Chłodno się robi a i słońca już prawie nie widać. Lecimy do domku.

Niby były chmury, a było bardzo przyjemnie na plaży. Co prawda bardziej taka pogoda na pospanie sobie niż na pływanie...

Jednak to winko to dobry pomysł.

Winko na plaży, oczywiście?

No to kto się dziś wybiera opalać. Pogoda nie zachęca do robienia nic innego...

na sobotę pokazują 29 stopni :)

Czyli nic tylko na sobotę szykować stroje kąpielowe...

Zbliża się koniec lata. Trzeba wykorzystać ostatnie słoneczne, ciepłe dni. Kto dzisiaj wybiera się na plażę na Wał Miedzeszyński?

my będziemy jutro jakaś parka idzie?

Po tej zapowiedzi, to sądzę, że na pewno pojawi się paru samotnych mężczyzn...

a my wybieramy się na 2 stronę Wisły na Wał Zawadowski tam jest kameralniej ((-; i szkoda tylko że to ostatnie chwile ze słońcem

Na wale dzis tez bardzo cicho... Nie wiem czy 10 osob by sie doliczyl...

kto widział ostatnio Wiewiórę

My będziemy dopiero o 17tej. Może parę minut przed. Lepsza godzinka słońca niż nic. A pogoda zachęca. :-)

Niestety po 17tej mimo że słoneczko pięknie świeci to robi się już chłodno... Polecam zabranie jakiegoś parawanu żeby się od wiatru osłonić.... Sprawdziłem to wczoraj

po 17 było wczoraj bardzo gorąco / ale w zatoczce dla samochodów

A coś się działo?

a to niby gdzie byłeś ???

Co sie dzisl?

Ale ładnie dzisiaj na plaży. :-) Żaden parawan nie jest potrzebny. Myśleliśmy, ze nikogo nie ma dopóki się nie polozylismy.

No bo wtedy właśnie Słonko wyszło... Na pewno.

jutro zawitam na plażę , mam wolne więc skorzystam z tej okazji

My będziemy w sobotę wczesnym popołudniem. Jednak w "tłumie" bezpieczniej. Gdyby te zboczone pojeby co przychodzą solo żeby się powlampiać w innych zachowywali się bardziej powściągliwie to plaża miałaby niewątpliwie więcej bywalców i przede wszystkim bywalczyń.

Na zawadowskim mniej tych osobników :)

ale na Zawadowskim nudno jak diabli !!!

Ciekawe określenie "zboczone pojeby". Chyba trochę nie pasuje na tym portalu...

pasuje na plaży ... w stosunku do tych , którzy nie potrafią się zachować chociażby z odrobiną kultury ....
i zrozumcie ... jeśli jakaś para leży na plaży trochę z boku od reszty towarzystwa to z reguły dlatego , że jeszcze nie znają zbyt wiele osób albo chcą być sami ... a nie po to żeby się z wami ....etc...
okażcie proszę im troszkę szacunku ... !!!
... to wszystkim nam będzie przyjemniej tam się przebywało ... !!!

To do mnie?

Jutro będziemy na plaży :)

nie do Ciebie Legion ...nie znam Cię
tylko do tych , o których pisali przedmówcy

Byłem w środę i widziałem taką akcję...
Na plaży leżała para. Obok niej (nie więcej niż 5m) położył się gościu, tłusty wieloryb ok 60tki i wlepiając w dziewczynę oczy zaczął trzepać kapucyna...
Nie wiem co sobie inni pomyśleli ale mi kopara opadła... I jak tu się dziwić że dziewczyny nie chcą przychodzić na takie plaże?

tomcio... skoro widziałeś taką sytuację, to trzeba było podejsc do gościa i pierdolnąc go w ten pusty kapucyn na górze !!!

Nie chcieliśmy nikogo obrazić więc proszę się nie obruszać. Na szczęście foremtor doskonale wytłumaczył co mieliśmy na myśli. :-) Czy nazwanie kogoś zboczeńcem nie pasuje do tego portalu? Wydaje mi się, że jak najbardziej. Zboczenie nigdy nie powinno być traktowane jak coś dobrego. Można lubić seks w różnych odbiegajacych od normy formach i układach ale nie ma to nic wspólnego ze zboczeniem. Ten temat jest przede wszystkim dla naturystow odwiedzajacych plażę na wale. I to plażę na której w niemal każdy weekend są również dzieci! Tak długo jak niektórzy odwiedzający to miejsce nie będą powściągliwi w swoim zachowaniu my nie będziemy powściągliwi w swoich komentarzach. Uważamy, że nie ma co ciągnąć dalej tej dyskusji. Jeśli kogoś obrazilismy to jeszcze raz przepraszamy. :-)

Lisica_76, a nie przyszło ci do głowy, że tej parze nie przeszkadzało, że ten "wieloryb ok 60ki" trzepał kapucyna? W przeciwnym przypadku coś by mu powiedzieli.
Co do przyprowadzania dzieci akurat na tę plażę, gdzie się pier dolą po krzakach i wala konia dość otwarcie, to chyba należy zadać pytanie, czy rodzice dobrze robią przyprowadzając tam dzieci?

plaża jest miejscem publicznym !!!
czy takie zachowania można tolerować ... na ulicy , w sklepie , w autobusie ?
to że tutaj na plaży są nadzy ludzie niczego nie zmienia !!!
jeżeli ktoś na kobietę popatrzy w dyskretny , elegancki sposób to często jest to dla niej nawet miłe ... ale natarczywych i obscenicznych zachowań nikt nie lubi i nikt nie będzie tolerował
to zwykła kultura przebywania w danej grupie
..... każdy z nas oczekuje szacunku .... koniec ... kropka ....

To nie jest plaża, ale kawałek brzegu, w większości zarośniętego i niezbyt przyjaznego dla ludzi (błoto, zarośla, brudna, śmierdząca woda itp), na który akurat przychodzi trochę ludzi się opalać. Właściciel tego terenu nigdy nie określił go jako plaża. Co do przyprowadzania dzieci na plaże dla naturystów, to akurat ta "plaża" nie jest do tego odpowiednim miejscem. Jak już ktoś chce, to niech uda się z dziećmi na prawdziwą plażę dla naturystów.

Legion a nie przyszło ci do głowy to, że jak nikt nie zwróci uwagi takiemu oblechowi to będzie się to powtarzało nagminnie !!! pewnie do czasu aż wyprowadzi go nie jeden a paru i wsadzą mu kij w dupę !!!
sama zabieram tam dziecko i jak bym widziała taką sytuację, to osobiście bym jakiemu sprzedała kopa w jaja... chcesz się trzepac, to się trzep... w odpowiednim do tego miejscu... czyli w domu, przed kompem :-)

Lisica_79, ale dokładnie to samo, co o trzepaniu można powiedzieć o sexie w plenerze, opalaniu nago, całowaniu na ulicy, czy dostępności dla wszystkich takich stron w internecie.

chyba mylisz pojęcia...

Nie mylę pojęć. To nawet nie jest plaża. A jak mu wsadzą kij w dupę, to czeka ich sprawa karna za gwałt i pobicie.

obrońca uciśnionych... zaraz zacznę podejrzewac że to samo tam robisz.

Wyobraź sobie, że nie ma tam w pobliżu żadnych oznaczeń o tym, że to plaża dla naturystów. Nie każdy jest tak wyzwolony, że wychowuje dzieci w atmosferze nagości i dla kogoś takiego, kto tam będzie szedł na spacer z dzieckiem, to będzie taki sam szok, jak dla Ciebie ten walący konia.

A podejrzewać możesz, co chcesz.

ale dla mnie koniobijca nie jest szokiem... dla mnie to dewiant !!!
a ludzie bardzo dobrze wiedzą że tam jest plaża dla naturystów. raczej przypadkowi przechodnie się nie trafiają.

Legion, nie tyle pomyliles pojęcia co miejsca. Nie mowimy o krzakach za piaskarnią a o plaży w stronę ulicy Romantycznej, która jest 500m na północ od piaskarni. Dokładnie na przeciw plaży na wale zawadowskim. I jest to chyba największa plaża naturystow na mazowszu! Liczba osób wylegujacych się na piachu w weekendy znacznie przekracza setkę. Są tam dzieci i emeryci a pieprzacych się po krzakach nie widać. Gorzej jest w tygodniu kiedy samotni panowie są bardziej zuchwali. Następnym razem wezmę bejsbola i bede walił po jajach jak mi jakiś zbok za blisko podejdzie. ;-)

Jasne. Już widzę, jak chodzisz z tym bejsbolem po plaży i walisz po jajach... Po co taka napinka? Opanuj się człowieku.

jeszcze jedno... to czy ktoś zabiera tam dzieci i wychowuje w atmosferze nagości to chyba plus... przynajmniej mój syn nie będzie się trzepał na plaży przy ludziach jak zobaczy gołą cipę.

Ludzie, czy jest tam napisane że jest to plaża czy nie jest to raczej mało istotne. Po prostu trzeba trochę kultury we wszystkim co się robi i niezależnie gdzie się to robi.
Rzeczywiście, gdybym był na plaży z kobietą i taki człowiek by sie w pobliżu pojawił musiałbym zareagować. W tym przypadku brak reakcji ze strony tej pary był dla mnie trochę dziwny, ale skoro im to bardzo nie przeszkadzało to stwierdziłem że nie będę się wciskał pomiędzy "wódkę i zakąskę"

Wejść do wójka Google i zapytać się gdzie jest plaża turystyczna w Wawie a nie mądrżyć się w temacie co się niema pojęcia , trzepać możesz sobie w kinie Bizariusz bez konsekwencji . Tacy jak Ty Legion psują opinię temu miejscu . A plaża jest od 60 lat znana z tego miejsca dla maturzystów a tacy jak Ty chcą te miejsce zmienia do uciech seksualnych stwierdzam poTswoich

Wypowiedziach . Żory pisałem z telefonu