Na początek Mazowiecki Park Krajobrazowy. Zaczyna się na linii Anina, kończy daleko poza granicami Wawy, na granicy Wiązowny. Jest to pozostałość dawnej puszczy Mazowieckiej. Najlepiej zwiedzać go na rowerach, ale od razu mówię, że większość szlaków jest w złym stanie. Pomijając rezerwat ścisły przy Kościuszkowców jest w pełni dostępna. Mało osób wie, jak cudowne widoki można tam spotkać. Już 5 minut jazdy rowerem od strony Międzylesia trafiamy na cudowne bagna torfowe. Piękny, liczący setki drzew las brzozowy zatopiony w bagnie , widok tak nieziemski , że można stać i podziwiać długo. Ale takich miejsc jest tam więcej: zagubione w środku lasu jeziora, przepiękna malownicze wzniesienia, i wszechobecny spokój. A to wszystko jest częścią Warszawy. Najlepszy dojazd : kolejka do PKP Międzylesie, i zaraz po lewej , 50 m dalej zaczyna się las. Można tez wjechać od strony Anina ( ul. Zorzy), czy Starej Miłosnej.
Polecam spędzenie tam weekendowego południa.
Potwierdzam w pełnej rozciągłości , bardzo fajne trasy,jak ktoś lubi jazdy konne to w środku lasu w Aleksandrowie na ul.Podkowy jest stadnina. Minusem podwarszawskich lasów są śmieci :/
dalej za stadnina w strone goraszki jest cudownie tabuny kondomow porzucone przez panie w pracy ja dziekuje za tak piekne widoki znam lepsze i ladniejsze:)
Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.