Uwielbiam, kiedy puszysty tyłeczek siada mi na buzi i rucha się moim językiem. A Wy ?
Ja nie :P
Ale lubię siadać na twarzy mężczyzny :)
Jak tu zatem zgrać tak idealne dopasowanie w czasie i przestrzeni?
Ja zawsze czytając takie deklaracje mam w oczach faceta z językiem na wierzchu i pustym wyrazie oczu. Ot usiadła ...... ;)
Espaniola87 coś w tym jest :)) tak samo gdy ten, który liże cipkę, wygląda jak pies chłeptający wodę z miski ;))
Ha ha ha… są takie, co to lubią ;P
Za to mało który facet lubi jak mu kobieta zrzędzi.
Paprykos, w trakcie..? :))
W ogóle.
Widzę to tak: napisałem, co lubię. Oczywiście, nie jest to jedyna rzecz, którą lubię. Ot czasami takie urozmaicenie. No ale miast ciekawej odpowiedzi dostaję klasyczne zrzędzenie. Sorry, ale mam to na co dzień i mi wystarczy, tak że… dziękuję ;P
Ale tu nikt nie zrzędzi :)) raczej dobry humor dopisuje :))
Nie marudź :P :))
OK :)
No! :))
Zrzędzi ??? Kobieta ktora jęczy w nocy milczy w dzień, wnioski sam wysnuj ;)
To działa w obie strony :)
Kobieta, która zrzędzi w dzień, nie porucha w nocy ;)
Hahaha ;)) Paprykos tu masz również rację! :))
Nooo, wiem co mówię :)
Eee tam i co zaklęty krąg, ale Twoja sprawa Paprykosie
Magic circle of life ;)
Dlatego po obcych musisz latać ;)
Eeee tam :)
Nie muszę :) Naprawdę :)
I całe szczęście :) ciesz sie nim
witam
Uwielbiam kiedy soczysta pupa siada mi na twarzy i zaczyna się ocierac przód tyl... tak długo aż się na mnie nie spusci
Uwielbiam posuwać ręką od tyłu, rozchylone pośladki i pluć do wygiętej cipy i dupy. Jednocześnie zasadzić kutasa w dupcie i ręką posuwać cipe o ruchac od tylu
Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.