Zastanawiam się, czy to dobry portal do zadawania takich pytań, obserwując ogłoszenia i to co się dzieje zastanawia mnie, czy ktoś tu w ogóle zastanawia się nad bezpieczeństwem zdrowotnym...
Widzę mnóstwo ogłoszeń typu "do seksu grupowego, oral z połykiem", "można zalewać, bez gumy", "spotkam się z kilkoma panami na GB w hotelu", "zerżnę cię, zadzwoń", etc. Czyli masa przygodnego seksu z.... no właśnie, co z bezpieczeństwem?
Ile osób bada się przed takimi spotkaniami? Ile osób wymaga przedstawienia papierów dotyczących chorób wenerycznych, wzw, hiv, hpv i ich wykluczenia?
Zaufanie to jedno, ale takie swingowanie to grupa podwyższonego ryzyka. Ciekawi mnie aspekt właśnie takich grupowych spotkań z nieznajomymi lub ledwo znajomymi. Zwracacie uwagę w ogóle na zagrożenia płynące z takich przygodnych praktyk?
Czy są tu ludzie, którzy myślą o bezpiecznym seksie? Mogą podzielić się doświadczeniami w tej kwestii? Czy spotykali się z odmową chętnych? Może na słowo 'badania' przestawali być chętni? A może nie ma z tym problemu?
Sama marzę o GB, ale musiałaby to być niesamowicie zaufana grupa, albo ze wszelkimi możliwymi badaniami. Albo w gumie, ale nie wyobrażam sobie bukkake czy oralu z zabezpieczeniem.
Do tematu chcę dodać jeszcze jedno pytanie (gdyż widzę już głosy za robieniem badań).
Jak to jest gdy planuje się zabawę spontanicznie? Wiadomo, że na wyniki badań trochę się czeka. W sytuacji, gdy takie spotkanie jest z góry zaplanowane, a termin odległy - nie ma problemu (byle między badaniami a docelową zabawą nie było jakiś dodatków, które mogą unieważnić tamte badania). A zabawy z dnia na dzień? Typu, jakich tu wiele 'szukam na dzisiaj, spuszczę się na ładną panią' , 'chetna na dwoch panow, dzisiaj!'.
W takiej okoliczności nie ma mowy o zrobieniu badań. Chyba, że ktoś bada się po każdym przygodnym seksie, a za następny nie bierze się zanim nie będzie miał wyników oraz druga osoba będzie je miała?
idac po najmniejszej lini oporu, mozna poznac honorowych dawcow krwii (jak ja) ktorzy z urzedu maja robione takie badania, a jak oddaja krew regularnie to badaja sie tak co 2 miesiace
Oddawanie krwi robi ci tylko badania pod kątem chorób zakaźnych typy wzw, hiv. A co z chorobami wenerycznymi? Wirus hpv przenoszony drogą płciową? (swoją drogą bardzo niebezpieczny dla kobiet)
I jeszcze jedno pytanie - jak to wygląda na imprezach swingersów? W klubach, organizowanych 'parapetówkach'.
na imprezach na których byłem, guma była obligo
Również podczas oralu?
nie, oral bez
A skąd pewność, że dana osoba podczas oralu niczym nas nie zarazi? Ryzyko zarażenia przez oral jest takie samo jak przez klayk czy anal.
tak samo jak podanie dloni, kichniecie, etc.... jedynie zakres chorób i ich natężenie się zmienia
Raczej nie wkładam do buzi dłoni, którą wcześniej komuś podawałam cześć :) Tak samo jak nie biorę do buzi przyrodzenia niepewnej osoby. Grzybica w ustach czy wzw to nie jest szczyt moich marzeń. A wiele chorób wenerycznych jest noszonych bezobjawowo.
A jednak chciałabym się dowiedzieć jak ludzie i CZY chronią się przed takimi nieprzyjemnościami biorąc udział w tego typu spotkaniach.
wiesz co czytam i zastanawiam sie jaki jest cel twoich pytan i ankiety? chcesz sie bawic ale sie boisz? czy chcesz sklonkludowac jakie to niebezpieczne?
Chcę zobaczyć jak ludzie do tego podchodzą. Bo owszem, interesują mnie tego typu praktyki, mam swoje opinie na temat bezpieczeństwa. Jednak martwi mnie brak świadomości, albo brak troski o bezpieczeństwo w kwestiach zdrowotnych ludzi na tym portalu. Nie wszystkich, ale dotyczy to choćby ogłoszenia jakie tutaj widuję. Chciałabym pójść w przyszłości na imprezę swingerską albo oddać się zorganizowanemu przez Mojego GB, tylko wcześniej chcemy się rozeznać w kwestiach bezpieczeństwa. Jesteśmy laikami w kwestii swingowania, ale nie laikami jeśli chodzi o choroby. I ciekawi nas jak te dwa aspekty można ze sobą skonfrontować.
Chodzi o takie otrzeźwienie, że seks - seksem ale o bezpieczeństwo trzeba dbać...
wiele osób (zwłaszcza mężczyzn) nie zdaje sobie z tego sprawy...
Nie tylko mężczyzn. Choć oni może są mniej narażeni (choćby dlatego, że nikomu nie obciągają ani nikt się na nich nie spuszcza - mowa o panach hetero, a tych jest najwięcej).
Martwią mnie ogłoszenia kobiet typu 'szukam sponsorowanych spotkań, możliwy spust na/do cipkę'. Zastanawiam się, czy osoba z takiego ogłoszenia zdaje sobie sprawę, że antykoncepcja hormonalna to nie wszystko, a ciąża jest akurat najmniejszym 'zagrożeniem' podczas takich spotkań.
ok ale skad wynika twoja troska? jesli chcesz zadbac o siebie - po prostu ustal takie a nie inne zasady...
ludzie palą, chociaz palenie moze powodowac raka.
swiata nie zmienisz..
Nie zamierzam nikogo zmieniać. Ale jednak idąc do jakiegoś środowiska miło byłoby wiedzieć jak oni się na takie sprawy zapatrują, tak? Żeby nie było, że pójdę do swingersclubu, będe chciała wprowadzić swoje zasady, a potem odejdę z kwitkiem, bo mnie wyśmieją jakimiś badaniami. A oral z gumką to niekoniecznie coś co lubię.
Poza tym, zwykła ludzka ciekawość. Jak tę sprawę załatwiają inni. W rozmowie z Moim wczoraj akurat wyszedł ten temat gdy przeglądaliśmy ogłoszenia, więc czemu nie podjąć go tutaj w formie dyskusji? Forum chyba polega na dyskusji, wymianie zdań. Czy tylko na wrzucaniu anonsów?
swingowanie wiąże się z podwyższonym ryzykiem, niestety badania nie rozwiązują problemu - nawet taki wynik HIV "z wczoraj" informuje, że dana osoba 2 miesiące temu tego HIV nie miała a nie, że nie ma go obecnie. Podobnie jest z wieloma innymi chorobami...
niewolnica_Ola Dokładnie tak. Jak tak si e boisz daj sobie spokój. Jak zażądasz badań od kogoś w swingers klubie, to tak, wyśmieją Cię. Lepiej daj sobie spokój z takimi zabawami, skoro się tak boisz. Nigdy nie słyszeliśmy, a bawimy się tak 10 lat, by ktokolwiek kogoś o coś takiego prosił.
A badania, jak masz napisane wyżej są w zasadzie nic nie warte. Bo nikt ich codziennie robić nie będzie, to raz, a okres inkubacji chorób jest długi to dwa. A nikt Ci nie zagwarantuje , że dzień wcześniej osoba z badania nie spotkała się z kimś.
Fajnie , że masz świadomość chorób , ale to tak jak z innymi rzeczami : nikt tego robić na siłę nie musi. To Twój wybór, równie dobrze możesz jutro wpaść pod samochód na pasach , takie jest życie.
My swingujemy 10 lat i jesteśmy w pełni zdrowi.
A co do tej ankiety , to odpowiedzi ludzi pokazują hipokryzję: Połowa bawi się niby z oralem z zabezpieczeniem, a także robi badania na życzenie. Jasne, chyba w marzeniach. Nigdy tak zachowujących się ludzi nie spotkaliśmy. Ba , wiemy, że masa par, bawi się bez gumek zawsze.
Będąc w środowisku BDSM wiem, że badania są na porządku dziennym i nikogo nie dziwi prośba czy nawet warunek przedstawienie aktualnych badań na spotkaniu zapoznawczym. Choć raczej dotyczy to wchodzenia w relację (nie związek) niż pojedyncze zabawy, choć i tu o tym myślą.
Dlatego też zastanawiało mnie i Mojego jak to wygląda wśród swingujących. Chętnie poczytam jak załatwiają to inni, niekoniecznie w klubach, bo tu faktycznie widzę nie funkcjonuje coś takiego jak badania.
chyba najbardziej intuicja i akceptacja działa niż badania , oczywiście badania mogą być z daną parą jako podstawa do zabaw ale czy te badania będą wiarygodne ? czy dają one do wglądu co po nich się działo ? Są chyba na rynku w Aptekach testy do badań na HIV ale na inne choroby pewnie nie ma . Papierek można także zafałszować .
Zawsze to będzie ryzyko i nie zawsze intuicja wygra jak i te badania .Ale to zawsze jakieś zabezpieczenie i nie uważamy że takie podejście jak ukazanie badań kogoś jest dziwne , mado tego prawo ;)
Sorry ale jak jakaś para poprosiłaby nas o badania, to byłby nasz ostatni kontakt z taka parą. Raz, że naprawdę nic nie dają, dwa , że nie mamy czasu akurat przed spotkaniem zwalniać się z pracy i lecieć je robić.
Badamy się regularnie dla siebie.
to fakt badamy się dla siebie a nie dla innych , też tak uważamy . Ale wymogi są ważne od nas czy innych ale pewnie także byśmy ich nie spełnili bo jak ?
Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.