Miał ktoś sytuację ze w klubie spotkał bliskich znajomych lub daleka rodzinę
Równie głupiego pytania nie słyszałam , po co się chodzi do klubu ? szpiegować bliskich czy się bawić ?
dokładnie ,głupie pytanie -bez komentarza
Jesli Tobie zależy na dyskrecji to twojej sąsiadce tez a może zrealizujesz swoje fantazje z sąsiadką
nie chodzi mnie o szpiegowanie a o przypadkowe spotkanie w klubie i nie rozumiem czemu ktos tu na mnie najezdza:P
chodzi mi o sytauacje gdy ktos przypadkiem kogos spotka ja to bym chyba sie wyprowadzil :) bo u mnie taka nie tolerancja :P
Przypadkiem nikt do klubu nie chodzi .
Wiec jeśli nie jesteś tolerancyjny to zmien klub na kościół ,a tak serio my spotkaliśmy małżeństwo z którymi się spotykaliśmy u znajomych na imprezach rodzinnych i nic się nie stało każdej ze stron zależy na dyskrecji jeśli nie pokazują twarzy na zdięciach .My osobiście nie uważamy tego za problem . Problemem może być to ze spotkamy swoje dzieci a maja od 23 do 29 ,a są naszymi dziećmi ,wiec mogły odziedziczyć temperament .
no wlasnie i co wtedy napiszcie na priv pogadamy
Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.