milFuria
w Krakowie tytułomania była szczególna i raczej unikalna w skali Polski a wywodziła się chyba jeszcze z czasów austro-węgierskich ... Magdalena Samozwaniec, krakuska z krwi i kości, opisywała to chyba w genialnej 'Zalotnicy niebieskiej' i kilku swoich mega ironicznych felietonach ... a wspominała mi też o tym cudna i niesamowita Simona, profesor biologii, niedościgniony wzór inteligencji, pracowitości, nonkonformizmu w jakiejkolwiek postaci ... chyba jej bratanica, jeśli dobrze pamiętam ...
Kobieta • 6 lat temu