to reakcja na miejsce w rankingu......

pisze do Kurwy Zbiornika, która tępi głupotę. Ja też tępię głupotę. To tyle

@fineback, ciiiiii .. bo ode mnie po łapach linijką dostaniesz

lala gdzie?:)))))

ty a są takie na zb bo ja poznałem tylko wspaniałych ludzi :) i dziękuję im za to że są:))))

Radzik no w czolowce rankingu, znajdziesz nas tez na kurwisku, zapraszam do galerii mojej ukochanej grupy, ja i ich siedmiu:) konkretnych , lapczatych, zarosnietych z prostymi grubymi fiutami rypaczy:)

buziak Radzik do ciebie leci :*

Radzikonez a umiesz sobie rów na dokładkę wylizać ? Aber z szacunku do Ciebie idę precz

ok.

a dziękuję też leci słodziak ode mnie:*** a z chęcią tam zajrzę :)) dyszki i ul oczywiście:))

ale on nie poznał tak jak nie zaliczył pewien gostek na spotkaniach piwkowych hmmm ale ich reakcja jest wręcz śmieszna a wiadomo że długo tego profilu nie będzie trzymał i do duszków się zaliczy jak zwykle . Ale za K. już powinien ban polecieć bo chłop się rozkręca i polecą jeszcze ciekawsze zwroty .

ty nie po to sobie wycinałem dwa żebra coby tego nie robić:))) i powiem ci że to uwielbiam:))

Aber miałem iść, jednak pozwól na ostatni wpis. Mam w dupie spotkania wasze i pierdolenie się na stolikach, kiedy schlacie się, jak świnie. Niepokoi mnie wszak co innego. Oto miss Kurwiska Zbiornika, gdzie 99,9 procent to wariaci trzepiący się na fotach nie przeszkadzają Pani Lalannie, która nagle w innych grupach takich samych wyśmiewa i poniża bezkarnie, bo moderatorami są jej kumple. Ale przecież to forum

@fineback .. prawdziwy mężczyzna jak coś mówi, to robi, a nie tylko mówi, że zrobi

:(

wiesz przeproszę cię bardzo ale w życiu nie widziałem aby ktoś się kochał na stołach :) a uwierz mi że jestem na każdym spotkaniu jak i na rezerwacji:)) ale myślę że nikt cię nie zaprosił na takie spotkanie ale tylko dlatego że jesteś tylko zwykłym trzepakiem który nawet na NK nie ma przyjaciół:)))

no nie kompromituj sie juz czlowieku:P

Radzik, no przeciez ze nie ma zadnego kochania na stolach, mysmy to robili przy kominku pamietasz? , a z urocza kolezanka to w krzaczki naprzeciw greenu poszlysmy:D

i było super ostre j.....o:)))))))))))))))))))))))))))

czemu ja nic o tym nie wiedziałem :)

ja też nic nie wiem ale było cudownie:))

jestesmy, bo was przy kominku nie bylo:P tylko ja i Radziu, z finezja i polotem byl sex.

i te czułości :))) żetem że tamten :)) jak ja lubię po francusku:))

Radzio cho powspominamy na pv, bo zaraz nas tu za off wywala na zbity pysk:D

hehe no dobra:))

gZeCne Dzieci :))
wszystkiego najsłodszego z.. okazji dziś :)) .. po lizaczki zgłaszać się do mnie :))

ide pierwsza:)

oćććććć :))

ja też chętnie poliżę coś słodkiego ;)

Widze ze niezle sie tutaj bawicie ....;)

zaczynamy :) ale mało nas do .. pieczenia chleba :)) A może to i wina mąki :)

a stare aberskie przysłowie mówi: gdy z jakiejś mąki chleba nie będzie to trzeba i młyn rozpierrr_olić ..:D

a cóż młyn winien że mąka zatruta?? sporyszem np. droga ABERco....??

cho. mam jeszcze trochę placuszka z trusskaffkami :)

a może na lizaka ktoś reflektuje((((

ciekawe, jak to jest "na lizaka" ((((

Moze ktos kto dal sie czyms wysmarowac i czuje potrzebe bycia wylizanym ...;)

na lizaka podobnie jest jak na pączka((((między nogi,potem w biust i spust do ust((((

no i potem jeszcze chyba trzeba polizac, jak ma byc "na lizaka" ((((

publiczna kopulacja na forum?? no no.... ciekawe....

zawsze tak sie dzieje kiedy ja sie pojawie :D:D

jaka kopulacja((((toż to najzwyklejszy wirtualny sex((((

Niepostrzeżenie i z wielkim zaskoczeniem dla nas nasz profil dotarł jakiś czas temu do pierwszej setki w rankingu. Bez oszukiwania się i fałszywej skromności - to duża podnieta. Świadomość, że moja Pani (nie oszukujmy się że tu chodzi o mnie) jest podziwiana przez duża grupę ludzi to bardzo miłe uczucie…

Oczywiście sa tez efekty uboczne tego stanu - pojawiło się w komentarzach znacznie więcej wpisów głupich, obraźliwych czy prostackich w związku z tym. To było do przewidzenia. Trolling nie może ominąc akurat tego serwisu.

Dzisiaj zaczęło się dziac jednak cos niepokojacego. Nie wiem czy wiązac to z faktem przeskoczenia przez nasz profil kilku kolejnych oczek w rankingu czy to zbieg okoliczności: jeden z profili bardzo wysoko stojących w rankingu usunął nas ze swoich "przyjaciół" bez ostrzeżenia. Zapytany uzasadnił ten fakt tym, że przestaliśmy się nim interesować i dodawac jego zdjęcia do ulubionych i komentować. I że skupilismy sie na sobie… Dziwne to wszystko bo za każdym razem gdy ten profil prezentował coś ładnego - dostawał od nas komentarz, ladował w ulubionych (tak samo jak każdy inny, wart takiego działania).

Jeszcze dziwniejsze się to robi po stwierdzeniu, że profil ten ma blisko 3000 "przyjaciół".

Co o tym sądzić?


--------------

A skoro już jestem przy sprawach rankingowych to jeszcze jedno spostrzeżenie. Wiemy wszyscy, że powszechna praktyką jest wystawianie materiałów zaraz po pierwszej w nocy tak by od razu wskoczyły w zestawienie "hitów dnia".

Wiemy również, że często trafia się tutaj żebranie o dodawanie do ulubionych. "Jak dodasz do ulu to dostaniesz hasło…" itp. Moim zdaniem żenująca metody podbijania pozycji w rankingu.

A co myslicie o zadziwiającej liczbie odsłon zdjęc konkretnych profili? (Ja wypatrzyłem takie dwa w krótkim czasie). O 1:00 w nocy pojawia się zdjęcie by już o 1:30 mieć blisko 600 wyświetleń (kiedy inne pojawiające się w tym samym momencie mają odsłony o rzad wielkości mniejsze). O poranku taka fotka ma już 2500 by pod koniec dnia dobić do kilkunastu tysięcy. Czy to się dzieje samo?

Gdy spytałem o to pod jednym z zadziwiająco często wyświetlanych zdjęć dostałem maila: "nie pytaj o to w komentarzach, pytaj na forum"… i komentarz usunięto.



Dziwne to wszystko się robi. Ja jestem w stanie zrozumieć, że mamy tutaj "zawodowców" traktujących portal jako miejsce do robienia kasy ale powyższych dwóch przypadków, które opisałem nie rozumiem.

A ja dla hecy niedawno próbowałem sobie ponownie włączyć ranking w ustawieniach, który wyłączyłem sto lat temu... i nie da się:) Mimo komunikatu, że zmiany będą widoczne po 24 godzinach nic się nie dzieje. A wiem, że kiedyś działało to bez problemu, tyle że samą decyzję można było podjąć raz na jakiś czas. Na tydzień lub miesiąc bo już nie pamiętam. Zbiornik niestety zmienił się na gorsze. Cuda na kiju tu się dzieją. Tak samo jak kiedyś skrytykowałem mechanizm weryfikacji na forum to mnie ujemnie zweryfikowano kilkukrotnie pierwszy raz dosłownie w minutę po publikacji tekstu.

niezdrowa rywalizacja ?
a gdzie szczytne zasady pierre'a de coubertin'a ?
świat schodzi na psy.
już prawie nikt nie pamięta kto to taki.

a co z satysfakcją z wygranej ? czy jest taka sama, gdy gra się nieczysto ?
to nie dzieje się ot tak sobie. mówię Wam muszą rozdawać za przodownictwo złote kalesony ! ! !

Jest nawet gorzej: niektórzy nawet nigdy tego nie wiedzieli;) A co dopiero wymagac, żeby pamiętali;)

tylko nikt dotąd tych kalesonów złotych na własnej dupie tu nie zaprezentował.
musi co cholerrnie niewygodne są.

no bo kto miał pokazać jak one u mnie na ścianie prawie jak dyplom wiszą((((

chyba jednak nie mam pojecia do czego sluzy ten portal...Toz to istny cyrk na kolkach ...Zamiast sie poprostu bawic to ludzie uzadzaja jakies wyscigi szczorow , natomiast sa i tacy ktorzy zawziecie ich pilnuja czy aby nie zawiele za to dostaja ...Ech .....

shavers napisal
"Dzisiaj zaczęło się dziac jednak cos niepokojacego. Nie wiem czy wiązac to z faktem przeskoczenia przez nasz profil kilku kolejnych oczek w rankingu czy to zbieg okoliczności: jeden z profili bardzo wysoko stojących w rankingu usunął nas ze swoich "przyjaciół" bez ostrzeżenia. Zapytany uzasadnił ten fakt tym, że przestaliśmy się nim interesować i dodawac jego zdjęcia do ulubionych i komentować. I że skupilismy sie na sobie… Dziwne to wszystko bo za każdym razem gdy ten profil prezentował coś ładnego - dostawał od nas komentarz, ladował w ulubionych (tak samo jak każdy inny, wart takiego działania)."

I tak wyglada wlasnie ranking , czyli wzajemne dodawanie sie do przyjaciol, zeby dodac jak najwiecej fotek do ulubionych , oczywiscie fotek na profilu musi byc kilka tysiecy :))
i wzajemne kontrpretensje: jakim prawem oni nas usuneli z przyjaciol i nie beda juz dodawac naszych fotek do ulubionych !! To granda :))
Sorki ze smiechu zjechalam pod stol :))
skomentuje to jednym zdaniem: Ciesze sie ze my w tym czyms nie uczestniczymy.
Tylko nie rozumiem jednego, jak po napisaniu czegos takiego mozna nadal uwazac dostanie sie do 1 setki za osiagnieniecie?

Gdyby nas ktos poprosil o dodanie fotek do ulubionych wylecialby z naszych przyjaciol szybciej niz, by sie to PW otworzylo.:))

bądź co bądź to metoda na wabia hi my dodajemy tym co zasłużyli naszym prywatnym zdaniem i bardziej liczymy na komentarz niż do ulubionych i jak najbardziej 10 :) innych nie uznajemy , a co 10 dla nas znaczy to że byłem już tu wcześniej ot to a skala od 1-10 w wydaniu jaki ma Zb co oznacza ? nic po prostu nic gdyż są tacy jedynka-że co wstawiają a ich galerii nie ma więc po prostu jest to tylko opcja do ale czego hmmm narażenia się lub wzajemnej adoracji . Jest jak jest i czasami można się uśmiać z tym rankingiem i punktacją a najlepiej jak ktoś wstawia ocenę daną można taką samą wstawić tej osobie nawzajem zatem z odwdzięczenia uczynić i po sprawie i sprawiedliwie :)

@dorota_marek:

ręce opadają, przecież już raz coś podobnego napisałeś w drugim wątku ("zbiornik to lanserski portal") tylko bardziej wulgarnie. Poproszony na dowody do tezy o naszym współudziale w wyimaginowanych praktykach - grzecznie odszczekałeś z braku dowodów i nawet przeprosiłeś.

Teraz wracasz tutaj wzmocniony zarzutem (podpowiedzianym przez "raindog" w tamtym wątku) o mnogości naszych zdjęć. Tak! to grzech śmiertelny - na portalu stworzonym do wrzucania fotek - wrzucamy fotki.

A co do Waszych wyimaginowanych zarzutów: każdy mierzy według siebie. I to jest raczej koniec tej dyskusji z Tobą/Wami...

I uwaga - zacznijcie kasować fotki, bo zbliżacie się do tysiąca :) MSPANC

Tylko widzisz : u nas różnica jest taka, ze po pierwsze uczestniczymy w rankingu, a po drugie są widoczne dla niektórych. Mala roznica. :) Wy tu jestescie dla tego nieszczesnego rankingu :) Ale to nie nasza sprawa, skoro tak Wam zalezy...
PS: Tam nie rozmawiales ze mna. :) Tak sie nieszczesliwie zlozylo, ze niestety pod tym samym nickiem pisza dwie osoby...:)))
MSPANC

ten cały ranking to w ogóle smieszna sprawa, ludzie tutaj prawie zabijają się o jakieś oceny, dodawanie do ulubionych, podchodzi mi to pod fotka.pl
Ja rejestrując sie tutaj myslałem że to portal służący do poznawania nowych ludzi, a z tego co narazie tu zaobserwowałem, to ciężko się spotkać z kimś realnym, a każdy to raczej jest zainteresowany rankingami itp. Nie popieram.