sobota jest fajnym dniem tam 😀

Proszę dajcie znać jak było, co tam teraz się dzieje

Jak zwykle Super

A będą jakieś seanse?

To będę koło 18

Dajcie znać jak tam było

Zapytanie trochę nie z tej grupy ... Ktoś się orientuję jak wygląda sytuacja z poprawnym saunowaniem w Pluskach???

Z tego co się orientuję tam była zawsze smażalnia gaci w termach się w miarę pilnują

Dawno nie byłem w Pluskach, ale za każdym razem była smażalnia gaci i dzieci które zaglądały więc słabo. W termach możesz swobodnie korzystać ze strefy saun na golasa, a co do tekstylnych to wszystko zależy od saunamistrza czy pilnuje czy nie. Ostatnio tego nie pilnują i strasznie dużo tekstylnych. Lepiej jechać do Azzun.

Dziękuję bardzo za informacje.

Wybieramy się z żoną w czwartek

O której godzinie ?

W strefie spa na nocach saunowych obowiązuje strefa bez tekstylna , wszyscy nago w saunach i jacuzzi, jest fajna atmosfera i warto się wybrać

A kiedy są te noce saunowe, jakie dni i jakie godziny. Jak duża jest frekwencja z ludźmi na tych nocach i z przestrzeganiem nagości.

Zauważyłem, że w strefie saun wszystko zależy od tego kto jest saunamistrzem danego dnia o ile jest obecny. Jeżeli nie ma saunamistrza to większość osób wchodzi w strojach. Nikt wtedy nie pilnuje. Kiedyś był tam porządek jak byli inni saunamistrzowie, pilnowali zasad. Teraz Alicja ma wyrąbane, widać, że nie interesuje się tym co dzieje się w saunach. Nie wiem jak reszta, bo bywam ostatnio bardzo rzadko. Ostatnio byłem jak był Mateusz, to pilnował żeby w strojach nie wchodzili. Uważajcie na tanie czwartki, tylko sauna zewnętrzna czynna. Tam też są wtedy seanse. Aromaty jak z kuchennych rewolucji, widać, że szefostwu nie zależy na tym by ktoś chciał tam zajrzeć. Powiem tak, jak ktoś z daleka powiedzmy około 100km to można raz zajrzeć w sobotę lub niedzielę, jak ktoś ma dalej to nie warto. Jak ktoś blisko mieszka to zajrzy bo tu nie ma konkurencji 🤣🤣🤣 jak traficie na Mateusza to chociaż fajny seans zrobi. Termy podupadły. Strefa saun z tego co pamiętam nie czynna jest chyba w poniedziałek, wtorki srody, ale zerknijcie na info z przed kilkunastu dni na stronie term na fb. Szkoda bo miejsca fajne, ale zaniedbane przez menadżerke.

Problemem są ludzie którzy za nic mają zasady saunowania szczególnie po alkoholu . Dziwi nas że szczególnie młodzi ludzie ignorują chociażby napisy na drzwiach. Alicja nie raz tam się użerała ale gdyby inni saunujący zwracali uwagę to też by pomogło. Ostatnim razem wyszliśmy z sauny jak czwórka gości przyszła w mokrych gaciach , nie zrozumieli jak powiedzieliśmy że nie chcemy w saunie wdychać chloru ale reszta była cicho więc widocznie im pasowało.

To prawda z ludźmi. Jest kartka żeby nie wchodzić w trakcie seansu a czytają i wchodzą. Tak samo czytają o zasadach, widzą piktogramy i ignorują. Zwracam uwagę tekstylniakom ale powinna to robić obsługa a bardzo podupadła jakość obsługi, ludzie robią co chcą.

Czytam komentarze i muszę przyznać rację. Niestety miejsce z potencjałem ale brak gospodarza. Nie wiem kto jest inny(zazwyczaj chodzi o kasę albo twardogłowych szefów którzy tylko patrzą na tabelkę z kasą) tam podstawowy problem jest taki że ta cała strefa jak dla mnie jest bardzo publiczna. Jak wchodzi się do jacuzzi to jasno jak w mieszkaniu wszystko widać. Tam można by było nakleić folie albo jakieś zasłony przyciemniające. Doszło by trochę intymności jakieś światełka albo lampki które tworzyły by klimat. I to co mogło by zachęcic ludzi np piątek po 19 strefa nagości(tak wiem u nas to trudny temat) na korytarzu ręczniki szlafroki a w jacuzzi saunach bez strojów. Dodatkowo jakieś promocje dla ludzi którzy wchodzą na saunę np drink gratis. Moim zdaniem to jest basen publiczny z hotelem i niestety szybko to się nie zmieni.