KrolowaZbiornika
witam, masz ochotę na masaż? Kładziesz się wygodnie na brzuchu... czuję Twój zapach... jesteś przede mną... siadam wygodnie między Twoimi nogami, ułożyłeś je tak, abym mógł wygodnie siedzieć, widzę Twoje plecy, ich linia kończy się na wspaniałym dołeczku zaczynającym kształt pupy... biorę do ręki oliwkę... polewam te kształty, by nadać temu śliskości... jakiegoś ciepła... Moje dłonie przesuwają się po Tobie... jest w tym jakaś dziwna energia, każdy ruch jest hołdem dla Twojego ciała, czujesz jak dłonie przebiegają obok linii kręgosłupa, czujesz jak głaszczą je od góry do dołu, jak emanuje je z nich ciepło i delikatność, czujesz jak przesuwam je teraz bokiem idąc po zarysach piersi przyciśniętych swoim ciałem, czuję że one pragną więcej... innego rodzaju dotyku, dotyku pieszczącego, lepszego i w innym wymiarze... nadal moje dłonie suną po Twoim ciele, skóra odczuwa każde ich drżenie, czuję jak oliwka przetacza się miedzy moimi palcami... co za uczucie... Twoja skóra jest teraz taka cudowna... czuję kiedy się naprężasz, kiedy chcesz by było mocniej a kiedy Twe ciało prosi o więcej delikatności. Daje Ci to wszystko jak tylko potrafię... jak tylko jest to możliwe... Moje ręce są teraz stworzone do tego by dawać, by z czystą przyjemnością oddawać Ci każdy dotyk... przechodzę nimi po Tobie... Twoje szyja... plecy... Twoje całe ciało należą teraz do moich dłoni... moje nogi delikatnie dotykają wewnętrznej strony Twoich ud.. Teraz moje dłonie głaszczą Twoją pupę, wypinasz ją nieco i rozchylasz bardziej nogi... rozlewam następna porcję oliwki po Twoim tyłeczku... jej krople rozchodzą się po nim nierównomiernie... malutka stróżka powędrowała jego przedziałkiem płynąc pieszcząco do miejsca gdzie jest Ci teraz najcieplej, do miejsca które pragnie teraz najbardziej.
Kobieta • rok temu