Swego czasu jechałem sobie do pracy i bawiłem się małym w czasie jazdy. Stanąłem na skrzyżowaniu na czerwonym świetle i nagle znikąd przed moja szybą stanęła niewiasta z ulotkami w ręku i się patrzy a ja z fujarką w całej okazałości sobie wale. Dziewuszka strzeliła buraka i wręczyła mi te ulotki i poszła dalej.
Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.