Mini Zbiornik
Zdjęcie profilowe
NIESIA167
10 lat temu

Proponuję lekki i przyjemny temat o naszych wakacyjnych przygodach .Tych teraźniejszych i tych z zamierzchłej przeszłości .Krótkie historie ,które wryły się w naszą pamięć .Gdy czujemy jakiś zapach i pojawia się uśmiech przypomnienia ...Migawki z letnich wariacji,które powodują dreszcz.Coś miłego dla każdego...Dziwne przypadki,rozkoszne znajomości .Nasze gafy ,które przejdą do historii ...Zapraszam serdecznie ...:-D

Ursus_Arctos_
Mężczyzna () ·
10 lat temu

Nic nie napiszę, Cava czyta:) ale jak wspominam to uśmiech się pojawia, oj pojawia...
http://www.youtube.com/watch?v=sFR_qsT7JYw

Zdjęcie profilowe
NIESIA167
10 lat temu

Cava też napisze :-)Spokojnie...Wszyscy mamy swoje cudne wibracje letnie,które nas wzbogacają...

Zdjęcie profilowe
Mandragora68
10 lat temu

Czekała na wpis Ursusa;)) wyciągnę to z niego..wyciągnę ;PPPP

Zdjęcie profilowe
NIESIA167
10 lat temu

Jesso...zaś się będę musiała pierwej wyspowiadać...A mam z czego...oj mam...:-D

Zdjęcie profilowe
Mandragora68
10 lat temu

dawaj dawaj Niesia..;))

Zdjęcie profilowe
patka1313
10 lat temu

A ja dawno temu jak jechałam z mężem pociągiem gdzieś tam,to. Połozyłam mu głowę na kolanach,przykryłam się,że niby śpię,a ja tak tak ,wszyscy o tym samym myślicie,haha;)))To były czasy,oh;))ale w przedziale byli tylko znajomi;))

Zdjęcie profilowe
NIESIA167
10 lat temu

Ty się Patuś nie tlumacz...:-) Sami znajomi...hehe

Zdjęcie profilowe
Mandragora68
10 lat temu

a pociąg turłał sie po tych szynach a główka podskakiwała ;D

Ursus_Arctos_
Mężczyzna () ·
10 lat temu

Cava jak będziemy jechać do Biedronki do 3miasta to koniecznie PKP i Patka jedzie z nami:)

Zdjęcie profilowe
NIESIA167
10 lat temu

Ja swego czasu Europę brałam jak swoją...Stopem,bez kasy,ładu i składu.Dzięki czemu znam miejsca dziwne i ludzi nie z tego świata...
Pamiętam Włochy.Wjazd na autostradę do Wenecji...We trzy na rozgrzanej szosie z kartką w ręku.A Wenecja na dziko...mrr.to już może po 22-ej:-)

Zdjęcie profilowe
Mandragora68
10 lat temu

Ursusie sugerujesz ja będę znajomą ? ;)))

Zdjęcie profilowe
patka1313
10 lat temu

Wariaci,naprawdę byli znajomi w przedziale,i nikt nic nie zauważył,większośc spała,no ja też niby spałam;)))) a potem na tych wakacjach,tak mi się zachciało,że zrobilismy to w lesie;)) jejku co ja wypisuje,muszę zmienić mientuski:PPPPP

Zdjęcie profilowe
patka1313
10 lat temu

Cafka posikałam się!!!!!!!!!!!!!!!!!!! przez Ciebie:)))

Zdjęcie profilowe
NIESIA167
10 lat temu

Patka...lato jest...wolno wspominać.:-)
Może zauważyli tylko dyskretni byli:-P

Zdjęcie profilowe
Mandragora68
10 lat temu

patka1313 Dzisiaj, 20:33
Wariaci,naprawdę byli znajomi w przedziale,i nikt nic nie zauważył,większośc spała,no ja też niby spałam;))))
................................................................................................................................
Obawiam się ,że znajomi też niby spali;)))

Zdjęcie profilowe
Tesknotka
10 lat temu

Haha... dokładnie ;-)) raczej udawali, że śpią, żeby Wam nie przeszkadzać ;-))

Zdjęcie profilowe
patka1313
10 lat temu

Spali, byli po piwie.Przez Was zamykan się w sobie;)))) a tak się już rozkręcałam;)))))

Zdjęcie profilowe
Mandragora68
10 lat temu

patka Ty sie nie zamykaj w sobie..opowiadaj;)))

Zdjęcie profilowe
Tesknotka
10 lat temu

Dawaj, patka ;-)

Zdjęcie profilowe
patka1313
10 lat temu

Podpuszczacie mnie "wariatki";))) a same to co,takie świętoszki:PPPP.No dobze ,robiłam to jeszcze w samolocie;)))) jejku,ja chcę być młoda,i żeby t wszystko powróciło;))

Zdjęcie profilowe
Mandragora68
10 lat temu

sie rozsiadlam i czekam na opowiastki;)..hmm..dziwne..Ursus poszedł spać...w najlepszym momencie cholercia..ale ja go jeszcze przypilnuję w tym jakże ciekawym temacie ;D

Zdjęcie profilowe
Mandragora68
10 lat temu

oooo zaimponowałaś mi..ja w samolocie tego nie robiłam;P

Zdjęcie profilowe
patka1313
10 lat temu

Było suuuuuuuuuuuper;))))))

Zdjęcie profilowe
Tesknotka
10 lat temu

Z takich wakacyjnych historii to mi się przypomniało jak pojechaliśmy w kilka par pod namiot.. Wszyscy siedzieliśmy sobie przy ognisku, zajadaliśmy grilla i piliśmy trunki przeróżne. Namioty stały kilkanaście metrów dalej. Nagle jednej z par tak się zachciało seksu, że mimo wczesnej pory grzecznie powiedzieli "dobranoc" wszystkim i poszli do swojego "domostwa". Oczywiście zaczęliśmy z nich podeśmiewać się i dowcipkować ;-). Nasze dowcipy szybko ucichły jednak. Skubańcy tak się głośno zachowywali w tym namiocie , że wszyscy siedzieliśmy mocno zażenowani ;-) i dopiero jak skończyli, to na nowo zaczęliśmy rozmawiać ;-) Do dzisiaj mamy radochę z przypominanie im o tym, jak ich wzięło na seks wówczas ;-)

Zdjęcie profilowe
Tesknotka
10 lat temu

Ja w samolocie też nie... ale za to na przystanku autobusowym, albo na klatce schodowej... w parku... kurna... teraz chyba już za stara jestem na takie akcje, nie odważyłabym się już ;-)

Zdjęcie profilowe
patka1313
10 lat temu

Tesknotko klatka schodowa,brzmi podniecająco;)))

Zdjęcie profilowe
Mandragora68
10 lat temu

ja siedzę cicho;D nie mam się czym chwalić ;)))

Zdjęcie profilowe
Tesknotka
10 lat temu

A najśmieszniejsze jest to, że w ogóle się nie przejmowaliśmy, że ktoś nas może zobaczyć... młodość jest szalona ;-)

Zdjęcie profilowe
patka1313
10 lat temu

Oj bardzo szalona;) Cafka dawaj,Ty tutaj nie ściemniaj,że nie masz czym się chwalić;))))

Zdjęcie profilowe
Tesknotka
10 lat temu

Akurat, Caffka ;-) Myślałam kto, żeś taka grzeczna ;-)

Zdjęcie profilowe
Tesknotka
10 lat temu

*myślałby kto

Zdjęcie profilowe
Mandragora68
10 lat temu

ja zaczekam na Ursusa ..on PIERWSZY:)))

Zdjęcie profilowe
patka1313
10 lat temu

Szalona;))) Biedny Ursus,Cafka nie odpuści;))

Zdjęcie profilowe
NIESIA167
10 lat temu

Cava nie kryguj się :-D
Ja pamiętam pewną burzę .Wracałam z pola namiotowego od kumpeli .Szliśmy w grupie .Deszcz lał coraz bardziej i ludziska się po krzakach chowali .Lubię deszcz więc brnęłam dzielnie dalej.A on obok.Facet widmo.Pojawiał się po różnych stronach jeziora z gitarą ...To tu to tam .Wszystkie panny za nim szalały bo był taki niedostępny i tajemniczy ...Tak sobie szliśmy w tych strugach deszczu i on spokojnie rzekł w pewnej chwili :"sytuacja zaczyna być coraz bardziej mokra "
Dostałam ataku śmiechu i siadłam na mokrym mchu ...To była nich...Do dziś lubię pioruny ;-)

Zdjęcie profilowe
Mandragora68
10 lat temu

No i co tam?? Nowy dzień nastał;)) może ktoś coś sobie jeszcze przypomniał ;D

Zdjęcie profilowe
Tesknotka
10 lat temu

Teraz Twoja kolej ;-))

Zdjęcie profilowe
NIESIA167
10 lat temu

Ziew,ziew...mnie to się nawet śniło to i owo...:-)

Zdjęcie profilowe
Mandragora68
10 lat temu

Ja szybko spałam dziś...nie zdążyłam śnić ;)

Zdjęcie profilowe
66route66
10 lat temu

to nawijaj...tylko prawdę i tylko prawdę...bez ściemy proszę...

Zdjęcie profilowe
NIESIA167
10 lat temu

Cava jak się szybko śpi to można z czkawką się obudzić:-)
Nie nawijam...czekam na Cave,a ona na Ursusa...to może potrwać;^)

Zdjęcie profilowe
66route66
10 lat temu

a sama to tak ten tego nic...?

Zdjęcie profilowe
Mandragora68
10 lat temu

Ja to zawsze miałam pecha bo był okres :D

Zdjęcie profilowe
NIESIA167
10 lat temu

Ten tego nic...Wal śmiało route ...chętnie poczytamy ...
:-D

Zdjęcie profilowe
66route66
10 lat temu

do walenia trzeba dwojga...jak do tanga...dziś upajam się spokojem i ciszą...

Zdjęcie profilowe
NIESIA167
10 lat temu

Nie wymiękaj ...spokojnie i cicho opowiadaj :-)

Zdjęcie profilowe
66route66
10 lat temu

Ty Niesia...a Ty przecieczcież miałaś slangów nie używać...i co...?

Zdjęcie profilowe
NIESIA167
10 lat temu

A wiesz ...zależy od rozmówcy .Jeśli mam wątpliwości czy dotrze poprawną polszczyzną to dostosować język należy .Aczkolwiek nie lubię zniżać lotów ...

Zdjęcie profilowe
66route66
10 lat temu

za wysoko latać też nie zdrowo...

Ursus_Arctos_
Mężczyzna () ·
10 lat temu

Jak bylem na zimowiskach w Mikolajkach a mialem wtedy 15 może 16 lat, to zakolegowałem się z kelnerką,a kelnerkami były dziewczyny ze szkoły medycznej, chyba jakos w ramach pracy "wakacyjnej" sobie załatwiły prace przy obsłudze w kuchni. Jakoś tak się złożyło że mieliśmy się ku sobie i po kilku dniach już spędzaliśmy każdą wolną chwilę razem. Śmiać mi się chce bo w drugim tygodniu to umawialiśmy się że w nocy przyjdę do niej, a kolega do je koleżanki. A jak to na takich wyjazdach opiekunowie dopiero po ciszy nocnej, czyli jak podopieczni pojda spac sami zaczynają imprezowac, to musialem czekać az bedzie można sie wyrwac z pokoju ... ale, no właśnie ale ja praktycznie nigdy nie doczekałem tego momentu bo zasypiałem ;)) dopiero w przedostatnią noc po wcześniejszych fochach, dąsach wybranki udało mi się do niej dotrzeć, ale, i tutaj mamy drugie ale, musieliśmy poczekać aż koleżanka zaśnie, niestety okazała się bardziej wytrwała ode mnie - ja zasnąłem pierwszy i obudził mnie rano mój wychowawca a że to już byl ostatni dzien to nic nie mógł zrobić bo przecież nie odeśle mnie do domu w dniu w którym i tak wszyscy wracamy ;)
ale prawda jest taka ze jakies macanki pod kołderką były;P
Pozdrawiam Violettę z Augustowa;D

Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.

Rozumiem