W mojej ocenie D&M "trzymaja pion", znaczy nie pogubili się. A by skłonić niektórych do myślenia, zastanowienia nad tym co sami wypisuja o małżeństwie, wiernosci, itd, proponuję odszukać...

Otóż, mimo tego, że powszechnie uważa się, że Biblia, nakazuje wierność, itd., to na przestrzeni całej Biblii spotyka się zwyczaj posiadania dwu żon (1 Sm 1, 2; por. Pp 21, 15) albo przybierania sobie konkubin i niewolnic (Rdz 16, 2; 30, 3; Wj 21, 7-11; Sdz 19, 1; Pp 21, 10-14). Królowie zawierają bardzo wiele związków z miłości (2 Sm 11, 2nn) albo dla interesu zwłaszcza politycznego, (3 Krl 3, 1); w ten sposób powstają wielkie haremy (3 Krl 11, 3; 2 Krn 13, 21), w których prawdziwa miłość jest nawet niemożliwa (por. Est 2, 12-17). Informacje te pochodzą z ultrakatolickiego portalu.

sloneczniki40
Ty wmieszales w ten temat wiare katolicka i biblie.
Nie zamierzam tu wiecej dyskutowac i wierze, swoje poglady o niej napisalem w watku o ktorym pisales.
Tak pismo sw,. nie promuje przemocy tak jak i tora i jak koran.
Ale to w imie tych swietych pism popelniono 90 % masakr i ludobojstw, z czego wiekosc popelnili katolicy, a nie muzulmanie, jak sie dzis uwaza.

Ja kończę już dyskusję bo szkoda mi już na nią czasu , nie chcę rozwodzić się co to Stary a Nowy Testament ,dlaczego był i co się zmieniło po soborze pozdrawiam wszystkich - z drugiej strony jak bysmy wszyscy mieli jedno zdanie to nie było by z kim dyskutować tylko same "lajki "by były ;)
a teraz idę zarabiać złotóweczki :)

Wybaczać to nie tylko cecha chrześcijańska, ale i ludzka.
Wybaczajcie sobie i bądźcie tolerancyjni dla siebie :)

Obsraliście temat maksymalnie, szkoda, że nie wmieszaliście jeszcze zwierząt testowanych laboratoryjnie. Jesteśmy tak tolerancyjni jak każdy inny naród, nie wystarczy jechać do Włoch czy do USA na wycieczkę, pomieszkacie tam to zobaczycie, że u nas i tam jest tak samo. Jedyna różnica, w prawie, dla przykładu w większości krajów nie można powiedzieć CZARNY, ludzie są uświadamiani ze jak powiedzą nawet CZARNY MARKER mogą ich spotkać konsekwencje, ale pod nosem miedzy sobą mówią CZARNY ŚMIERDZĄCY SKUR....i tak ze wszystkim jest. Brak tolerancji jest zły, nadmiar tolerancji jeszcze gorszy :)

Tu się zgodzę, wszędzie jest tak samo, inaczej się tylko nazywa.

A ja się z tym nie zgodzę. Nie dla "niezgadzania" się. Tylko dlatego, że nie do końca jest tak, jak piszecie. Kilka wieków temu byliśmy krajem ultratolerancyjnym. To do nas przybyli, czasem sami z siebie, z własnej woli, czasami na zaproszenie naszych królów, za zasługi w walce, albo tak zwyczajnie, po ludzku: Żydzi, prawosławni, Niemcy (nie w sensie Krzyżacy, lecz Niemcy), Czesi, Słowacy, Morawianie, Ormianie, Tatarzy, husyci, Romowie, ludy Sinti, Serbowie, itd., itp. Tak trwało mniej więcej do drugiej wojny. Oczywiście, były okresy lepsze i gorsze dla innowierców, czy innych narodowości. W XVII, XVIII wieku w Polsce za normalność uznawano fakt, że ktoś jest ateistą. W przedwojennej Polsce, w synagodze Polak-katolik obok Żyda-cadyka, mógł razem grać na skrzypcach w czasie świąt hebrajskich. W tym samym czasie, w katolickim kościele, obok ministranta grającego na skrzypcach, stawał mały żydowski chłopiec i razem grali melodie kolęd w czasie pasterki. Żydowski chłopiec miał na głowie jarmułkę i wszyscy ze wzruszeniem wpatrywali się, wsłuchując jak pięknie chwali narodziny Jezusa. Tak się działo naprawdę, świadczą o tym dokumenty, wspomnienia ocalonych i tych, którzy ocalali.

Czy wyobrażacie sobie, by dziś w przeciętnym kościele katolickim w Polsce, w czasie mszy, do religijnych pieśni przygrywał Żyd? Nie musicie odpowiadać, bo wiem, że większości Polaków krew się gotuje na samą myśl o tym. A stosunek do ateizmu w Polsce? No proszę Was... Jako ateista, (szanujący wiarę, ale nie dojrzewający niczego dobrego w religii, bo wiara to to, co tkwi w człowieku, a religia - nie ważne jaka - to sposób na zdobycie przez duchownych kasy) codziennie borykam się z ostracyzmem katolików. A to, że w niedzielę odkurzam, że gdy oni w kościołowych ubraniach idą do kościoła, ja w tym czasie, sącząc na swoim podwórku piwo, w luzackim dresie, myję ukochane autko. Te ciągłe "ochy i achy", że: "jak to, nie przyjmujecie księdza?" Te nienawistne syknięcia, gdy paradują w mszach, procesjach, orszakach, przemarszach, itd., ja w sportowym ubraniu, z aparatem fotograficznym, na rowerku, śmigam do lasu, nad jeziora, na łąki, by tam czcić, na swój sposób cud stworzenia. Te pogardliwe "szynka w kanapce w piątek?"

To jest ta wasza katolicka tolerancja? To jak to się ma do tego, że wszystkie, ale to DOSŁOWNIE WSZYSTKIE święta kościelne w naszym kraju, to święta żywcem przeniesione z judaizmu i wierzeń Słowiańskich, czyli pogan?? To dlaczego czcicie Zielone Świątki, Wielkanoc, stawiacie choinkę, świeczki na grobach bliskich w Zaduszki?? Przecież to święta pogańskich Słowian!!

Analclimax - "Święte " słowa. Dodać do tego brak tolerancji dla obcokrajowców, innych ornientacji, innych światopoglądów ( od powszechnych) .
Jak to było z polskim kotłem w piekle ? Że polacy sami się pilnują , by który nie uciekł ?
No i plaga ostatnich czasów . Mieć czy być ?

Analclimax co by ktoś nie napisał nawet na temat kopulacji mrówek ty będziesz zawsze coś szukał, nie problem w braku tolerancji tylko w ludziach takich jak Ty którym wiecznie MAŁO TOLERANCJI. Kiedyś poznałem Afroamerykanina fajny koleś ale miał fioła na punkcie rasizmu, ktokolwiek powiedział czarny on się oburzał nawet stwierdzenie "czarna owca" było wg niego rasistowskie, i Ty taki jesteś , zmień swoje prowincjonalne miasto gdzie zmiany idą powoli na większe gdzie zmiany zachodzą szybciej, a nie przygrywasz postawę katolika z zestawem Mc donalda przed meczetem w dniach ramadanu.

To znaczy, zmienić na miasto większe od Białegostoku? Miasta, w którym królują na murach napisy "Jude raus"? Owszem, mieszkam w średniej wielkości mieście, może nawet małym, ale tak chciałem. Tyle, że ze swoich 45 lat życia, ponad 40 spędziłem w jednym z największych miast w Polsce, którego jedna z dzielnic jest większa niż cały powiat białostocki.

Nie, niczego nie wyszukuję. Brak tolerancji jest w Polsce - i co ciekawe narasta. I to nie tylko moje spostrzeżenia. Obserwują to osoby spoza kraju. Ale też i duchowni katoliccy w tym kraju, jak ksiądz Lemański, Isakowicz-Zaleski, o. Gużyński, ks. Sowa, czy inni, których (i to jest właśnie tolerancja) szanuję i czytam z uwielbieniem.

Odpowiedz mi dlaczego, ja jako ateista nie wpieprzam się z butami w życie katolika, a katolik w moje owszem. Na każdym kroku. Od narodzin aż po grób. To co opisałem w poprzednim poście, to moje obserwacje poczynione w dużym mieście na zachodzie Polski. Wybacz, ale wiem o czym piszę.

Analclimax nie wypowiadaj sie na tematy o których nie masz zielonego pojęcia pogrążasz się, mieszkam kurfa 30 pare lat w Bstoku i ani razu nigdzie nie widziałem napisu "Jude raus" pierdolisz 3 po 3 tylko ze w tonie filozofa rozumiesz? Nie wiesz a piszesz. A co do twego :"Odpowiedz mi dlaczego, ja jako ateista nie wpieprzam się z butami w życie katolika" robisz to nie bezpośrednio a pośrednio np siejąc brak tolerancji np w necie.

Przypominasz takiego małego homoseksualiste paradującego w niedziele w małej wiosce w różowej spódniczce wywołując szum,proponuję ci opuszczenie granic Polski by zobaczyć jak tolerancyjne są inne kraje, pomieszkaj, wejdź w środowisko, wtedy będziesz mógł wypowiadać się na temat jacy są Polacy a jakie inne narody.

Diamentowa, widac ze Cie to boli strasznie, Ale to Analclimax napisal prawde, a Ty swoimi wypowiedziami dokladnie wpisujesz sie w ton wypowiedzi, o ktorych pisal.
To dziwne, ze mieszkasz w Bialymstoku , ktory stal sie rasistowska stolica Polski i nie slyszalas, jak w bialy dzien palono tam mieszkania malzenstwe mieszanych, jak bito ich w Twoim miescie w bialy dzien n aulicach, jak ich tam opluwano i ponizano. I nikt na to nie reagowal . To Wy zwykli mieszkancy tego miasta jestescie temu winni, ale czytajac Twoje wypowiedzi juz wcale temu co sie tam dzieje sie nie dziwie.
Nie widzialas tam, nigdy napisu jude RAUS? To kup sobie okulary, bo ja nigdy tam nie bedac widzialem w ostatnich latach zdjecia SETEK takich tam napisow.

W Bialymstoku mieszkaja chyba sami rasisci i faszysci z tego wychodzi?

Mam prośbę wpadłem na taki artykuł na temat Tolerancji i mi się spodobał co o tym sądzicie :) jest w tym chyba troche racji ?
http://www.stacja7.pl/article/791/Dwa+oblicza+tolerancji

może to chodzi o to że dawniej to co my musieliśmy tolerować bądź nie dzisiaj nie toleruje nas ... patrzymy na coś z całkiem różnych stron i chcemy być tolerowani a nie umiemy tolerować nas tolerujących?
zamiast tolerować można by użyć słowa wytrzymujemy ,znosimy

Boli czytanie głupot jak kolega wyżej napisał, nie mam zamiaru tolerować bzdur. Wsiadamy za 10 min w auto jedziemy po mieście i poproszę pokazać mi takie napisy. A że widziałeś Marku setki ZDJĘĆ takich napisów to o czym ja mam z Tobą rozmawiać? Nie potrzebuje okularów ja tu żyję i widzę, przyjedz zobacz a nie posiłkujesz się zdjęciami i poszerzasz ciąg bzdur. Jeżeli ktoś się nie zna lepiej niech się nie wypowiada chyba, że ma dowody ale nie "setki zdjęć". Wtedy mogę polemizować.
Do incydentów dochodziło, co rzuciło złe światło na Bstok, ale to były incydenty, miasto spokojne niewiele się dzieje więc więc taki incydent został wywyższony po niebiosa.

Incydent jest jak co dzieje sie raz. U Was to bylo kilka razy pod rzad. U Was obcokrajowcy boja sie wyjsc z domu. U Was prokurator umarza rasistowskie zachowania. A kontrola w Policji ujawnia, ze czesc funkcjonariuszy popierala takie zachowania inie reagowala. To samo dotyczylo innnych waszych sluzb. Udowodniono, ze w Bialymstoku takie zachowania, takie incydenty, jak to nazywasz byly nie tylko na porzadku dziennym, ale wrecz tolerowane i cicho popierane przez wszystkich: mieszkancow, wladze, urzednikow.
To jest chore srodowisko, gdzie nie reagowano na to przez 20 lat. I moze naglosnienie i wstyd jaki teraz to wszystkim mieszkancom przynioslo cos zmieni.

Chore środowisko no tak .... :)

halo halo proszę mi tu na Białystok nie najeżdżać, bo większość z Was pewnie widziała te incydenty w tvn gdzie przekaz jest ich taki sam jak "sławne" burdy na Marszu Niepodległości..
jest grupa fakt, która urządza takie sceny ale to nie znaczy, że rasistami są tutaj wszyscy mieszkańcy bo co jak co ale jest to miasto wielokulturowe i wieloreligijne a rozwój swój właśnie zawdzięcza właśnie Żydom, wystarczy poznać trochę historii...
napisy były, pewnie i się czasami nadal pojawiają ale z racji tego, że wspólnoty i spółdzielnie coraz bardziej dbają o elewacje budynków szybko znikają.. poza tym ja takie napisy kątem oka widziałam również w innych miastach, bo często podróżuję ale nie znaczy to, że piętnuję od razu mieszkańców, bojówki skinheadowskie są wszędzie, wyjedź do Niemiec np.
takie pitolenie o wszystkim i o niczym, każdy ma swój własny łeb i niech za niego odpowiada a nie na forum erotycznym wszczyna się takie umoralniające dyskusje, każdego prywatną sprawą jest jego religia czy poglądy polityczne i co jak co ale tutaj nie ma raczej miejsca na tego typu potyczki..
ok, to że ktoś toleruje gejów, lesbijki, biseksów czy transów, czy też nie toleruje to też raczej jego prywatna rzecz, w tym akurat miejscu, nikt Ci nie każe się z nimi zadawać tak?
to miejsce wydaje mi się miało łączyć dla przyjemności a od początku roku w grupach dyskusyjnych same kłótnie i najeżdżanie na siebie nawzajem obserwuję:( ludzie ogarnijcie się trochę, nie w tym celu tu jesteśmy....

W chorym środowisku opanowano sytuację a u Was? : http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34889,14141158,Zwalczajmy_rasistowskie_napisy__To_nie_incydent.html mhmm ?

Lilou fakt, ale skoro tak grupa dyskusyjna powstała to też nie warto pozostawać biernym na głupotę.

Sorry ale ten temat wywolala Diamentowa, ktora oburzyla sie na slowa kolegi i napisala, ze mieszka B. , gdzie nawet napisow na murach nie ma. I ze wszystko jest cacy , a on wymysla.

Nie po prostu mam nie reagować jak piszecie głupoty, mamy przytakiwać ? Masz wyżej link i zajmij się swoim podwórkiem, bo widać nie wiesz co się dzieje.
Codziennie kilka godzin spędzam za kółkiem w swoim mieście i widzę co się dzieje a Ciebie tutaj nie ma i może nawet nie byłeś to dlaczego się wypowiadasz? Brzmi to jak rozmowa dziewicy na temat sexu która TO widziała jak to powiedziałeś na "setkach zdjęć'.
Rozmowa była na temat tolerancji a temat Bstoku nie ja poruszyłem bo już był znacznie wcześniej poruszony.

@Diamentowa_P: dzięki za miłe sowa, ale odpowiem ci tak zwyczajnie - czniam indolencję, głupotę, ortodoksję i brak rozumu. Może tylko zameldowana jesteś w Białymstoku? Skoro nie wiesz, ze:

http://www.czasbialegostoku.pl/blog/rasistowski-bialystok-poprosze-o-dowod

http://wiadomosci.onet.pl/bialystok/rasizm-w-bialymstoku-nadal-dochodzi-do-atakow-na-cudzoziemcow/e49be

http://bialystok.gazeta.pl/bialystok/0,114123.html?tag=antysemityzm

http://bialystok.gazeta.pl/bialystok/1,35241,14218930,Sienkiewicz__srodowisko_odpowiedzialne_za_rasizm_w.html

http://bialystok.gazeta.pl/bialystok/1,35235,15345758,Bialystok_jest_dla_bialych__Rasista_Adam_Cz__stanal.html

http://bialystok.gazeta.pl/bialystok/1,35235,15220196,Antysemickie_ulotki_pod_szkola__Nacjonalista_znowu.html

http://bialystok.gazeta.pl/bialystok/1,35235,15220196,Antysemickie_ulotki_pod_szkola__Nacjonalista_znowu.html

http://bialystok.gazeta.pl/bialystok/1,85994,15219442,Wymalowali_hasla_nawolujace_do_faszyzmu__Teraz_szuka.html

http://pytanienasniadanie.tvp.pl/5258354/wideo/skandaliczne-wydarzenia-antysemickie-w-bialymstoku

http://czasbialegostoku.pl/artykul/moja-matka-wyjechala-z-bialegostoku-bo-antysemityzm-byl-zbyt-silny-opowiada-zydowka-z

Linki pochodzą z różnych źródeł, w tym, z waszych lokalnych. Jeśli to jest miasto miłości do innych i tolerancji, to gratuluję.
W naszym kraju podoba mi się mnóstwo rzeczy, kocham ten kraj ze wszystkimi jego wadami. Nie podoba mi się głupota, ludyczne, prymitywne wręcz rozumienie wiary katolickiej (ale tylko takie jej rozumienie, bo jak pisałem wyżej, mądrych ludzi kościoła czytam chętnie). Nie podoba mi się właśnie rasizm i niechęć do inności, wrogość do inności. Nie oczekiwałbym tego, żeby ktokolwiek mnie lubił za moje poglądy, podejście do życia, zachowanie, itd. Oczekuję, że będzie to obojętne dla innych - czyli dla katolików w tym kraju. Mnie zupełnie nie interesuje ile katolik razy w tygodniu idzie na msze, ale jego aż do bólu interesuje, dlaczego ja tam wcale nie chadzam.

@dorota_marek - zapewniam Was , w Białymstoku mieszkają nie tylko rasiści , homofobi , czy antysemici . To miasto położone na styku wielu kultur , religii , narodowości . Tu katolicyzm styka się z prawosławiem . Obok wsi tatarskich , są wsie zamieszkiwane przez Litwinów . Miejscowości , gdzie wpływy białoruskie uzupełniane są elementami ukraińskimi . Przed wojną Białystok był w 70% zamieszkały przez Żydów . To stąd wywodzi się Zamenhoff , twórca esperanto . I bardzo mi przykro , i wstyd , że ktoś , w nocy , na tablicy upamiętniającej tego Białostoczanina , nabazgrał gwiazdę Dawida na szybienicy . Nie wiem , czy w moim mieście jest więcej przejawów rasizmu niż w innych . Fakt , te białostockie były szczególnie nagłośnione . To nie ma znaczenia . Bo każde takie zachowanie , nawet gdyby było incydentalne , mnie osobiście boli . Nigdy nie zrozumiem , że ludzie zamiast czerpać z tej wielokulturowości , poznawać nowe , a przez to bardziej rozumieć innych , zamykają się w skorupie ksenofobii , reagują agresją , czy totalną negacją .

Analclimax ale głupota jest wszędzie, wracając do meritum sprawy nie znajdziesz miejsca na świecie gdzie komuś coś nie będzie przeszkadzało, mojej anglojęzycznej sąsiadki przeszkadzało jak raz na miesiąc schabowe tłukłem i awantura była.Jesteśmy moim zdaniem tolerancyjnym krajem, ale jeżeli komuś przeszkadza mycie auta w niedziele nic nie poradzimy, dla mnie jako katolika możesz i kwiatki sadzić i prać dywany w niedziele.

Bo są ludzie i ludziska i jest tolerancja i jest jej brak. Świat jest różnorodny i generalizowanie nie prowadzi do niczego. Owszem gdzieś na styku kultur zawsze dochodzi do scysji i awantur. Dobrze gdy wyciągane są wnioski i nauka na przyszłość, że lepiej się godzić niż wojować...
;-)

Pod warunkiem, że wszyscy tej zgody chcą, bo bez chęci, nic nie można zrobić.

Ale mnie właśnie o to chodzi. Ja nie doszukuję się rasizmu w Białymstoku, tylko skoro piszecie, że w Białymstoku jest oaza miłości bliźniego, to znalazłem informacje z różnych źródeł, z różnego okresu. Ale nie o tym miałem...

Zgadzam się, gdzieś nasza polska tolerancja została zabita. Przytaczałem opisy naszej XVI-XVIII wiecznej tolerancji, która uchodziła za wzór. Coś się gdzieś stało, że dzisiaj jesteśmy krajem o jednak ksenofobicznych, nacjonalistycznych poglądach społecznych. Kto zawinił? Zaborcy, wojny, rozbiory, Niemcy, ale nie można na "onych" wszystkiego zwalać.

Główną winę ponosi złe wychowanie religijne. Nie "złe" w ogóle, tylko takie, które nie pociąga za sobą zrozumienia wiary. Jeżeli biskup publicznie mówi "Żydki", to czy przeciętny Polak, beznamiętnie odklepując "Zdrowaś Mario", zastanawia się nad sensem tej modlitwy? Mało kto. Czy ktokolwiek czyta ją, na spokojnie, w domu, by zrozumieć jej przesłanie? Z katolików... mało kto. Ja, niewierzący, ateista, czytam czasem. I szukam tego sensu. A jak mam problem, to czytam publicystykę księdza Sowy, ojca Gużyńskiego, Ks. Bonieckiego, Tischnera, ks. Sowę, ks. Arkadiusza Nowaka, ks. Lemańskiego, ks.Isakowicza-Zaleskiego. 99% moich znajomych, katolików, nie wie nawet o kim mówię, gdy wspominam ich nazwiska.

Wiem o kim mówisz , bo też ich czytam :). Choć katoliczką nie jestem ...

Za brak tolerancji w Polsce odpowiada ustrój , który ukształtował się po II wojnie światowej ... Sposób w jaki PRL tłumaczył pastuchom i wiejskim sznurkom , kto jest dobry , kto zły ... na kogo należny donosić , z kim kolaborować , kogo sprzedawać , komu palić gospodarstwa, zabierać zbiory , kogo rozkułaczać , a komu dawać i chronić jego głupotę ...

proceder trwa do dzisiaj ... nawet tutaj ... wystarczy zobaczyć , na zachowanie niektórych osobników... niewyleczeni z kompleksów córki i synowie z ziemi..

Brak tolerancji , to nie znaczy brak akceptacji... i nie wolno łączyć tych dwóch pojęć ... oczywiście moim zdaniem ...

Czyli Roman Dmowski i spółka, z przedwojennej, jedynej, prawdziwej, katolickiej Polski winni nie są? Poczytaj, jak wielbił Dmowski w latach 30-tych umiłowanie dla panów Niemców, za to jak sprawnie, szybko i skutecznie rozprawiają się z żydostwem. Poczytaj, jakie zalecenia były dla hierarchii kościelnej w okupowanej Polsce, wysłane z kręgów rządu emigracyjnego w Londynie, jak mamy zachwycać się nad sprawnym rozwiązywaniem kwestii żydowskiej w Polsce przez panów Niemców.

@alzb: wiesz, to ciekawe, bo już któraś ze znanych mi osób niewierzących, ateistów, chwali tych mądrych ludzi kościoła, szanuje ich poglądy i dokonania. Wśród moich znajomych, ale wierzących, większość pyta ze zdziwieniem "to czytasz tego nieposłusznego klechę, tego miłośnika Żydów?"

Analclimax ale powiedz, bo sam wymagasz od innych TOLERANCJI czy ty sam jestes tolerancyjny np właśnie wobec katolików i nie mówie tu o akceptacji tylko o tolerancji .
Bo ja dochodzę do wniosku że bardzo dużo wytrzymam czy zniosę i wcale mnie to nie zmusza do akceptacji lecz nie podoba mi się jak ktoś nie toleruje mnie mojego zachowania a wymaga ode mnie żebym ja jego znosił i tolerował .
mnie tez nie przeszkadza że ktoś w niedzielę pierze dywany czy sieka ogródek jego sprawa ale jak ja idę wtedy do kościoła ,synagogi czy minaretu to jemu to tez nie powinno przeszkadzać :)

Winę nie ponosi ustrój a ludzie. Na pewno wielki wpływ miał ustrój ale czy nie mniejszy miała II wojna światowa i to, że wielu zacnych ludzi wymordowano? Na pewno tak! A idąc dalej czy I wojna światowa nie miała wpływu? Historia zawsze odbija swoje piętno na ludziach i na ich świadomości!

Często na brak tolerancji, ma wpływ nagłaśnianie pewnych spraw, dlatego jak tu pisałem i tez wiele osób, nie należy generalizować, nie byłem i nie widziałem, ale może rzeczywiście sprawa Białegostoku była mocno nagłośniona , a inne nie.
Weźmy ostatnie wydarzenia, wczoraj skazano pseudokibiców, naruszyli prawo ok.
Ale w jaki sposób załatwiono ta sprawę, daje wiele do życzenia.
Brano pod uwagę za dowód film z monitoringu, gdzie grupa ludzi bije się z następną, ale innych filmów jest więcej, jak te na których widać jak panowie marynarze zaczepiają i obmacują Kobiety,wiec kto był blisko stanął w obronie tych Pań.
Walczyły dwie grupy, ale jedną się puszcza po marnych wyjaśnieniach, a drugą skazuje w bardzo pokazowy sposób i nagłaśnia.
Media zrobiły swoje, a czy przedstawiły w prawdziwym świetle te wydarzenia? zdania są podzielone.
Właśnie nagłaśnianie często ukierunkowuje Nasze postrzeganie różnych spraw.
Ile osób słyszało o pomocy udzielonej przez indyjskiego Maharadżę Naszym dzieciom w czasie ostatniej wojny?
Pewnie nie wiele osób.
Ten człowiek sprowadził ponad tysiąc dzieci min. z Syberii i zapewnił wspaniałe warunki, szkołę schronienie i wszystko co tylko było potrzebne, aby mogły po wojnie wrócić jako normalnie obywatele.
Ale takich spraw się nie nagłaśnia .

Naszym zdaniem duży wpływ na brak tolerancji to efekt globalizacji. Ścieranie się wielu kultur, coraz większe zaludnienie, migracja, brak dystansu do coraz szybszych zmian,przez co ludzie czuja się zagubieni.Jak wcześniej pisalismy w dziejejszych czasach brak tolerancji jest zły ale nadmiar jeszcze gorszy, w pewnych momentach brak tolerancji jest wskazany. Bardziej martwi znieczulica dnia codziennego na naszych ulicach, kiedy człowiek leżący na ziemi nie może liczyć na pomoc ale to też jest w innych krajach.

Naszym zdaniem duży wpływ na brak tolerancji ma efekt globalizacji. Ścieranie się wielu kultur, coraz większe zaludnienie, migracja, brak dystansu do coraz szybszych zmian,przez co ludzie czuja się zagubieni.Jak wcześniej pisalismy w dziejejszych czasach brak tolerancji jest zły ale nadmiar jeszcze gorszy, w pewnych momentach brak tolerancji jest wskazany. Bardziej martwi znieczulica dnia codziennego na naszych ulicach, kiedy człowiek leżący na ziemi nie może liczyć na pomoc ale to też jest w innych krajach.

Z brakiem tolerancji spotykamy się na co dzień, kiedy Unia zabrania nam tradycji i wprowadza swoje chore prawa.

Tak jest u nas. Pojedz do stanow. Pierwsza rzecza, ktora cie calkowicie zaskoczy, jest to, ze tam kazdy chce ci pomoc. Wystarczy ze zatrzymasz sie na ulicy zagubiony , podchodzi kilka osob pytajac jak moga pomoc, Jak pytasz lamanym angielkim o droge, zbiega sie kilka oosb, robi sie zbiegowisko i nie wypuszcza cie, dopoki nie pomoga. I tak jest tam caly czas, p pewnym czasie zaczyna to wnerwiac , ale to jak widac inna kultura...

para423

Pozwolę sobie przypomnieć słowa Ignacego Rzeckiego subiekta Wokulskiego...

(...) Będzie kiedyś awantura z tymi żydami (...)

to w kontekście starozakonnych... zobaczcie proszę na przestrzeni jednego stulecia z hakiem ... Jak zmienił się radykalnie sposób postrzegania Żydów ... Kiedyś prawie polska cała arystokracja siedziała u nich w kieszeni i nikomu nie przyszło do głowy , aby ich mordować , psioczyć ... złorzeczyć ...

Wystarczyło, że kilku ludzików ze społecznych nizin (socjaliści Marks, Engels, Lenin i narodowi - socjaliści Hitler, Stalin ) nagle wmówiło innym swoim pobratymcom, że wszyscy są tego samego stanu i wszyscy równi ... pod warunkiem , że są z nami ... ;) Jak to wygląda dziś ... wszyscy wiedzą... Oczywiście Izrael nie da się lubić w żadnym wymiarze, chociażby za to co wyprawiają w strefie Gazy... ale faktem pozostanie, że największym siedliskiem nietolerancji jest socjalizm , narodowy socjalizm i komunizm... no cóż ... Ponad cztery pokolenia w Polsce, po II wojnie światowej kształtowali politrucy i różni agitatorzy... budując społeczeństwo chłopo - robotników, którym wmawiano doktryny... Owszem to nie system , ale ludzi... ludzie , którzy poddali się temu systemowi i jego radykalizacji...

Kwestie żydowską , można analogicznie rozpatrywać w każdym aspekcie nietolerancji ... także nienawiści do katolików , czy nienawiści do mniejszości sexualnych...

Osobiście pamiętam na studiach kilkanaście lat temu ... wykładano nam dziś tak popularny Gender... ale nikt wówczas nie dorabiał do tego doktryn i ideologii, to były wykłady o równości płci o łamaniu stereotypów... nie minęło kilka lat... i mam w Polsce hucpę ... nie wiem czy słuszną , czy nie ... ale niewykształcone osoby .... osoby podatne na manipulacje... będę ganiać ludzi , którzy nie czują się na przykład dziewczynką w swojej płci ... tak jak było i jest z homoseksualistami ... co trwa u nas do dziś ... a do czego ja również przykładam swoje przekonanie w umiarkowany sposób...

Może wyszedł trochę misz- masz ... ale chciałem wszystko zebrać syntetycznie ...

no bo wiesz każe nam się tolerować rożne orientacje seksualne a wiejskiej wędzonej nie bo podobno szkodliwa (dioksyny i coś tam jeszcze) a wiejska moczona w roztworze chemicznym będzie zdrowa i cacy

Proszę Cie... a co powiesz o gettach w stanach, ulicach pełnych czarnych?? To jest twoja tolerancja w Usa, tam też sie zbiegną i ci tak chetnie pomoga?

Self, gdyby nie ci pogardzani komunisci, to wiesz ja swiat by dzis wygladal? Tak jak w 1915...
To z emasz dzis platny urlop, emerytura, bezplatne szkoly , lekarza, opieke , i jestes czlowiekiem zawdzieczasz Marksowi , Engelsowi i Leninowi. To ze strachu przed komunistami kapilalisci zmienili stosunek do ludzi, i powstaly panstwa opiekuncze.

Diamentowa: Uwierz w stanach prawdziwych jest troche inaczej niz w prasie czy filmach. Getta czarnych sa, ale nikt tam nie kaze chodzic.

Z takim przejawem jak napisali DM, spotkałem się na Nowej Fundlandii, gdzie spędziłem cztery lata.
Zapytałem o coś jednego Pana, on zostawił wszytko i poszedł ze mną tam gdzie potrzebowałem.
Poznałem tam wiele fajnych i tolerancyjnych osób.

Tak samo jak bylem w Izraelu i autonomii palenstynskiej: Z prasy mialem obraz wojny, rasizmu, piekla. A na miejscu zwykly kraj, autonomia tez raczej bogata, zwykle male miasteczka. Jedyne co wnerwialo to 15 letnie gowniary z bronia maszynowa wszedzie.

wydaje mi się , że zaczynamy powoli mylić dwa pojęcia ...

kulturę osobistą , system wartości wyniesiony z domu z tolerancją ...

Osobiście nie czuję , się w obowiązku pomagać pijakowi leżącemu na ulicy , albowiem nie jest moją wina , że nawalił się do tego stanu ... płacę podatki na odpowiednie służby , za pieniądze z moich podatków kształceni są i utrzymywani ludzie w specjalnych komórkach , osrodkach , którzy winni nieść pomoc takim ludziom ...

jednakże pomagam ... i wynika to tylko z systemu wartości, jaki wyniosłem z miejsc gdzie się wychowywałem... to nie ma nic wspólnego z tolerancją , bo chyba nikt z nas nie toleruje pijanych śpiących na przystankach pod ławką... czy się mylę ?

Nie muszę każdemu jednak pomagać , tylko dlatego, że nie chce się jemu minimalnie wysilić ... zwłaszcza młodym ludziom wyposażonym w wiele udogodnień technicznych ... w ten sposób kreujemy sieroty ... niezdolne do samoistnego stanowienia ... mogę wytłumaczyć drogę starszej osobie , która zagubili się w dużym mieście , mało tego zaprowadzić wręcz... ale trudno , żebym niańczył 19 latka , który nie potrafi sobie przygotować planu podróży ... czy wręcz z wygodnictwa nie chce jemu się nic...

W Paryżu też są getta i też tam mało kto chce chodzić i zwiedzać. A na wielu ulicach często chcą pomóc. U nas też tak będzie tylko trzeba poczekać...
;-)