Powstanie taka mała baza danych osób jak to sie ładnie mówi "realnych", którzy oprócz pisania potrafia wyjśc też do ludzi i spotkać się na żywo.

Patent dobry, lecz jak założyciele mają weryfikować to, jeżeli teoretycznie każdy może prosić o dodanie do tej grupy i niby się "uwiarygodnić"?

tu faktycznie pojawia se mały problem. Ale jest do rozwiązania.
Skoro któras z par ..sie z kims spotkała wystarczy że napisze do moderatora że ci lub ci są wiarygodni i można ich dodać.

Jak zawsze komplikuje :D
Ale jak ktoś to przeczyta ze dwa lub trzy razy odrobiny sensu(nie duzo) znajdzie

Czyli polecająca-potwierdzająca para powinna pisać do moderatora kogo uważa za takie osoby jak w temacie.
Tylko początkowo to łatwo ogarnąć (chyba) ale później gdy będzie znacznie więcej osób...
Ps. oniradom oj zawsze trzeba zamieszać by się nie zastać :P

Nasz wniosek jest taki aby gromadzić tu parki gotowe na coś więcej niż tylko wspolna rozmowa przy kawce

a jeśli jakaś para spotkała się na powiedzmy 30 kawach i żadna nie zakończyła się sukcesem to jak ją zakwalifikować realna, czy nie realna??? nie wiem, czy jest sposób, żeby to ocenić...

Parki które poznaliśmy osobiscie mamy w grupie "ulu fotki" za te parki reczymy. NIE DLA PODGLĄDACZY ,NIE DLA MARZYCIELI ,NIE DLA CYKACZY ,NIE DLA ZBIERACZY

Dokładnie aga z mężem ,,,,,takie pary olewamy ,3 lata na zb , opcja zaznaczona " szukamy par" i żadnych dowodów ,że z kimkolwiek się pobawili miło

to my nie jesteśmy wiarygodni, bo nie zamieszczmy żadnych fotek dowodów:P

Macie i fotki i znajomych ,którzy powierdza ,że potraficie się świetnie bawić w większym gronie

tu zaczynają sie problemy.
Jakby tu prościej było wysłac zaproszenie... a nie na zasadzie że ktoś sie zgłasza.
Juz jedna grupe zrobiliśmy że tylko na zaproszenie...i nie udało nam sie żadnego wysłać. :D
Może coś nie tak.?
A co do miłośników kaw. W zasadzie też są realni. Chyba że jest możliwośc założenia podgrupy KAWOSZE;
druga podgrupa : SEX NA PIERWSYM SPOTKANIU
trzecia : BLIŻĘJ NIŻ DALEJ ALE POWOLI DO PRZODU
:D

innych nazw podgrup nie wymyśliłem

żartowałam:), chciałam tylko zaznaczyć problem :P, każda para ma swoje zasady, założenia, znamy też świetne pary, które się wogóle nie wymieniają, ale lubię kluby swingers i jak ich zakwalifikować??

Aga znamy się troszke :D
choć pomijając drobne incydenty (mimo że przyjemne)
spotykamy sie w celach czysto towarzyskich, wiec w zasadzie :P
ha ha ha

jesteśmy dla siebie nie realni:P

ha ha ha
no cos w tym jest ...ale ciiii bo sie wyda

a wracająć do tematu w sumie nie nam oceniac czy ktoś jest realny czy nie
możemy co najwyzej zweryfikować czy para to para.
Bo nie jest powiedziane że wszystkim musimy pasować.

Tak podgrupy to dobry pomysł ,,,,,pomyśle i zaproponuje tak powiedzym 5 grup w zależności od doświadczenia -upodobań - otwartości

wiec czasem sie poprostu na kawie kończy

to już, jakaś myśl jest, bo wiele par, składa się tylko z osobnika płci męskiej:)

geje?
nie to żebym miał coś przeciwko, byle by mnie nie podrywali bo gustuje jednak w paniach

Hmm... nie mamy fotek jak się zabawiamy z kolegą, nie bzykamy się z kim popadnie to znaczy, że jesteśmy realni czy nie? :P


P.S. Spotkaliśmy się z kilkoma parami z zb, więc możemy podać nick - to też jakoś może zweryfikować realność par (kobieta i mężczyzna, nie sam facet)?!

powiem tak
wyobrażam sobie na początek w ten sposób(jest jakas para która jest faktycznie parą i która sie spotyka z innymi) Ja jej osobiście nie znam (nie ma takiej fizycznie możliwości żebym wszystkich znał ), ale ktoś ich zna kto już jest w grupie.
Fajnie by było żeby ta osoba potwierdziła napisała wiadomość (wiecie para XXXYYY zgłosili sie do grupy, znamy ich itp czy możecie ich przyjąć) lub coś w ten deseń. Puki jest jeszcze w miare mało osób to może zdać egzamin, a potem trzeba bedzie sie zastanowić nad lepszym rozwiazaniem)

Co prawda dopisaliśmy się do tytułowego forum ale naszym osobistym zdaniem życie najlepiej weryfikuje takie znajomości.
Uważamy też że nie każdy sobie życzy by się "reklamować" swoimi przyjaźniami.
W sumie to powstał by taki przewodnik : kto z kim. Dodajmy jeszcze rubryki jak, ile razy i kiedy a wirtualni będą mieli uciechę.
Wiemy że krętaczy jest tu dużo , sami się ciągle potykamy z propozycjami spotkań od Par które nie mogą potwierdzić swojej realności, nie mają czasu bo teściowa, piec, odra, koklusz itp. ale to są koszty które trzeba ponieść.
Krótko mówiąc walka z wiatrakami aczkolwiek mamy szacunek dla osób które chcą to zmienić.

Po pewnym czasie doszliśmy do wniosku że najbardziej realnych można spotkać w pewnych klubach ---gdzie wszyscy wiedzą po co tam przychodzą i są na pewno bardzo realni....

w klubach sa konkretne parki ,,,,,,,,,,,,, ale nie zawsze do ,,,,,,,,

było spotkanie w RADOMIU i dokładnie wiemy kto nam wpadł w oko ,,,,,,,,,,,nie musimy wszystkich uszczesliwiac ,,,,,,,,,,,,,,,,bawimy sie swietnie w swoim hermetycznie dopasowanym towarzystwie ,,,,,,,,,,,,,,,,, i tego żadne foszki -aluzje nie zmienią

może należałoby sprecyzować, czy to ma być grupa, której członkowie, na pewno są parą/małżeństwem spotykającą się nawet na te nieszczęsne kawy, czy grupa ludzi, na pewno wymieniająca się i nie raz na 10 lat:D

Bardziej dla par (małżeńśtw)które sie spotyjaja chociaz na kawę.
To że np ja sie nie spotkałem z kimś na sex nie znaczy że z kimś innym ta para nie bawiła sie.

I tak najlepszą forma sprawdzenia realności jest spotkanie i tego nic nie zmieni.

jejeu my pijemy 99% kaw ....tylko:)))) co to będzie co to będzie....ba nie wymieniamy się też...:)co to będzie co to będzie:)))
z naszego doświadczenia nawet na kawę ciężko sie z większąścią umówić a co dopiero o czymś więcej...jednak po kawie (tej pozytywnej) szanse na rozrabianie zdecydowanie rosną:)

Nadciśnienia się mozna nabawić ...

hehehh ciśnienie staramy sie bardzo regularnie upuszczać:))) z naszych szybkowarów:)))
dodamy tylko że realność łątwo bardzo potwierdzić telefonicznie... 99% profili nie odbiera telefonów...znczy sie Pani nie odbiera telefonu i nagle nie jest w pobliżu:)

To prwda połowa (lekko licząc) kontaktów urywa sie w momencie podania numeru telefonu. A już o rozmowie tel w zasadzie czesto pomarzyć można

I to jest przykre że tylu fantastów zabawia się kosztem innych, psując atmosferę w środowisku bo po paru takich doświadczeniach trudno juz komuś na początku zaufac.

na to niestety nic sie nie poradzi.
Może faktycznie troszkę walka z wiatrakami. Każdy poprostu sam musi powoli mozolnie zbierac swoje własne "realne" pary
To że ktoś np znajdzie się tu na grupie nie oznacza przecież automatycznie że bedzie wogóle chciał z nami zamienić chociaz słowo .

Dokładnie tak, bo to ma być gruba ludzi "realnych" a nie kółko wzajemnej adoracji. Każdy jest inny i nie każdy każdemu "odpowiada".
Np. my dwa potworki o perfidnych osobowościach mało komu "odpowiadamy" :P

dokładnie dwa potworki :D
ha ha ha
ale mim o to należymy do tej "nielicznej" grupy którym odpowiadacie

my zaczynamy od telefonu rozmowę z większośćią...i od razu wiadomo... ci nierealni poprostu dalej nie odpisują bo jak tu dziewczynę znaleźć albo żonie powiedzieć... "zadzwoni do ciebie pocahontas i zapyta czy lubisz dziewczynki ... powiedz że tak...ale to żarty "

gorzej jak sie trafi na zdolnego faceta potrafiacego zmieniać głos ...(taki żart)
ale to prawda rozmowa telefoniczna jedna z najlepszych weryfikacji

Uważamy, że nie trzeba lecieć do łóżka z każdym lub zamieszczać fotki z zabaw, aby być realnym i wiarygodnym. Nie ma pary, która jest w stanie spotkać się z każdym (duża odległość, różne upodobania itd.). My np. uważamy, że lepiej mieć więcej czasu dla kogoś z okolic niż poświęcać kilka godzin na sam dojazd aby wypić kawę czy inne piwo (no ale to też zależy kto i czego oczekuje od spotkania) ;)

Ale dobrze by było żeby to była grupa par, które są "prawdziwe" (kobieta i mężczyzna, a nie sam pan) i sprawdzone, polecone przez jakąś inną parę.

I co do rozmów telefonicznych... to zgadzamy się, że jest to jedna z lepszych weryfikacji.

Na naszej liście zignorowanych jest mnóstwo par którym: skończyły się pieniążki na karcie, zwarła się bateria, musieli pilnie wyjechać do Patagonii, telefon wpadł do morza, boją się podsłuchów, niedaleko spadł satelita komunikacyjny itd.
Rekordzistą jest Para... która już 3 rok stara się znaleźć odpowiedni czas i miejsce by wykonać taki telefon, warunki są cąły czas nie sprzyjające a to dzieci nie poszły do szkoły a to dzieci wróciły ze szkoły, teściowa wpadła z ciastem i był jeszcze na dodatek mecz :)

W sumie to są to bardzo zabawne sytuacje :)

Czasem aż szkoda takiej osoby czaem usunąc ze znajomych. Czysty koloryt.. te tłumacxzenia wykrety itp
To naprawde trzeba sie namęczyć żeby co raz to nowe wykrety wymyslać

Masz rację popełniamy wielki bład dodając takie osoby do zignorowanych. Powinni być w przyjaciołach jako osoby które cały czas potrafią zapewnić rozrywkę :)

Panowie umieja zmieniac glos;), a przynajmniej, taki im się wydaje, mam takich kastratow u siebie co najmniej kilku i zapisuje ich: kastrat nr 1, kastrat nr 2 itd...

szkoda że w przyjaciołach nie mozna sobie podzielic na grupy
to było by fajne
np :
Fajne i spotkamy sie na sex
Fajne i nie spotkamy sie na sex (z róznych względów, a to odległość, a to brak czasu lub milin innych powodów)
Nie wiem czy realni bo za daleko więc nie ma sensu sprawdzać, ale sympatycznie sie z nimi pisze.
itp.

I gdyby takie "pogrupowane" osoby każdy miał i było by to widoczne dla innych to w taki np sposób by ten wątek nie istniał, bo już by samo w sobie pokazywało kto jaki jest ;)
I dobre by to było ;)

W sumie i racja. Tyle ze grupa ma sens jesli zachowuje sie jej jako taka szczelnosc. W przypadku podzialu w przyjaciolach mozna byloby polegac tylko na wlasnym i tym ktorzy zrobili nasi realni znajomi. Podzial u fantastow bylby rownie fantastyczny jak trzesienia ziemi powodujace problemy z lacznascia telefoniczna przez dlugie tygodnie ;)

Oniradom - można w przyjaciołach podzielić sobie wszystkich na grupy! Jest taka funkcja.
Pozdr. M.

Ps. Tylko ten "podział" widzisz tylko Ty a inni userzy już nie :( chyba żeby zaapelować do Admina ZB by ta opcja była dostępna ogólnie.