Powiedzcie proszę - bo nie jesteśmy długoletnimi użytkownikami zb - czy na wiosnę normalnym jest nadmierna agresja na zb hormony tak na ludzi działają :) bo moja kotka(mówię o zwierzątku )też jakaś taka nadmiernie pobudzona
Przepraszam, jaka wiosna?
Prognozy zapowiadają -17 stopni :P
A na wiosnę to raczej z domu by się wyszło na słoneczko a nie na zbiorniku siedziało :o)
Współczuje miejsca , gdzie mieszkasz. :)
Na szczęście u nas w Wawie tylko lekkie ochłodzenie , tylko nocami przez 5 dni lekko poniżej zera, a 15 dni ma być juz prawdziwa wiosna.
oj tak... tutaj na zbiorniku ludziom strzela do głów niestety ;) marzec mimo wszystko...
oj nie przesadzajmy... wszyscy powoli po troszke juz czekają na prawdziwą eksplozje ciepła. Zieloną trawkę kwiaty na drzewach ...
Sloneczniki40- co do kotki- ja swoją wysterylizowałam w imię świadomego planowania rodziny- ona nie ma rui- ja mam spokój :)
a zapytałeś ją o zgodę ?
ha ha ha
spoko ja swoją sunie tez wysterylizowałem.... choć mysle ze jakbym zapytał by sie nie zgodziła na to :D (oczywiście jakby umiała mówić)
Nie pytałam ale wiem, że bardzo się męczyła... całe dnie i noce miałczenie, mrałczenie na kilka tonów, zamiast spania to łaziła z tyłkiem w górze... a teraz biega zadowolona i grubiutka :D
E.
my nie mieliśmy serca suni sterylizować tylko zastrzyk co pół roku :)
nasza ze schroniska ...wiec jak bralismy juz sprawa była załatwiona.
troszke straszyli ze pies osowiały sie robi , ale nie widać. Tak wesołego psa trudno spotkac.
jedyne co przeszkadza to to że przytyła i to bardzo (mimo ze duzo nie je a wyglada jakby .... )
To jak zwierzak reaguje na ten zabieg zależy od tego jak jest chowany i traktowany. Jak jest popychadełkiem to wpadnie w depresję i będzie bardziej osowiały. Jak jest przyjacielem to nic tak naprawdę się nie zmieni :)
M.
hmm... tak się zastanawiam :) porozmawialiśmy o naszych milusińskich ,to może wrócimy do pierwszej części tematu ...na temat tych hormonów u nas - to pomógł by zastrzyk czy sterylizacja haha czy to zależy od przypadku :D
Hormony to buzują nie ze względu na temperaturę ale na długość dnia... Jeśli chodzi o regulację gospodarki hormonalnej to nie polecam, potem wąsy u pan rosną a panowie muszą kupować staniki ;) Lepiej po prostu dać się w zupełnie tradycyjny sposób wyszaleć tym hormonom ku uciesz zbiornikowców i chwale narodu (chodzi o przyrost naturalny).
gdybyż to jeszcze szło w tym kierunku :) było by wspaniale:)) ale tu jakoweś wojny i burdy są chyba spowodowane tymi hormonami albo to stres i przemęczenie ?
nie wiem jak hormony innych ale mnie te wiosenne promyki z ostatnich dni mocno "pobudziły"... ale tak seksopozytywnie ;o) Pieprzyłabym się cały tydzień najchętniej...!
...ech przedsmak wiosny....nawet mój laptop od kilku dni pieprzy się na okrągło
jakoś w poznaniu nie widać wiosny :(
na mazurach byla wiosna ale sobie poszla a pers mialczy chyba mu sie chce
A u nas sypie ...zima trwa i hormony zasypało :) ....Chyba włożę głowę w zaspę i poczekam aż mnie słonko w tyłek oparzy :P
No niestety u nas też pogoda coraz gorsza :( zimno i deszczowo
a u niektórych hormony uderzają w innym kierunku - bije im na mózgi :( i obrzucania się błotem ciąg dalszy :( .
Fakt faktem tych hormonow co rok mniej.Gdy mialem dwadziescia kilka lat sporo starsi odemnie straszyli ze przyjdzie taki czas ze czlowiek nie bedzie mogl.Chociaz to tylko takie straszenie bo to nie tyle czlowiek nie moze co mu sie nie chce ;)
no nie przerażaj nas ...:) chociaż tak to prawda :) też nam się zdarzy dzień czy dwa w ...miesiącu że nam się nie chce :D
Wniosek z tego jeden...Trzeba korzystac póki można
A ja tam nie przejmuję się tym, że może mi kiedyś się nie chcieć... Po prostu: jak nie będzie mi się chciało, to wtedy mi będzie wszystko jedno i też mi będzie dobrze z tym jak będzie. A teraz mi się chce... im dzień dłuższy i słonko wcześniej rano wstaje, tym więcej...
Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.