głaskania jej czy dotykania bez jej pozwolenia!
Zresztą samo pytanie o to czy "możecie" też nie powinno paść w pierwszym zdaniu konwersacji. Pamiętajcie o tym, że spotkanie w klubie nie różni się specjalnie od spotkania w kawiarni i tu, i tam ludzie zwracają uwagę na to jak ktoś wygląda, jak pachnie, jak się zachowuje.
Jeśli chcecie się do kogoś przysiąść to .... zapytajcie czy możecie się przysiąść! Przedstawcie się, zagajcie jakąś rozmowę itd. Postarajcie się zrobić na tej pani wrażenie takie jak na "podrywanej" przez Was pani w cywilu :). Jeśli już zaczniecie rozmowę i będzie się ona "kleiła", a pani będzie zainteresowana rozmową to wówczas możecie zapytać o to czy możecie pogłaskać, dotknąć itd.
Podczas tej rozmowy skupcie się raczej na pani, a nie na przechwalaniu się swoimi możliwościami, samochodem czy yachtem :) - panie w klubie nie szukaja partnera z którym ułożą sobie życie. One chcą się czuć jak kobiety które poznały fajnego faceta, które złowiły fajne ciacho :) - bądźcie tym "ciachem" :)
...cd.
Jeśli już traficie ze sobą do playroomu to nie udawajcie mistrza świata w seksie :). Zabawa i seks w klubie to nie zawody sportowe! Jeśli nie potraficie ocenić jakiej zabawy oczekuje ta pani to po prostu zapytajcie. Powiedzcie, że nie znacie jej, a nie chcieli byście zrobić czegoś co by ją zraziło. Pamietajcie, że są różne kobiety - jedne lubią delikatne pieszczoty, a inne ostry seks. Podczas zabawy obserwujcie panią i zwracajcie uwagę czy to co robicie sprawia jej przyjemność!
Sorry ale na największego kretyna wychodzi facet który nie zwraca uwagi na reakcje kobiety podczas seksu i co chwile pyta .... "dobrze ci suko"? Jeśli będzie "jej dobrze" to na pewno to zobaczycie i starajcie się robić wszystko aby było to widać :)
Jeśli musicie pytać aby się dowiedzieć tzn. że było ..... kiepsko.
To takie uwagi dla singli na start w klubie. Mamy nadzieję, że temat będzie dyskutowany i panie też tu coś napiszą :)
.... o tym jak dołączyć do kogoś kto już się bawi w jakimś playroomie napisze za kilka dni :)
Chciałbym się wybrać do Jacuzzi ale boję się że trema może mnie zjeść. Zawsze chciałam być w takim Clubie :) tylko się wacham samemu trochę :(
Miałam ten sam problem, mój ukochany mąż zaciągnął mnie siłą (dosłownie). On mnie zna i wiedział że to tylko panika przed nieznanym. Będę mu za to wdzięczna do końca życia. Bo nigdzie nie czułam się mniej skrępowana i bardziej swobodnie niż w tym miejscu, mimo tego że byłam prawie naga. Tego naprawdę się nie da się opisać, tam trzeba pójść i to poczuć. Ręczę głową że nie będziesz zawiedziona.
Nie ma powodów do stresu, tak jak i nie ma powodów do napinania się. W klubie sa normalni ludzie i wszyscy kiedyś byli pierwszy raz .... Przeczytaj wszystkie uwagi jakie tu sa i bedą w najbliższych dniach. Poczytaj inne działy. Jak masz jakies pytania to po prostu pytaj :)
... i pierwszej wizycie to lepiej zresztą wyjść na trochę zestresowanego niż na szpanera. Takim fajnym ale zestresowanym zdecydowanie szybciej zaopiekuje się jakaś miła pani ;)
Nigdy się nie napinam i tak samo nigdy nie robie z siebie super bzykacza :) tylko boje się o
Ten cholerny stres który już jest a jeszcze nie byłem tam ;) kurcze zawsze chciałem spełnić swoje fantazje i kochać się z kobietą od 30 lat do 60 :)
.... ale skoro masz stresa tzn. że jesteś normalny :) Każdy normalny facet w takim miejscu wie gdzie jest jego miejsce, a jak szpanuje to ZAWSZE trafi na jakąś złośliwą dziewczynę albo dwie które uświadomią mu jego możliwości :)
Z babami nie ma żartów ..... na to musisz uważać!
Zdaje sobie sprawę Panie Robercie ze z Kobietami trzeba ostrożnie [...] PS. Mam do Pana Prosobę czy mógłbym opisać Państwu moja taka prywatna historie w wiadomości Prywatnej ? Wiem że głupio to brzmi pewnie ale nie chce się tym chwalic na forum..
Nie wiem czy to właściwy adres i czy aby na pewno powinieneś szukać kogoś na forum z kim podzielisz się prywatnymi historiami ...... sugeruję abyś bardzo uważnie przeczytał WSZYSTKO na naszej stronie. Po tej lekturze skontaktuj się z nami w sprawie zaproszenia ale w sposób opisany na stronie.
Jeśli już otrzymasz zaproszenie i wybierzesz się do klubu to .... nie nastawiaj się na nic więcej poza zobaczeniem jak klub wyglada, jak się Goście bawią, kto nas odwiedza itd. Skorzystaj sobie z sauny czy jacuzzi, porozmawiaj z ludzmi itd. Podpowiedzieć moge tyle, że ..... singli u nas jest mało, jeśli zainteresujesz kogoś (jakąś panią np. przy barze) rozmową, żartem itd to możesz sie spodziewać, że jeszcze w trakcie takiej rozmowy pani ta zaprosi Cię do zabawy :)
Kolejna uwaga do singli. O prysznicu po wejściu do klubu, fajnej koszulce, delikatnym dezodorancie (czy wypłukaniu ust) nie wspominam bo to chyba oczywiste. A więc jedziemy dalej ....
Panowie jeśli szukacie zabawy to nie biegajcie po klubie stadami. Naprawdę mało jest sytuacji w klubie które potrafią tak zepsuć zabawę jak np. 3 nowych singli którzy chodzą wszędzie razem, komentują to co widzą głośno tak aby wszyscy słyszeli, że "oni ze śwagrem, nie takie rzeczy robili". tacy panowie mają bardzo niewielkie szanse na zabawę . Pisząc kolokwialnie, w ich przypadku najbardziej prawdopodobne "dupczenie" to wydupczenie się ... na schodach :)
Pomijając to że oni będą mieli kiepski wieczór to zepsują tym zachowaniem zabawę innym, a jesli do nas to dotrze to po prostu wyprosimy ich z klubu za psucie zabawy innym. Aby unikać takich sytuacji to my z zasady nie zapraszamy grup singli. Jednak czasami w klubie, w jakimś dniu trafi się np tych 2-3 nowych singli - wówczas naprawdę nie należy robić stada!!!
Jeśli chodzicie po klubie to starajcie się to robić sami, do strefy dla par nie wchodzicie wcale NAWET NA ZAPROSZENIE PAR!! Wyjątkiem jest sytuacja, że zaprasza Was tam pani która jest w strefie sama lub z inną para/kobietą.
W pozostałych częściach ośrodka możecie wchodzić do każdego pomieszczenia - chyba, że ktoś ma zamknięte drzwi (mamy takie dwa pokoje z drzwiami) lub ma wystawiony stojak "Chcemy być sami".
Pamiętajcie też, że jeśli już ktoś przygląda się zabawie to lepiej idźcie dalej, a tam możecie wrócić za chwilę.
Nie komentujcie czyjejś zabawy.
W dobrym tonie jest zapytać o to czy można popatrzyć np. - czy nie będę Wam przeszkadzał jak sobie tu postoje i popatrzę na Wasza zabawę itp. Onanizowanie się w takiej sytuacji też robi złe wrażenie.
PAMIĘTAJCIE - PIERWSZE WRAŻENIE ROBI SIE TYLKO RAZ!!!
Absolutnie nie wolno Wam przysiadać się do kogoś na łóżko w czasie jego zabawy bez zaproszenia tego kogoś. Jeśli zapytacie o to czy możecie ogladać czyjąś zabawę i dostaniecie pozytywną odpowiedź to nie komentując, dyskretnie patrzcie co inni robią. Fakt, że zapytaliście i nie przeszkadzając w zabawie ogladacie ją pokazuje, że szanujecie innych. Przez takie zachowanie macie bardzo dużą szansę, że (jeśli ta bawiąca się para bawi się w 3katy (obserwujcie ludzie będziecie wiedzieli do jakiej pary potem podejść) zaprosi Was za chwilę do zabawy.
Szanse na to są zdecydowanie większe niż ma je ktoś kto chodzi z pokoju do pokoju i pyta .... moge, moge? :) Ale nie gapcie się na innych za długo!! To ma być dyskretne i podkręcające obie strony, a nie krępujące tych co się bawią. Możecie poszukać pretekstu do wymiany kilku słów - ale nie przerywajcie czyjejś zabawy!! Prosty sposób, jeśli jakaś para się bawi to pewnie ma zwinięte, pomięte prześcieradło. Jak widzisz, że je poprawiają zapytaj - podać Wam nowe? Prześcieradła są na stojakach w każdym miejscu w ośrodku w odległości np 10 kroków znajdziesz taki stojak. Podaj - jest wielce prawdopodobne, że zostaniesz zaproszony do dalszej zabawy. Naturalnie o ile taka para bawi się w 3katach, a ty odpowiadasz fizycznie pani :)
I pamiętajcie po zabawie ZAWSZE ZABIERACIE swoje rzeczy i prześcieradło, sprzatacie (śmieci, prezerwatywy itd lądują w koszu, a nie zostają w pokoju. Para która sprzątała by to po Was na pewno nigdy więcej Was nie zaprosi!!!
cd...
BARDZO WAŻNY TEMAT.
Temat dotykania nowo poznanej pani w klubie. Tu od razu minusa załapie każdy kto za szybko chce pogłaskać :) Skoncentrujcie się na wstępie na rozmowie, jeśli pani będzie chciała jakiegoś dyskretnego muśnięcia to sama to zrobi np. "tracąc równowagę" i opierając się o Was (ALE WY NIGDY NIE PIERAJCIE SIE O NIĄ!!!). Jeśli pani będzie nieśmiała to zapewne za chwilę spadnie jej serwetka lub podkładka pod pokal/szklankę i podnosząc ją macie okazję do pierwszego kontaktu.
Być może "przypadkiem" poluzuje się ramiączko albo rozepnie gorset - wtedy zapytajcie czy możecie pomóc. Jak się znam na medycynie to tak samo przypadkiem coś się jej rozepnie jak i Wy lekko zestresowani będziecie się zmagali z taką zapinką kilka razy dłużej niż ona sama by to sobie pozapinała. Ale tak ten teatrzyk wygląda - nie tylko w klubie, po prostu w życiu :)
Naturalnie są panie które nie przepadają za takim teatrem i one sama wezmą sprawe "w swoje ręce" ..... co można doradzić nowem singlowi w takiej sytuacji? Możecie zdać się na tą panią i ją naśladować lub posłuchać rady kogoś doświadczonego ......UCIEKAJ, CHŁOPIE UCIEKAJ albo udawaj, że zemdlałeś :)))))))
Jako że ten temat mnie dotyczy, postanowiłem wypowiedzieć się w nim. Do klubu chodzę jako singiel. Byłem kilka razy w Klubie, nadal czasami stresuję się ;). Na początku ważna jest rozmowa z drugą osobą, poznanie jej, nowa znajomość :))))).
Nie można być nachalnym. Jeżeli Para bawi się, to można ich zapytać się czy można dołączyć się, jeżeli odpowie nie, to trzeba uszanować ich decyzję.
W pierwszym temacie Robert fajnie wytłumaczył.
"Kiedy w klubie będzie więcej singielek" .... to częsty tekst nowych singli :)
Cóż można odpowiedzieć komuś kto zadaje takie pytanie i kieruje je do KLUBU DLA PAR? :))))) Ktoś kto zadaje takie pytanie na pewno nie swinguje!!! To po prostu chłopiec który nie ma pojęcia co znaczy "KLUB Swingersów", kto się w nim spotyka i po co.
Absolutna większość kobiet odwiedzających kluby to panie (zazwyczaj z pary) które nie szukają singla z którym chcą sobie ułożyć życie, tylko panie które szukają zabawy z DODATKOWYM facetem.
Panowie, musicie zrozumieć, że to Wy jesteście dodatkiem, może prezentem dla takiej pani i z zasady to nie Wy będziecie wybierali, tylko Was będą wybierały!
Jeśli ktoś tego nie rozumie tzn. że pomylił swingers club z burdelem.
Kolejny temat - "Szukam singielki która wybierze się ze mną do klubu". Co jakiś czas (nawet często) można trafić w necie na takie posty.
Panowie po co szukacie partnerki (obcej nieznanej osoby) do wyjścia z nią do klubu?!
Skoro jesteście singlami to nie szukajcie na siłę kogoś z kim potem "musicie spędzić wieczór razem", nie wiecie przy tym jak ten ktoś się zachowa, czego od Was oczekuje, jakich narobi Wam problemów itd.
Mając swojego partnera/partnerkę naturalnie najlepiej wybrać się do klubu z nim ale nie mając takiego partnera najlepiej poszukać go właśnie w klubie, a nie w necie.
Pamiętajcie, że klub odwiedzają ludzie którzy szukają seksu i zabawy - nie z jednym, a z wieloma partnerami/partnerkami! Macie wielokrotnie większe szanse na poznanie kogoś takiego w klubie niż na forum! Przy czym z ludźmi poznanymi w klubie nie jesteście w żaden sposób związani czy zobowiązani do spędzenia razem wieczoru. Jeśli "zaprosicie" kogoś kto jedzie do klubu specjalnie z Wami to jesteście do tego kogoś w jakiś sposób "uwiązani" - a zupełnie nie wiecie co ten ktoś lubi i jak się bawi. Nie wiecie czy ten ktoś będzie Wam odpowiadał (i Wy jemu) czy nie.
Nie utrudniajcie sobie, pozostałym klubowiczom (I NAM) życia zapraszając do klubu kogoś o kim nic nie wiecie! Jeśli swing to Wasza bajka to po prostu poszukajcie kogoś do zabawy w KLUBIE. Pamiętajcie, że większość pań które odwiedzają klub (czy to singielki czy z par) odwiedzają nas właśnie dlatego, że szukają dodatkowego partnera do zabawy!
Witajcie jestem singlem często bywam w Gdańsku chętnie bym odwiedził klub czy jest taka możliwość uwielbiam saunowanie nago z tego co czytałem posiadacie fajne sauny proszę o kontakt
Lubie swig
Witam jestem singlem mam 51lat jestem bi sex lubie sex swing oraz saunowanie nago bardzo często bywam w Gdańsku chętnie bym odwiedził wasz klub na ipreze lub na samo saunowanie jak można do Państwa przyjechac