Witam. Do Nikona D200 zamierzam kupić obiektyw ok 500mm. Stałoogniskowy. W ofercie znajdują się obiektywy lustrzane. Co sądzicie o takiej konstrukcji?

Brak możliwości regulacji przesłony - bo jej po prostu nie ma. Słabiej jakości obraz. Jedynie statyw i fotografowanie księżyca.

Sigma 150-500 :)
http://www.sigma-foto.pl/sigma-150-500-f5-6-3-apo-dg-os-hsm,431,pr.html

Idealny nie jest ale jest na bardzo dobrym poziomie. Nieporównywalnie lepszy od stałoogniskowych lustrzanych.

Dzięki fotograf_krk ...Tak myślałem. Jedyną zaletą tej 500 są jedynie stosunkowo małe rozmiary.

Photosutra, to chyba pierwszy obiektyw, o którym myślałem na poważnie. Miałeś ten obiektyw w ręku? Interesuje mnie celność i szybkość...

Używałem tego obiektywu na trochę innym mocowaniu i zastrzeżeń nie miałem - szybki i po standardowej kalibracji z puszką celny. Teraz jeszcze dodatkowo zachęcająca cena w polskiej dystrybucji ... Nic tylko brać ;-)

Tej kalibracji się właśnie obawiam. Z tego co wiem polega ona na doregulowaniu ustawienia matrycy do obiektywu. A co z pozostałymi moimi obiektywami, na ostrość których nie mam prawa narzekać?

Kalibracja (w serwisie Sigmy) polega na "niedotykaniu" się do aparatu - reguluje się tylko obiektyw. Wysłać musisz z aparatem ale tylko po to aby mieli do czego ustawić obiektyw. Usługa jest bezpłatna i warta przeprowadzenia ... Matrycy się nie "doregulowuje" do obiektywu !!

Kolego QE2, nie wierz we wszystko, co kto w necie napisze, zwłaszcza w takie głupie uogólnienia jak: "Słabiej jakości obraz. Jedynie statyw i fotografowanie księżyca."
Zerknij do tego albumu:
https://drive.google.com/open?id=0B9hOwskuMylIflpnSVRrRjNPOFlrcDZERUhvM191Nlc3TlB6Z19rODNxNmlqMUlQbkxJRjg&authuser=0
i znajdź tam księżyc.
Zdjęcia można obejrzeć albo pobrać i popatrzeć w pełnej rozdziałce. Zrobione dzisiaj, przy późnym słońcu lustrzaną pięćsetką. Nie chciało mi się ich obrabiać, więc to jotpegi prosto z puszki.
A odnosząc się do samego pomysłu pięćsetki, to ta ogniskowa wymaga spełnienia pewnych warunków (światło, stabilność aparatu, cierpliwość) i należy się z tym pogodzić niezależnie od tego czy będziesz próbował lustrzaną tokiną za 200zł czy sigmą APO za 3 tysie. Problem bardziej tkwi w umiejętnościach i praktyce, niż w słabości sprzętu, choć rzeczywiście, tak jak przy każdej ogniskowej, tak i przy tej można znaleźć obiektywy-perełki, ale można też paździerz.

kicekkx i nie widzisz różnicy między obrazem z lustrzanej 500tki a normalnego obiektywu soczewkowego 500mm?

Każdy model obiektywu ma swoją własną charakterystykę. Chodziło mi o to, że nie trzeba uogólniać, że reflexy są be.
A różnicę widzę. W porównaniu do beroflexa 500/8 lustro jest lepsze optycznie i mniejsze. Od razu zastrzegam, że nie jestem fanem długich ogniskowych, więc i doświadczeń nie mam zbyt wiele. Ale te, które mam są takie.

proponowana sigma to wart zainteresowania obiektyw, choć gównie ze względu na swoja cenę. Jeżeli zależy Ci na szybkości, celności, jakości obrazu i na bdb wykonaniu polecam sigmę 100-300 ze stałym światłem i (w razie potrzeby) dokupienie konwertera ;)

fotopara1 trzysetkę już mam, tamrona. W przeliczeniu 450mm. Wiem, że nie jest to zbyt ceniony obiektyw, ale jeśli chodzi o obraz, nie mam zastrzeżeń. Jedynie denerwujący potrafi być przy ostrzeniu. jak nie trafi za drugim razem, to jedzie przez wszystko tam i z powrotem. Przy macro nie ma tego problemu.

kicekkx zupełnym laikiem to też nie jestem. Statyw jest i to dość konkretny... A i wiek do cierpliwości zobowiązuje.
Widziałem sporo zdjęć z 500 lustra plus konwertery, nawet dwa. Urzekły mnie fotki latarni na Helu robione z werandy knajpy nad zatoką w Pucku... Pierwsze tuż po zakryciu słońca przez chmury, z falującym obrazem rozgrzanego powietrza i drugie zrobione w zupełnie pochmurny dzień, bez tego efektu.
Ale to tylko takie fascynacje. Obiektyw zamierzam wykorzystać do fotek ludzi na ulicy... Przy ogniskowej rzędu rzeczywistej 600-750mm mam szansę pozostać anonimowy...
Zdaję sobie sprawę, z czym wiąże się taka fotografia. Przejrzystość powietrza, jego ruchy, zastane światło, poruszanie się tematu, statyw, wyzwalacz radiowy, wyzwalanie z opóźnieniem, czy z podnoszeniem lustra... Ale spodobało mi się to i stwierdziłem, że warto zainwestować...

QE2 - mów od razu, że kobitom pod spódnicę chcesz zaglądać ;-) Mało w życiu widziałem, więc zapewne dlatego nigdy nie widziałem dobrego zdjęcia z "ulicy" zrobionego taką ogniskową ;-( Ale kto komu zabroni ...

A może miałeś na myśli ogniskową 50 mm, a nie 500 ??

Piszesz, że masz trzysetkę - jeżeli ta ogniskowa nie wystarczy Ci do pozostania "anonimowym" na ulicy, to z całą pewnością nie wystarczy również pięćsetka ;-( A anonimowość bardziej zapewnia mały, niepozorny aparacik z ogniskową 17-50mm niż taka lufa ... A jako gratis do anonimowości będziesz miał fajne zdjęcia ;-)

Nie jestem ortodoksem, ale 500mm do StreetPhoto pasuje jak ... Przejrzyj twórczość Saula Leitera i innych Wielkich a zobaczysz, że anonimowość wcale nie jest wymagana - potrzebny jest przede wszystkim uśmiech i gest pozdrowienia ...

Fakt... "pińcetka" to bardziej do reporterki plażowej... ;-)

malzlublin rozważę Wasze uwagi. Moje skromne doświadczenia są jednak nie co inne. Może nie zgodne z kanonem, ale zdały egzamin...
Nie chodzi o to, żeby nikt nie wiedział, że robię zdjęcia. ma nie wiedzieć, do chwili jego zrobienia. Potem, widząc że wyszło fajne ujęcie często zagaduję i pytam, czy mogę to gdzieś wystawić. Najfajniej reaguje młodzież, której w Łodzi sporo studiuje...
Z 30 do 50 metrów trudno wypatrzeć dobrze ustawionego fotografa. Za to temat jest naturalny. Z bliska zakładam stałą, jasną 50 i trzaskam jak leci, ale to nazwał bym zdjęciami na życzenie, które z resztą często wysyłam na meila...

Nie bardzo potrafię wyobrazić sobie to co napisałeś. Poddaje się ...

Jeśli zadasz konkretne pytanie, będę wiedział co wytłumaczyć...
Sprawa jest prosta. Robię zdjęcia ludziom na ulicy. Wszystko fajnie do póty, do póki mnie nie widzą, bo zaczynają się różne dziwne miny, gorączkowe poprawianie fryzury itp. Zależy mi na naturalności... Większe tele mi na to pozwala.

Często młodzież zagląda mi do puszki i chcą te fotki dla siebie. Często pytają, czy mogę im zrobić więcej i ...robię, a potem wysyłam na podanego meila.

Sporo takich fotek zrobiłem i tylko raz zdarzyło się, że Temat chciał kasować wszystko. Temat, czyli osoba, której zrobiłem zdjęcie. Ale po chwili, gdy okazało się, że to zdjęcia do mojej prywatnej kolekcji, ewentualnie do pokazania na jednym z portali foto, do którego dawałem namiary, odpuszczali. Prosili jedynie, żeby do gazet to nie trafiło.

Bo jest coś takiego jak prawo do zachowania wizerunku i pokazywanie kogoś gdzieś bez jego zgody może skończyć się niemiło.
;-)

QE2 - mam nadzieję, że zaprezentujesz zdjęcia, o których mówisz. Masz zgodę modeli więc nie masz się o co martwić, a ja wreszcie zrozumię o co chodzi ...

Przesłałem na priv link. Jeśli ktoś zainteresowany, proszę dać znać...

Że się wtrącę w dyskusję...streetfoto to krótkie ogniskowe a lustrzana pińcetka to inny rodzaj fotografi.Niemniej wychodzę z założenia że powinniśmy być kreatywni więc...użyj i pokaż efekty, może się przekonam :-) K.

"Jeśli twoje zdjęcia nie są dostatecznie dobre, to znaczy, że nie jesteś dostatecznie blisko (...if your pictures aren’t good enough, you’re not close enough)."

Robert Capa

Lustrzany obiektyw, o ile nie jest to teleskop hubbla nie dorównuje obiektywom soczewkowym. Wynika to z rozdzielczości optycznej oraz jakości wykonania samych luster. Takie są fakty. Niemniej jednak do zabawy jak ktoś potrzebuje tele od czasu do czasu w zupełności wystarczą. Nie rozumiem natomiast robienia streeta przy ogniskowej 500mm. Udokumentowanie? i owszem, ale nie street. Sama idea tego gatunku fotografii temu zaprzecza. Już 50mm to długie na streeta, większość największych używa 24mm-35mm.
Wracając jednak do kwestii samego lustra 500mm. To czy aby nie jest lepszym rozwiązaniem kupienie krótszego tele plus konwerter x2? Jakość ze względu na konwerter będzie podobna, światłosiła również, ale zaleta ta, że po pierwsze można zmienić ogniskową (np. zdejmując konwerter) a po drugie można regulować przysłonę.

No i stało sie... Wybór padł na https://www.google.pl/search?q=carl+zeiss+jena+sonnar+2.8/180+opinie&tbm=isch&imgil=cS_cwyhnwyhHoM%253A%253B68GJt-fRHSuZjM%253Bhttps%25253A%25252F%25252Fwww.flickr.com%25252Fphotos%25252Flucispictor-photo%25252F3209824429%25252F&source=iu&pf=m&fir=cS_cwyhnwyhHoM%253A%252C68GJt-fRHSuZjM%252C_&usg=__h44-XPaYnkRZNQrXmzLYSt4Euag%3D&biw=960&bih=481&ved=0CDgQyjc&ei=BKg7Vc_HIIixUba6hKgP#tbm=isch&tbs=rimg%3ACRL9BQIpLmPqIjh8Pm6SnYu1f0uuDO2u97W3P1EHLGhUSh9yJwr0m5sYu5wdI-faLSljcS_1cwyhnwygHxgsGSZY8dCoSCXw-bpKdi7V_1EZVLT_1jYsj59KhIJS64M7a73tbcR-FChJnHehMYqEgk_1UQcsaFRKHxEyi1aMQwg-8yoSCXInCvSbmxi7EfB4gxmlAxjCKhIJnB0j59otKWMRZe8oqfO6EwIqEglxL9zDKGfDKBHrwYm359EdKyoSCQfGCwZJljx0ETKLVoxDCD7z&q=carl%20zeiss%20jena%20sonnar%202.8%2F180%20opinie&imgrc=2uf4tFVO5M2S0M%253A%3Bbfzqe0oVvz5zrM%3Bhttp%253A%252F%252Fwww.ladehemmung.de%252F2012%252FSonnar28180.jpg%3Bhttp%253A%252F%252Fwww.ebay.de%252Fitm%252FCarl-Zeiss-Jena-M42-2-8-180-Sonnar-sehr-sauber-2-8-180-180mm-%252F160851131328%3B640%3B502

Można przecież wypożyczyć na dzień np.N400/2.8 a na drugi i N500/4 popstrykać i zapłakać, że nigdy cię na niego pewnie nie będzie stać. No a później zacisnąć zęby, niedojadać i uzbierać na N200-500/5.6. Jest całkiem dobry dla zaawansowanego amatora jak za te 6,5 tys PLN, zdecydowanie lepszy od Sigmy Sport 150-600. A jak jeszcze zamienić ten D200 na pełną klatkę no to masz orgazm foto gwarantowany. N200-500/5.6 świetnie się sprawdza się w sporcie, ptaszkach i reporterce i daje genialne przełożenie ceny obiektywu do jakości fotek. Oczywiście jak jesteś gotowy do dźwigania takiego ciężaru.