witam,chcialbym zalozyc klub naturystyczny dla slaska, dla wszystkich naturystow z naszych okolic posiadajacych przyczepy kempingowe,oraz osob lubiacych wyjezdzac pod namioty,mozna by wspolnie wyjezdzac i w miłej nagiej atmosferze spedzac wspolnie wekendy,sa przepiekne miejsca na slasku ( nie kazdego stac na długie wyjazdy chodzby ze wzgledów finasowowych lub urlopowych)w ktore moza jezdzic,ustawic sie w koleczku zeby zaslonic sie od tekstylnych zeby nie widzieli kto przyjezdza kto tam jest i nie przeszkadzali
mozna jezdzic nad wode lub jakies inne ustronne miejsce,mozna jak nas bedzie duzo wynajac jakies pole nad woda czy cichym miejscu,gdzie spkojnie moza bylo wyjsc nago z przyczepy,zjesc nago sniadanko,wypic kawe wspolnie robic grila sami lub z sasiadami,jest to 100 razy lepsze niz jezdzenie na sama plaze,bo w swoim gronie mozna wypoczywac i spedzic caly dzien a wieczorkami mozna sie zabawiac sexem o ile beda chetni do wspolnego sexu,mozliwosci jest sporo, czekam na zgloszenia,chec pomocy w organizacji klubu jak rowniez na inne ciekawe pomysły.
Nie wiem czy w polsce uda sie zrobić to samo co i w czechach jednak swiatopogladąd naszych południowych sąsiadów jest inny niż nasz ...ciekawe jaki rolnik wynajmnie pole "zboczeńcom"...ale pomysłu gratuluje , my też sie zakochalismy w antosowicach...
Pomysł idealny kolego,tylko cos nie ma zaintersowania,zawsze tak jest ze jak dochodzi cos do zorganizowania w realu to brak chetnych,mysle ze na zbiorniku 90% to tylko marzyciele.pozdrawiam,ja moge Ci pomóz o ile nadal masz zapał.
Coś się grupa nie rozkręciła
No niestety nie bardzo 🙂