Zainspirował nas watek z innej strony:
Pewna para napisała tam ze:
"Zastanawia nas ile par,malzenst, ktore swinguja i bawia sie w roznych ukladach idac przez ulice czy galerie i widzi jakas pare czy zastanawiacie sie czy oni tez maja takie podejscie jak wy"?
my np jak spacerujemy i widzimy pare to sie zastanawiamy czy oni tez sie bawia w swing,lub czy mysla o tym?albo jak idzie para i chlopak i dziewczyna patrza sie na nas to czy mysla sobie jak by to bylo w 4ke? ciekawi jestesmy czy wy tez tak macie?"
Teraz nasza opinia:
Prawdę mówiąc zdarzyło się to, ale raczej epizodycznie. W natłoku normalnych spraw nie myślimy za dużo o swingu i w takich miejscach zwykle jesteśmy zajęci przyziemnymi sprawami.
A jak jest u Was?
Z seksu czerpiemy wielka przyjemność...stwierdzamy na swoim przypadku że kompletne rozluźnienie, załatwione sprawy codzienne powodują że umysł jest zdecydowanie bardziej otwarty na wiecej:) Gdy skupiamy się tylko na przyjemności granice są łatwiejsze do pokonania:)
A nam się to nie zdarza. Swing to rozrywka, która trafia się od czasu do czasu, ale nie zajmuje naszych myśli każdego dnia i w każdej chwili. Przypominamy sobie o tym w przypadkach zakupów w galeriach handlowych gdy akurat kogoś z tego kręgu spotykamy. Chodzi o znajomych oczywiście. Ale i tak wówczas takie przypadkowe spotkanie wygląda jak tradycyjne spotkanie znajomych
co Wy z tym swingiem non stop ? teraz doceniam inwencję twórczą anakina, coś się działo przynajmniej :))
Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.