Do tej pory robimy sokowirowka, ale przy stu kilogramach jabłek to dwa dni pracy a soku niewiele. Wydajność jest okropna ... pociesza fakt, ze z tego miąższu mam masę octu jabłkowego na przyszły sezon ;-)
ocet dobra rzecz, faktycznie przy takiej ilości.. oj jest co robić..
Dzisiaj mielone, z pieczarkami, albo w sosie pomidorowym, ziemniaczki, buraczki, albo ogórek kiszony, do wyboru...
Do mielonego to stanowczo grzybki i buraczki ... szczególnie, że sezon i na jedno i na drugie ;-)
U nas dzisiaj szczawianka na pierwsze danie, a drugie to powtórka z wczoraj. Za dużo zrobiłem, a że nigdy nic nie wyrzucamy ...
Odgrzewane też dobre, a zawsze coś dla lekkiej zmiany można dodać w postaci surówki np..
Dzisiaj najlepiej to.. placuszki ziemniaczane z kefirkiem albo śmietanką...
Dzisiaj u nas wielkie święto było ... Prawdziwy rosół ;-) Nie pamiętam kiedy ostatni raz jedlismy rosół na kurze, takiej świeżej, rano złapanej ;-) Do tego kluseczki zagniotłem ... Macie jakiś patent na samą kurę, żeby to zjadliwe było ? Jak ją obrobić ?
Jutro mamy gości więc pomysł jest na potrawkę z królika ... Sam chyba muszę się nauczyć obrabiać tego zwierza bo wstyd mi po sąsiadach łazic;-(
Nieee, obrabiać?? Nawet bym nie zabiła.. kiedyś gołębia obrabiałam dla dziecka na rosołek.. pierwszy i ostatni raz... :))
Jak się zachciało na wieś uciec to i trzeba się nauczyć ;-) Wcześniej myślałem, ze obciąć łeb kurze to szczyt sadyzmu, teraz jestem już po pierwszym swoim razie ;-) Gdy zamachując się siekierką jak kat, pomyślałem o wpierdzielaniu kielków ... od razu łatwiej poszło ;-) Staliśmy się stuprocentowymi drapieżnikami ;-)
Coś za coś.. kiełki, albo dobre swojskie mięsko.. ;P
UWAGA, mam pytanie . będę dziś palić gałęzie , jest może chętna czarownica na podpiekanie na stosie ?
ostatecznie może być czarownik
hihihi, a może taniec wokół ogniska?? ;P
Jak przy ognisku to można w stroju Adama i Ewy... ;P
Z czarownicami lepiej po dobroci ... Kosmaty Rumun opowiadał jak to jedna jędza na Adaśka urok rzuciła - "do pympka ledwo singa i tylko łun we cały wiosce pryszczaty" - no faktycznie widziałem dziada i z całą pewnością cała familia Prokopów przeklęta na sto pokoleń ;-(
ale pieczone kartofelki były wspaniałe
wczoraj wróciłem do smaków z dzieciństwa i upiekłem w popiele kartofle
zjadłabym takie kartofelki z ogniska, nie pamiętam już jak smakują, tak dawno takie jadłam..
PYSZNOŚCI
Na pewno... pamiętam jak się zajadałam takimi ...
jedząc takiego kartofla zamykasz oczy , a czas cofa się o co najmniej 30 lat
a może założyć nowy temat pt. smaki dzieciństwa
a może do tytułu dopiszemy co jedliśmy, jako dodatkowo... tematycznie ...
dobry pomysł
Mówisz.. masz... teraz opowiadaj... ;P
Z dzieciństwa co pamiętam.. Zawsze na śniadanie mama mi zupę mleczną podawała, bo za bardzo jeść nie chciałam, a to i na szybko i na ciepło. Do dzisiaj nie lubię zup mlecznych, jedynie czasami mleka się napiję ciepłego..
ja uwielbiałem kożuchy z mleka , w szkole miałem pełen kubek kożuchów
Ale takie kożuchy to niedawno jeszcze jadłam, mleko przywożę sobie ze wsi, takie prawdziwe, jest pyszne, kożuch za każdym razem jak się przegotowuje mleko i studzi to powstaje, wtedy go... mniam
ja dzieciństwo spędziłem na wsi , mój ojciec był kierownikiem lecznicy dla zwierząt
prażona kasza gryczana , masło solone oto smaki dzieciństwa
masło solone też pamiętam, nawet stałam w kolejce do sklepu jak rzucali towar, hihihi , ale smakowało mi takie masło, do dzisiaj coś mi z tego zostało i często dosalam sobie taką kanapkę..
kaszy gryczanej za bardzo nie lubię, może to właśnie z dzieciństwa...
chleb posypany cukrem ...
chleb posmarowany śmietaną swojską i na to cukier, hihihi, to pamiętam, tym się zajadałam, jak u rodziny byłam...
a kukurydzę gotowaną znasz ?
za kukurydzą jakoś nie przepadam... ale popcorn lubię hihihi, zwłaszcza w kinie...
a łazanki ?
Łazanki to uwielbiam do dziś.. Można na zimno i na ciepło..
makaron z serem, posypane cukrem i roztopionym masełkiem?
bardzo lubiłem
Ja nawet dziś robię jak mam smaka na coś słodkiego, można owoce dołożyć sezonowe czy inne..
Ziemniaki z ogniska poddały się ... przyszło nowe i zanim je wrzucimy w żar, zawijamy jak te świtaki w pazłotka ;-) Chleb z cukrem i śmietaną lub w wersji biedniejszej z mlekiem znamy ;-) A czy Wy znacie mój ulubiony smak z dzieciństwa ? Jedliście kiedyś przepyszny placek z buraka cukrowego ? Albo czy słodziliście kawę syropem buraczanym ? Zaczynam właśnie produkcję syropu ... znowu sto kilo mnie czeka :-( buuuu ... A jak szybko się uwinę to i do tony może dojdą ;-)
oooo syrop z buraka znam.. jeszcze sporadycznie można kupić, ale bardzo rzadko, malta to się nazywało kiedyś.. placków z buraka nie znam.. a przepis podasz?? pamiętasz??
Ja pamietam za to placki ziemniaczane ale smażone na płycie pieca na węgiel.. Moja ciocia taki piec miała, ale takie placki to pychota i znalazłam rozwiązanie jak je upiec, aby taki sam smak miały.. Jak gaz macie to na gaz płytę z blachy takiej specjalnej.. gorzej mam teraz, bo nie mam pieca z palnikiem gazowym.. :((
a placki kukurydziane znacie , pyszne
z mąki kukurydzianej?? nie.. tego chyba nawet nie znam..
tak , pieczone na płycie pieca na węgiel
Placki kukurydziane - toto taka wariacja na temat mamałygi ? A może coś innego ?
Placek buraczany to tak jak na kruche ciasto, wedle uznania - mąka, tarty burak, śmietana, jajko, margaryna, drożdże, trochę zagniatać, trochę wyrosnąć ...
makaron swojski, sama zawsze robiłam w sobotę i było na niedzielę do rosołu...
teraz mam kupny, czaniecki.. i mam dzisiaj rosół z wczoraj.. może pomidorówkę zrobię.. a na drugie mam ziemniaczki i udziec z indyka w sosie.. a sałatka to może z pomidorków, dopóki są jeszcze dobre, mam limo odmianę...
Dziś nic nie gotuję, jadę na imprezę urodzinową..
Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.