intimiss
Halincia, śpisz?
– No śpię, bo co?
– Bo ogóra kiszonego bym se zjadł. Halincia, są w domu jakieś ogórki?
– Ferdek, do jasnej cholery, jest trzecia w nocy. Nie zawracaj mi dupy jakimś zasranym ogórem kiszonym, a jak chcesz to idź do kuchni i sobie weź. A mi daj spać.
– Halincia! Mogłabyś pójść do kuchni i przynieść mi ogórka kiszonego? A dobra, sam se pójdę.:) Odcinek Ogór :)))))))
Para • 9 lat temu