zimne napoje...najlepiej niegazowane :-)
woda z cytrynką :-)
winnia76 - Coś bliżej o tej tarte?
Przecież jak będzie sos ...to ta tarta zacznie chyba przypominać budyń? I jaki ten łosoś? ...świeży?
Nic więcej tylko ciasto łosoś i brokuł? Bez czegoś scalającego np. żółtego sera?
Ogrodnik69 - niedawno chciałem kupić soczewicę i były problemy. Jak już w końcu kupiłem okazała się mdła i oleista w smaku. Miała zastąpić kaszę podaną z pieczenią rzymską.
przepraszam czy ktos ma przepis na jakis fajny chlodnik?
semafor ma... rewelacyjny.. ;P
i nie podzieli sie?....przepisem...
Ogóreczki jak na mizerię, szczypiorek, ciut kopru, pieprz i sól i ... serwatka! Ogórki mogą być nawet kiszone.
Zecer mmm jakie smakołyki :)
ciasto francuskie, łosoś surowy, brokuł(wrzuciłam na chwilę do wrzątku żeby lekko miękki był) , sos - śmietana i jajko (ja zrobiłam brokułowy i trochę sera dodałam- lekko podgotowałam go).
na blaszce wyłożyłam ciasto i posypałam bułka tartą, na to brokuł, łosoś i zalałam sosem. piecze się w 220st.
Bułeczki z serkiem almette śmietankowy :)
almette lubię ziołowy, czosnkowy i chrzanowy.. a do tego krakersiki słone...
Brokół z sosem śmietankowo-ziołowym
Lody :-)
bakaliowe... :))
Nie :-)
http://www.anita.pl/produkty_produkt.php?id=79&jezyk=PL
też dobre.. adwokatowe.. :))
Hi hi kupiliśmy dziś ( każde osobno) dwa kubełki. komentarz syna - jaka zgodność :-)
Ale bakaliowe też lubię np a Algidy..
A My czekoladowe i truskawkowe mniam mniam
placuszki z cukini:-)
Winia76 - Bardzo dziękujemy za przepis
Zecer serwatkę do chłodnika? Daruj ale taki chłodnik to sam sobie jedz :)
Chłodnik się robi na kefirze lub jogurcie:
Składniki:
1 pęczek koperku
1 pęczek rzodkiewki
1 pęczek szczypiorku
1 pęczek botwinka
1 szt ogórka
1 litr kefiru -- do 2 litrów
1 ząbek czosnku
1 do smaku przyprawy -- sól,pieprz
2 szt jajka -- ugotowane na twardo
Botwinkę oczyszczamy - znaczy myjemy, obieramy "miniburaczki", całość kroimy na drobno... hmm... no może bez najbardziej przerośniętych liści... Botwinkę późniejszym latem możemy zastąpić samymi burakami - łodygi są już wtedy łykowate... No i krojenie tu jest bardziej pracochłonne - łatwiej się drobno kroi łodygi niż dużego buraka, a jak jest grubo pokrojony nie daje tych efektów smakowych... Dlaczego nie obgotowuję? Surowe buraki mają taki ostrzejszy smak, który bardziej mi odpowiada...
Bardzo drobno kroimy rzodkiewkę i ogórka (można też zetrzeć na grubej tarce jarzynowej...
Czosnek przeciskamy przez wyciskaczkę, zalewamy kefirem, solimy, pieprzymy do smaku, mieszamy i zostawiamy w chłodzie na jakieś 3 godziny by się "przegryzło"...
Podajemy z jajkiem na twardo - można podać połówki na talerz i zalać chłodnikiem
semaforki...
tego własnie przepisu szukałam :-)
dziękuję
Semafor, Ty to masz pojęcie o smaku! A próbowałeś chociaż?
Ten Twój przepis to na litewski, mój na podlaski
dla mnie serwatka to woda ktora pozostaje po ,,produkcji'' bialego sera...
sorki ale zostaje przy kefirze czy jogurcie :-)
To teraz tylko piwko i mecz oglądamy ;)
a do piwa do paluszki i orzeszki ;)
a nie taki frykasy ;)
A ja mam drinka i kruche ciasteczka... ;))
A My jedliśmy dziś pierogi z truskawkami :)
kaczuszka nadziewana jabłkami, kluseczki śląskie, czerwona kapustka.. a i oczywiście rosołek.. To dzisiejszy obiadek..
pysznie brzmi :)
aż szkoda, że ja mięsa nie jem ;)
zawsze u mnie są warzywa na parze np, mieszane, więc nie ma problemu, hihiih, jak mięsa się nie je..
zapamiętam ;)
:))
kawusię pijemy :-)
drinka poproszę.. bo jestem troszkę zafuczała... ;))
hala dawaj do nas coś sie z barku wyciagnie :-)
jesooo, już biorę walizkę co jeszcze nie jest rozpakowana po ostatnich wojażach.. i jadę.. :))
To My tez jedziemy, nawet ciasto mamy już a i buteleczka się znajdzie :))
zapraszamy ...zwlaszcza z dobrym ciachem :-)
Mam usilną ochotę na fasolkę po bretońsku, jakiś czas temu zostałam poczęstowana taką pyszną, że .. chyba nie dam rady takiej zrobić, więc po swojemu muszę...
Zaraz się wszyscy zleca na obiad :-)
Tylko moja to taka tradycyjna, a ta co jadłam to rarytas był.. muszę znowu się wprosić na takie rarytasy..
Nie bądź taka skromna :-)
Ale poważnie, to co jadłam to było mistrzostwo świata, nie dość że szybko ugotowane to bardzo smaczne, wstyd przyznać, ale poprosiłam o repetę...
A co to za wstyd jak jest cos bardzo smaczne to chce sie jeść i jeść :-)
Jadłam i jadłam, a po fasoli potem się chce..........
Tak :-) niestety skutek uboczny ;-)
Na powietrzu z takim skutkiem ubocznym można sobie poradzić, hihihi
Pobudka!! Wstawać!! Słonko pięknie świeci, na taras wychodzimy, śpiew ptaszków cudownie brzmi, szum wiaterku, zapach kwiatów, bzyk pszczółek... Co serwujecie dzisiaj w menu??
No i wróciłam z małej imprezki, koleżanka urodziny kiedyś miała, ale ja ciągle w rozjazdach byłam, więc dziś nastąpił ten dzień spotkania pourodzinowego, poszłyśmy do kawiarenki pięterkowej, gdzie serwują smakowitości, oczywiście kawa latte, a do tego naleśnik z twarożkiem i owocami i bitą śmietana i polewą.. Potem spacerek po rynku, w blasku słońca przy szumie fontanny rynkowej.. Teraz odpoczywam..
Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.