Mini Zbiornik
Zdjęcie profilowe
LeaLea
8 lat temu

Dialog posłanki Pawłowicz z Jarosławem Kaczyńskim:
- Jarek, a ożenisz się że mną?
- A koty lubisz?
- Jak dasz dużo czosnku, to zjem wszystko.

Zdjęcie profilowe
dotyk690
8 lat temu

Prawdy

Życie jest piękne! Jeśli prawidłowo dobierze się środki antydepresyjne...

W piątki człowiekowi najczęściej chce się napić, w poniedziałki człowiekowi najczęściej chce się piątku.

Dlaczego jak facet upadnie łbem w sałatkę to jest pijakiem, a kobieta to nakłada maseczkę?

Boksera obrazić może każdy, ale nie każdy zdąży przeprosić.

Nanosekunda: czas jaki upływa między zmianą światła na zielone, a wściekłym zatrąbieniem na ciebie przez kierowcę z tyłu.

Pytanie tygodnia: Dlaczego jeśli do buzi to "bierze", a jeśli gdzie indziej "daje"?

W życiu każdego mężczyzny przychodzi czas, gdy trzeba kupić czyste skarpetki.

Małżeństwo jest jak fatamorgana na pustyni - widzisz pałace, palmy, wielbłądy. Potem znikają kolejno pałace i palmy, a na końcu zostajesz sam na sam z wielbłądem.


Emigrantom pod rozwagę: Jeśli coś was ciągnie do Ojczyzny, to niewykluczone, że jest to prokurator.

Czy wiedzieliście, że nigdy, przenigdy w dziejach ludzkości żadna kobieta nie zabiła mężczyzny zmywającego naczynia?

Zabawne jak mało ważna jest Twoja praca, gdy prosisz o podwyżkę, a jak niesamowicie niezbędna dla ludzkości gdy prosisz o urlop...

Panooowie ! Zejdźcie na ziemię. Żaden facet nie jest w stanie mieć pełnej kontroli nad swoją kobietą.... Tak samo jak barometr nie ma kontroli nad pogodą....

Z punktu widzenia kobiet, mężczyźni mają dwie poważne wady: - To, że cały czas myślą o seksie i to, że robią co innego niż myślą.

Pierwsze małżeństwo, to zwycięstwo wyobraźni nad rozumem. Drugie małżeństwo, to zwycięstwo nadziei nad doświadczeniem.

Pytanie nurtujące wielu: Czy porannego lodzika można uznać za podanie śniadania do łóżka???

Kiedy się kończy miodowy miesiąc? Kiedy mąż przestaje pomagać żonie przy zmywaniu... i zaczyna to robić sam.

Jeśli dostajesz do łóżka kawę, to znaczy, że to nie twoje łóżko.

Strach ma wielkie oczy. Zatwardzenie jeszcze większe. (hahahaha!!!)

Żyją sobie w takim związku: ekstrawertyczka i introwertyk - Ona mu zdradza sekrety, on ją w sekrecie zdradza...

- Jak odróżnić mężczyznę od chłopa?
- Po zapachu. Od chłopa zalatuje wódką i zakąskami, a od mężczyzny kobietą.

Rodzina - grupa osób zbierających się okresowo celem przeliczenia i pobiesiadowania z okazji zmiany ich liczby.

- Kiedy pojawiają się pierwsze objawy ciąży?
- Pierwsze objawy ciąży to wytrzeszcz gałek ocznych. Pojawia się zaraz po pęknięciu kondoma.

Jak mężczyźni sortują pranie? Na "brudne" oraz "brudne, ale jeszcze można założyć".

- Który z dwóch łysych jest bardziej łysy?
- Ten, który ma większą głowę.

Archeolog to wymarzony mąż. Im kobieta jest starsza, tym bardziej się nią interesuje.

Bądź uroczy(a) dla swoich wrogów, nic ich bardziej nie złości.

Zdjęcie profilowe
dotyk690
8 lat temu

Jedzie sobie facet furmanką przez las i w pewnym momencie słyszy:
- Łooooo Jeezuu, łooo kurwaaa, o żeby to jasna choleraaa!
Złazi z furmanki i przedziera się przez krzaki i inne chaszcze w stronę tego zawodzenia i coraz wyrażniej słyszy:
- Ło Jeezuuu, ło kurwaa, o ja pierdolę!
Wyskakuje na leśna polanę, a tam pośrodku stoi pień, w pień wbita siekiera, a wokoło trawa zryta do gołej ziemi i jakiś gość tarza się w konwulsjach dokoła tego pnia. Podbiega do leżącego i pyta:
- Panie, co jest, co się stało ?!
Ten na ziemi tylko wyje:
- Ło Jeeezuuuuuuuu, ło Jeezuuuuu!
Facet szarpie gościa i znowu pyta:
- Co się dzieje?! Co jest??!!
Ten w końcu, z oznakami strasznego cierpienia na twarzy, krzyczy:
- O kuuuurwaaaa, jak się robić nie chceeee!!!

Zdjęcie profilowe
obcy_oj
8 lat temu

hmm ciekawe czy było.
Żyd Goldman publicznie zniesławił Kowalskiego. Kowalski zrobił sprawę sądową i wygrał. Wyrokiem sądu Goldman ma w gronie rodziny Kowalskiego przeprosić go w pierwszą niedzielę po nocy Kupały.
W rzeczoną niedzielę Goldman o umówionej wcześniej porze puka do drzwi domu Kowalskiego. Otwiera mu lokaj ( pewnie Ukrainiec). Wpuszcza go do domu. Goldman przechodzi przez korytarz i kroczy do salonu gdzie cała rodzina Kowalskiego stoi, siedzi (szwagier Kowalskiego leży, po alkoholik i już ma dość) czekając na żyda.
Kiedy Goldman przekracza próg salonu pyta się:
- Czy to jest dom Nowaka?
Gospodarz odpowiada - nie!
- A to PRZEPRASZAM - mówi Goldman.

bartek2003
Mężczyzna () ·
8 lat temu

Lublin. Bazar wschodni w centrum miasta.
Mołdawianin sprzedaje miód. Ale jakoś nie ma kupców. Obok niego Gruzin handluje cytrusami.
- Słuchaj! Idź do sklepu - mówi Gruzin do Mołdawianina. - Kup dwie butelki wódki. Jak wrócisz to Twój cały miód będzie sprzedany. A kasę Ci oddam.
Mołdawianin zaczął się zastanawiać, ale wieczór się zbliżał, więc pognał najszybciej jak mógł do sklepu. Wrócił z wódką, patrzy - cały miód sprzedany, a zakąska przygotowana. Schował pieniądze do kieszeni, nalał po setce. Wypili.
Nagle podbiega do nich zaaferowana kobieta:
- Chłopaki! Nie wiecie, kto tu ostatnio miód antykoncepcyjny sprzedawał?
Gruzin:
- My sprzedawaliśmy. Ale się już skończył!
- Ale nie macie chociaż słoiczka? Chociaż ciut - ciut?
Wyskrobał Gruzin resztkę miodu na łyżeczkę i daje paniusi.
- A jak mam to zażywać?
- Taka stara, a nie wie jak? - dziwi się Gruzin. - Posmarować ch#j@ i oblizywać.... Nigdy w ciążę nie zajdziesz...

Zdjęcie profilowe
Hobbit96
8 lat temu

Dwóch gejów jechało samochodem i miało dzwona z innym autem. Kierowca drugiego wozu wychodzii i mówi do nich:
-panowie dojdziemy do porozumienia, dam wam 200 zł tylko nie dzwoncie na policje
-józek, dzwon na policje - mówi jeden gej do drugiego
-ależ panowie 500 zł i zapominamy o sprawie
-józek, dzwon na policje
-nie dzwońcie, błagam, mam już punkty karne, wezmą mi prawo jazdy. Dam wam 1000 zł!!!!
-józek, dzwon na policje
-a to ch*j wam w dupe!!!-wkurzył sie kierowaca
-józek, pan chce się dogadać

Zdjęcie profilowe
Hobbit96
8 lat temu

Panie doktorze, mam problem. Członek mi nie staje.
Doktor ujął członka w dłoń i po chwili członek się naprężył.
- Przecież staje!
- No tak, ale nie mam wytrysku!
Doktor poruszał trochę ręką i wytrysk nastąpił.
- No i czego Pan jeszcze chce?
- Buzi.

Slodka_69_
Kobieta () ·
8 lat temu

Czym się różni śnieg od penisa ?
10 cm śniegu za oknem wystarczy, żeby zatrzymać kobietę w łóżku na cały dzień :)

Zdjęcie profilowe
dotyk690
8 lat temu

Prawdy


Bieganie za kobietami jeszcze nikomu nie zaszkodziło, niebezpiecznie jest je złapać.

Bogactwo nie jest ulgą w kłopotach - jest tylko zmianą kłopotów.

Szczęśliwe małżeństwo polega na dawaniu i braniu. Mąż daje, żona bierze...

Cnota i nałóg są tak spokrewnione, jak węgiel i diament.

Jeśli z rana żona się do Ciebie nie odzywa, to znaczy, że impreza była udana.

Człowiek nabiera doświadczenia z wiekiem.
Szkoda, ze jest to wieko od trumny...

Dziś głową rodziny jest ten, kto ma w ręku pilota od telewizora.

Piersi kobiety są jak ryba w wodzie wydają się duże dopóki nie chwycisz.

Pijąc powinno się znać miarę, w przeciwnym razie można wypić za mało!

Nie każdą kobietę zdobędziesz gołymi rękami, ale każdego mężczyznę zdobędziesz gołymi nogami...

Po czym poznać, że twój facet cię zdradza?
Zaczyna się myć dwa razy w tygodniu.

Czym różni się młoda kobieta od starej?
Młoda między piersiami ma krzyżyk, a stara pępek.

Jakie są pierwsze objawy AIDS?
Ból w odbycie i gorący oddech na plecach.

Zdjęcie profilowe
dotyk690
8 lat temu

Niemiec, Francuz i Żyd mieli za zadanie uprasować koszulę, zjeść bochenek chleba i wydymać kobitkę. Wszystko w 7 minut.
Pierwszy wyszedł Niemiec. Zaczął prasować koszulę. Uprasował, ale czasu wystarczyło mu zaledwie na kilka kąsnięć chleba.
Francuz zdążył wydymać kobitkę i zjeść połowę bochenka.
Żyd kazał kobicie prasować koszulę, a dymając ją od tyłu, zjadł spokojnie chlebek. 7 minut wystarczyło i wygrał.
Na konferencji prasowej Niemiec powiedział:
- U nas na pierwszym miejscu liczy się praca, później jedzenie.Jak zostanie trochę czasu, to się zabawiamy.
- Dla nas ważna jest zabawa - oświadczył Francuz. - Potem należy pojeść frykasów, a na końcu popracować.
Żyd zaś wyznał:
- U nas jest takie powiedzenie: Jeśli nie wydymasz tego, co na ciebie pracuje, to jeść nie będziesz...

Zdjęcie profilowe
lublin83
8 lat temu

...stoję sobie ostatnio spokojnie w kolejce do kasy w Carrefourze. Stoję sobie .... stoję...
Nagle zauważam przy drugiej kasie, wpatrzoną we mnie i uśmiechającą się DO MNIE blondynę. Ale jaką blondynę! Mówię Wam! Karaiby, słońce, plaża, Bacardi...!
Ostatnio ładne dziewczyny się do mnie tak uśmiechały, gdy
przytaszczyłem do akademika, na drugi dzień po imprezie, skrzynkę zimnego piwa. Ale to było 10 lat temu...
Ta jednak uśmiechała się do mnie przyjaźnie nawet bez piwa. Jakaś taka znajoma mi się przez chwilę wydała ale nie mogłem sobie przypomnieć skąd...
Pewnie podobna do jakiejś aktorki...
Powoli budził się we mnie głęboko uśpiony instynkt łowcy. Mieszanka adrenaliny i testosteronu wypełniały mój organizm. To one kazały mi bez zastanowienia zapytać:
- Przepraszam, czy my się skądś nie znamy?
Wypadło nawet nieźle. Lala połknęła haczyk. Jej reakcja była szybka, uśmiech bez zmian:
- Nie jestem pewna, ale chyba jest pan ojcem jednego z moich dzieci ...
Mówi się, że ludzki umysł potrafi w sytuacjach ekstremalnych pracować nie gorzej od komputera. Mój był w tej sekundzie w stanie konkurować z najlepszymi. Po chwili miałem wydruk. Zawsze używam gumek. Zdrada małżeńska jest już sama w sobie wydarzeniem szargającym nerwy szanującego się mężczyzny.Po co ją jeszcze dodatkowo komplikować? Mój komputer pokładowy przypomniał mi tylko trzy przypadki, które były odstępstwem od tej zasady. Koleżanka z pracy, na szczęście tak brzydka,
tak że sama jej twarz była najlepszym zabezpieczeniem. Koleżanka żony z pracy, na szczęście po takim alkoholu, że mi nie do końca ... tego...
Jest!
Pozostała tylko jedna możliwość. kiedy mogłem sobie "strzelić"
dzidziucha na boku. Nie omieszkałem podzielić się tą radosną nowiną z matką "mojego" nieślubnego dziecka i setką kupujących przy okazji:
"Już wiem! Pani musi być tą stripteaserką, którą moi koledzy zamówili na mój wieczór kawalerski przed 8-ma laty! Pamiętam, że za niewielką dodatkową opłatą zgodziła się pani wtedy robić TO ze mną na stole w jadalni na oczach moich klaszczących kolegów i tak się pani przy tym rozochociła, że na koniec za darmo zrobiła im pani wszystkim po lodziku!"
Zaległa całkowita cisza. Nawet kasjerki przestały pracować. Wszyscy wpatrywali się na przemian we mnie i w czerwieniącą się coraz bardziej ślicznotkę. Kiedy osiągnęła kolor znany w kręgach muzycznych jako "Deep Purple" wysyczała przez śliczne usteczka:
- Pan się myli! ...Jestem wychowawczynią pana syna z 2b!

Zdjęcie profilowe
dotyk690
8 lat temu

Kilku chirurgów spotkało się na przerwie obiadowej. Rozmawiają o tym, kogo najbardziej lubią operować.
- Ja to bardzo lubię operować księgowych. Wszystko w środku jest ponumerowane. - Jeszcze łatwiejsi w obsłudze są bibliotekarze. Wszystko mają ułożone w porządku alfabetycznym - twierdzi drugi chirurg.
- Ja to lubię informatyków. Wszystkie narządy oznaczone są odpowiednimi kolorami.
- A ja uważam, że najłatwiejsi do zoperowania są prawnicy. Nie mają serca, nie mają kręgosłupa, nie mają jaj, a głowę i dupę można bez problemów zamienić miejscami...

(tych prawników zmieniłbym na polityków - pasują jak ulał...) ;))))

Zdjęcie profilowe
dotyk690
8 lat temu

Do adwokata przychodzi biedna wdowa prosząc o poradę prawną. Po skończonej wizycie adwokat zażądał 100 zł. Ta drżącymi rękami wyjęła banknot z portfela i podała radcy. Ten jednak po wyjściu kobiety zauważył, że ta pomyliła się dając mu dwa sklejone banknoty stuzłotowe przez przypadek. I wtedy stanął przed dylematem moralnym...
Czy podzielić się ze wspólnikiem?????????

Zdjęcie profilowe
dotyk690
8 lat temu

Prawo jest jak płot - żmija zawsze się prześliźnie, tygrys zawsze przeskoczy, a bydło nie rozłazi się, gdzie nie powinno...

Dojrzali34
Para () ·
8 lat temu

amen

Zdjęcie profilowe
dotyk690
8 lat temu

- Czy świadka bardzo wyczerpało to przesłuchanie?
- Pan żartuje, panie sędzio, po piętnastu latach małżeństwa?!

Zdjęcie profilowe
dotyk690
8 lat temu

- Zawód oskarżonego?
- Akrobata, Wysoki Sądzie.
- Woźny, proszę pozamykać okna!

Zdjęcie profilowe
dotyk690
8 lat temu

Komisja egzaminacyjna na wyższej uczelni przepytuje kandydata na przyszłego prawnika:
- Co Pana skłoniło do tego, żeby zdawać na wydział prawa ?
- ....Hmmmm... no... tato........ nie wygłupiaj się.......

Zdjęcie profilowe
dotyk690
8 lat temu

Dyskoteka. Przy barze siedzi dwóch gości: jeden pewny siebie, drugi strasznie nieśmiały. Ten nieśmiały mówi:
- Ej,.. słuchaj podoba mi się tamta dziewczyna... - mówi do kolegi - i wskazuje na ładną blondynkę tańczącą na schodach.
- No to idź i zagadaj, sama do Ciebie nie przyjdzie.
- Nie, ja się wstydzę....
- Idź! Idź i np. się jej o coś zapytaj, czy coś... Zrób coś!
- Nieeee.. Wstydzę się....
Ten pewny siebie zauważył, że owa dziewczyna weszła do toalety, więc mówi do tego nieśmiałego:
- Zobacz, ta laska weszła do kibla, idź stań koło drzwi i jak wyjdzie szybko rzuć do niej jakimś tekstem, to ona będzie osłupiała i na pewno zacznie z Tobą gadać!
No to nieśmiałek staje koło drzwi, czeka, czeka... Dziewczyna wychodzi a on do niej:
- Co? Srałaś??

Slodka_69_
Kobieta () ·
8 lat temu

Baca zapisał się do PiSu. W karczmie sąsiad pyta go:
-Jondruś, dyć Ty zawsze byłeś za PO, co Ci się stało ?
-Ano widzis, Wicuś, Maryna mi się z kochankiem łajdacy, syn Jontek w kreminale za kradziejstwa siedzi, córka Hanusia się psy Zakopiance prostytuuje, tom se pomyślał:"Zobacyta kurwy, kto komu wienksego wstydu narobi!!! "

Zdjęcie profilowe
lublin83
8 lat temu

Dwóch gości siedzi w knajpie i filozofuje:
- Bo widzisz Heniu... Wszyssstkho zaleszy od konspektu czassoweho w jakim na to patszszymy...
- A z czeho wnosisz Roman?
- Fidzisz tę gohrącą laskę za barem?
- Nooo...
- Wyobraś shobie sze sa pahrę lat zamieni się w sfykhłą obleśną starą babę za ladą...

Slodka_69_
Kobieta () ·
8 lat temu

- O kurwa, ale się najebałem...Grażyna, pamiętasz może co robiliśmy wczoraj ?
- Tak. Braliśmy ślub.
-...Więcej nie piję.

formetic
Kobieta () ·
8 lat temu

zona robi mężowi loda.ale co chwile biega do kuchni.zdenerwowany maź pyta co tak biegasz a ona na to bo masz tyle sera ze muszę chlebem przegryzać

formetic
Kobieta () ·
8 lat temu

jaki odgłos wydaje spadający włos łomowy...twu twu

formetic
Kobieta () ·
8 lat temu

Pewnego dnia spotyka miś zajączka, który ma na uszach prezerwatywy.
- Te, zając, co jest grane, po co ci te prezerwatywy na uszach?!
- Bo jestem smutny, mam kiepski humor i w ogóle...
- No dobra ale po co Ci te prezerwatywy na uszach?!!!
- Bo podkreślają mój ch..owy nastrój.

formetic
Kobieta () ·
8 lat temu

Zły pedał trafia do piekła. Belzebub po kuszeniach na ziemi wraca do piekła. Tam zimno i kotły wygaszone. Pyta napotkanego diabła:
- Czemu kotły się nie palą?!!!
- Spróbuj się schylić po drewno

formetic
Kobieta () ·
8 lat temu

Przychodzi Mietek do lekarza, rozpina rozporek, wyjmuje fi*ta i kładzie go na biurku. Zdziwiony lekarz pyta:
- I co z nim nie tak? Czy jest za mały?
- Nie, nie jest za mały.
- Czy jest za duży?
- Nie, nie jest za duży.
- A może pana boli?
- Nie, nie boli mnie.
- To co z nim jest?
- Fajny co?

formetic
Kobieta () ·
8 lat temu

Ojciec pyta się córki:
- Kiedy wreszcie znajdziesz sobie męża?
- Nie potrzebny mi mąż. Mam wibrator.
Pewnego dnia córka wróciwszy z pracy, widzi na stole skaczący wibrator i z oburzeniem pyta się ojca:
- Tato co Ty u licha robisz?

formetic
Kobieta () ·
8 lat temu

Przychodzi blondynka - nastolatka do mamy i mówi:
- Mamo, czy to prawda, że dzieci rodząc się wychodzą z tego samego miejsca w które chłopcy wkładają ich członki?
Matka zadowolona, że nie musi poruszać tego tematu sama mówi:
- Tak córeczko, tak.
Na to blondynka:
- A czy przy porodzie nie powybija mi zębów?

formetic
Kobieta () ·
8 lat temu

Wchodzi baba do tramwaju i sobie wzdycha:
- Ale wielki tłok!
Na co stojący obok facet odpowiada z dumą:
- To mój!

formetic
Kobieta () ·
8 lat temu

Idzie sobie mała, biedna myszka aż dochodzi do rzeki. Ponieważ to była duża rzeka z bardzo mocnym prądem to myszka się wystraszyła, że nie przepłynie i mówi do ptaka stojącego obok:
- Ja taka mała biedna myszka a Ty taki wielki i silny, proszę złap mnie i przewieź na druga stronę...
- Nie.
- No proszę...
- Nie!
- No ale błagam...
- NIE!
Ptak odleciał... Myszka się wkurzyła, zebrała wszystkie siły, wskoczyła do wody i ostatkiem sił przepłynęła na drugi brzeg. Wychodzi cala mokra, zupełnie przemoczona.
- Jaki z tego morał?

- Jak "ptak" jest twardy to "myszka" musi być mokra!

formetic
Kobieta () ·
8 lat temu

Pewien facet miał 50-centymetrowy interes. Stwierdził że z tak dużym nie będzie chciała go żadna dziewczyna, więc musiał się z tym uporać. Poszedł to czarownicy, a ta powiedziała mu że ma iść do lasu, tam na środku lasu będzie kamień i na nim będzie siedziała żaba. Miał zadać jej takie pytanie, na które żabka odpowie "nie" i wtedy interes skróci się o 10 cm. Poszedł więc i pyta żabkę:
- Żabko, dasz mi buzi?
Żabka na to:
- Nie!
Ubyło 10 cm. Facet już wraca, ale stwierdził, że 40 cm to jeszcze za dużo, więc znów pyta:
- Żabko, dasz mi buzi?
- Nie!
Teraz facet wraca z 30 cm. Pomyślał jednak, że 20 cm w zupełności wystarczy. Idzie więc jeszcze raz i pyta:
- Żabko, dasz mi buzi?
A żabka na to:
- Nie, nie i jeszcze raz nie!

Slodka_69_
Kobieta () ·
8 lat temu

Rozmawia dwóch gejów:
-Wiesz stary, tak się zakochałem, że nie mam kiedy się wysrać.

Zdjęcie profilowe
sz20
8 lat temu

Trzech gości pije w barze i dla zabicia nudy wymyślili, że każdy z nich porówna ci*kę swojej żony do jakiegoś miasta.
Pierwszy mówi:
- Moja ma jak Paryż.
- Dlaczego jak Paryż? - pytają pozostali.
- Bo jest romantyczna i zawsze chce mi się tam wracać.
- Moja ma jak Londyn. - mówi drugi.
- Jak Londyn? Dlaczego? - pyta reszta
- Jest taka tajemnicza i zawsze mokra.
- A moja ma jak Bydgoszcz. - mówi trzeci.
- Co? Jak Bydgoszcz? Dlaczego?
- Dziura. Zwyczajna dziura.

Zdjęcie profilowe
dotyk690
8 lat temu

Ilu psychologów potrzeba, by zmienić żarówkę? Żadnego. Żarówka sama się zmieni, jeśli będzie na to gotowa. Albo. Wystarczy jeden, ale pod warunkiem, że będzie co najmniej dziesięć wizyt.

Zdjęcie profilowe
betkaa
8 lat temu

Przychodzi wnuczek do dziadka i pyta: ,,ja jest różnica między praktycznie a teoretycznie?" Dziadek nie bardzo wie jak ma odpowiedzieć, ale każe wnuczkowi iść do babci, do matki i do siostry i każdej z nich zadać jedno pytanie - czy dałaby dupy za milion. Wnuczek idzie do babci, pyta, a babcia odpowiada - ,,oczywiście, wnusiu za milion to bym dała" Matka również potwierdza, że za milion to nie ma sprawy.... Siostra podobnie. Wraca wnuczek do dziadka i powtarza co panie odpowiedziały. Dziadek mówi - wnusiu - zobacz - teoretycznie jesteśmy milionerami a praktycznie mamy trzy kurwy w domu.....

Zdjęcie profilowe
dotyk690
8 lat temu

Pacjent przychodzi do psychoterapeuty:
- Mam ostatnimi czasy, panie doktorze, problemy z postrzeganiem świata.
Doktor wyciąga z szuflady reprodukcję obrazu "Trzej bohaterowie" i pyta:
- Co Pan tu widzi?
- Widzę trzech pedałów.
- Dlaczego?
- No jak to dlaczego? Stoi trzech mężczyzn, żadnej kobiety, nie może być inaczej - to pedały.
Z drugiej szuflady doktor wyciąga obraz lecącego klucza żurawi.
- A co teraz Pan widzi? - pyta.
- Klucz lecących pedałów.
- Dlaczego?
- No jak to dlaczego? Lecą a każdy każdemu w dupę zagląda...
Doktor zafrasowany chowa obrazki i pyta:
- A jak mnie Pan postrzega?
- Według mnie, Pan też pedał!
- Dlaczego?
- No jak to dlaczego? Siedzi sobie Pan tutaj, obrazki pedałów ogląda i jeszcze mi każe oglądać...

Zdjęcie profilowe
dotyk690
8 lat temu

Podczas wizyty w szpitalu psychiatrycznym gość pyta ordynatora jakie kryteria stosują, aby zdecydować czy ktoś powinien zostać zamknięty w zakładzie czy nie.
Ordynator odpowiedział:
- Napełniamy wannę, a potem dajemy tej osobie łyżeczkę do herbaty, kubek i wiadro i prosimy, aby opróżnił wannę.
- Aha, rozumiem - powiedział gość - normalna osoba użyje wiadra, bo jest większe niż łyżeczka czy kubek.
- Nie - powiedział ordynator - normalna osoba pociągnęłaby za korek. Chce pan pokój z widokiem czy bez?

Zdjęcie profilowe
dotyk690
8 lat temu

Sesja u psychoterapeuty.
- Proszę powiedzieć. Jest coś, co pana niepokoi? - zagaja rozmowę lekarz.
- Tak. Chciałbym skoczyć do toalety - odpowiada pacjent wiercąc się na krześle.
- No dobrze... W takim razie porozmawiajmy o tym...

Zdjęcie profilowe
dotyk690
8 lat temu

Pewnego dnia, podczas mszy, pojawia się znienacka Szatan, patrzy wielkimi ślepiami po ludziach, uśmiecha się szyderczo i siada na ołtarzu. Ludzie wieją z kościoła i tylko jeden staruszek się nie rusza i patrzy na bestię. Wreszcie Szatan nie wytrzymuje, podchodzi do niego i pyta:
- Czy nie wiesz, kim jestem?
- Oczywiście, że wiem.
- I nie boisz się mnie?
- Ani trochę.
Szatan lekko się zdziwił.
- Mnie się wszyscy boją, a ty nie? Dlaczego się nie boisz?
- Jestem żonaty z twoją siostrą od 48 lat...

Zdjęcie profilowe
dotyk690
8 lat temu

Pokłóciły się okrutnie członki ciała. No bo kto niby ma być
szefem?
- Toż jasnym jest, że ja - burknął mózg - to ja tu myślę i wszystko kontroluję.
- Bzdura! - zaprotestowały ręce - my tu robimy najwięcej i zarabiamy na wasze utrzymanie.
- Ech - westchnęły nogi - to nasza rola rządzić, to my decydujemy jaki kierunek obrać i dążyć w słusznym kierunku.
- My - odparły oczy - myśmy szefami - my wszystko widzimy i naprawdę nic nam nie umyka.
- Bzdura - odparł żołądek - to ja tu rządzę, wytwarzam wam wszystkich energię, ciężko pracuję i trawię. Beze mnie zginiecie...
- Ja będę szefem - nagle odezwał się milczący dotąd tyłek - I już.
Śmiech ogólny, no całe ciało się nie może pozbierać.
- Dobra - odpowiedział tyłek - jak tak, to strajk.
I przestał robić cokolwiek.
Minęło kilka godzin.
Mózg dostał gorączki
Ręce się powykrzywiały
Nogi zgięły się w kolanach
Oczy wyszły na wierzch
Żołądek wzdęło i spuchł z wysiłku
Szybko zawarto porozumienie. Szefem został tyłek.

I tak to już jest, drodzy moi. Szefem może być tylko ten, co gówno robi...

Dojrzali34
Para () ·
8 lat temu

hahahaahaha

wodnickx
Mężczyzna () ·
8 lat temu

Koles po wyruchaniu Tirówki dostał mendy na jajach.Odnalazł dziwke z pretensjami a ona na to...Aco ty kórwa sie spodziewałes za 50 zł,jedwabników?:)

Zdjęcie profilowe
osobowi
8 lat temu

Dwóch gejów na spacerze po lesie...
- Muszę na stronę, ciśnie mnie...- mówi jeden
-Leć !!!
Gej spuścił spodnie i ciśnie...narobił na żabę. Skończył, tyłek wytarł liściem.Spogląda...a tam łapki...
Z płaczem biegnie i krzyczy
-Józek!!! Józek!!! Poroniłem...

Zdjęcie profilowe
mirekzosia
8 lat temu

-Panie doktorze z moją zoną jest chyba coś nie tak, w przy stosunku raz jej zimno innym razem gorąco
(po badaniu)
-Nie proszę pana, wszystko ok, to normalne gdy się pan z nią kocha tylko w lutym i w lipcu

Zdjęcie profilowe
dotyk690
8 lat temu

Przechodzi dwóch gości koło Sejmu a tam okrzyki:
- Sto lat! sto lat!
- Ty! Co jest? Premier ma urodziny???
- Nie! Ustalają wiek emerytalny...

Zdjęcie profilowe
dotyk690
8 lat temu

Mówi żona do męża-biznesmena:
- Wiesz gdzie jest ulica Akacjowa?
- Wiem.
- A poznajesz człowieka na fotografii?
- Tak.
- OK, to dzisiaj o 16:00 odbierzesz go z przedszkola.

Zdjęcie profilowe
dotyk690
8 lat temu

- Masz jakieś nałogi?
- Nie...
- A jakieś hobby?
- Lubię rośliny.
- O, a jakie?
- Chmiel, tytoń, konopie...

Zdjęcie profilowe
dotyk690
8 lat temu

Randki - jak to jest z kobietami
PRZECIĘTNA KOBIETA: Pierwsza randka: Całujesz ją czule na dobranoc. Druga randka: Sprawdzasz czy ma wszystko co mieć powinna. Trzecia randka: Kochasz się z nią "na misjonarza".
AFROAMERYKANKA: Pierwsza randka: Musisz jej postawić NAPRAWDĘ drogi obiad. Druga randka: Musisz postawić jej i jej koleżankom NAPRAWDĘ drogi obiad. Trzecia randka: Musisz zapłacić jej czynsz. Dziesiąta randka: Ona jest w ciązy z kimś innym.
IRLANDKA: Pierwsza randka: Oboje się upijacie i uprawiacie cudowny sex. Druga randka: Oboje się upijacie i uprawiacie cudowny sex. Trzecia randka: Oboje się upijacie i uprawiacie cudowny sex.
WŁOSZKA: Pierwsza randka: Zabierasz ją do teatru i do restauracji. Druga randka: Poznajesz jej rodziców, a jej mama robi spagetti. Trzecia randka: Kochasz się z nią, a Ona nalega, żebyś się z nią ożenił i podarował 3 karatowy złoty pierścionek. Piąta rocznica ślubu: Już macie piątkę dzieci i nienawidzisz spagetti. Szósta rocznica slubu: Znajdujesz sobie dziewczynę.
ŻYDÓWKA: Pierwsza randka: Masz orgazmo-eksplozję. Druga randka: Masz następną porcję ekscytującego szczytowania. Trzecia randka: Mówisz jej, że chcesz się z nią ożenić i żegnasz się na zawsze z pojęciem eksplodującego szczytowania.
EUROPEJKA ŚRODKOWO-WSCHODNIA: Pierwsza randka: Wypełniasz formularz zgłoszeniowy na którym uwzględniono wszystkie Twoje dochody. Druga randka: Idziesz z nią do parku, a cała jej rodzina podąża za nią. Trzecia randka: Twierdzi, że jest dziewicą i odmawia sexu. Czwarta randka: Ona nadrabia wszelkie zaległości w seksie za ostatnie dziesięć lat. Ciebie odwożą do szpitala.
LATYNOSKA: Pierwsza randka: Stawiasz jej drogi obiad, upijasz ją i kochasz się z nią na tyle samochodu. Druga randka: Ona jest w ciąży. Trzecia randka: Ona wprowadza się do Ciebie razem z dwoma kuzynami, chłopakiem jej siostry i żyjecie długo i szczęśliwie jedząc ryż i fasolę w środku Bronxu.
POLKA: Pierwsza randka: Jedziesz po nią, a jej tam nie ma. Dała Ci zły adres. Druga randka: Umawiasz się z nią w restauracji, ona się gubi w drodze i wraca do domu. Trzecia randka: Jest w ciąży - nie jest pewna czy to jej dziecko.
KOREANKA: Pierwsza randka: Stawiasz jej drogi obiad, ale nic się nie dzieje. Druga randka: Stawiasz jej jeszcze droższy obiad, ale znowu nic się nie dzieje. Trzecia randka: Nawet nie doszedłeś jeszcze do trzeciej randki, a już wiesz, że nic się nie będzie działo...
INDIANKA: Pierwsza randka: Poznajesz jej rodziców. Druga randka: Ustalasz datę ślubu. Trzecia randka: Noc poślubna.

Zdjęcie profilowe
dotyk690
8 lat temu

List blondynki do syna

"Piszę do Ciebie tych parę linijek, żebyś wiedział, że do Ciebie piszę. Jak ten list dostaniesz, to znaczy, że do Ciebie doszedł. Jak go nie dostaniesz, to mi daj znać, to go wyślę jeszcze raz. Piszę do Ciebie wolno, bo wiem, że nie potrafisz szybko czytać. Niedawno tata przeczytał w jakiejś gazecie, że najwięcej wypadków się zdarza kilometr od domu, więc przeprowadziliśmy się trochę dalej. Mieszkamy teraz w fajnej chałupce. Jest tu pralka, choć nie jestem pewna, czy się nie zepsuła. Wczoraj wrzuciłam do niej pranie, pociągnęłam za sznurek i pranie gdzieś wsiąkło. Ale przecież się z powodu tego nie powieszę... Pogoda nie jest najgorsza. W zeszłym tygodniu padało tylko dwa razy. Za pierwszym razem trzy dni, a za drugim cztery. Co do kurtki, którą chciałeś. Wujek Piotr powiedział, że jak Ci ją poślę z guzikami, to będzie dużo kosztować, bo guziki są ciężkie. Dlatego oderwałam guziki i włożyłam do kieszeni. Tata dostał pracę. Jest dumny jak paw, bo ma pod sobą jakieś pięćset osób. Wysiewa trawę na cmentarzu. Twoja siostra, Julka, która wyszła za mąż, w końcu urodziła. Nie znamy jeszcze płci, więc Ci nie powiem, czy jesteś wujkiem czy ciotką. Jak to będzie dziewczynka, Twoja siostra chce ją nazwać po mnie. Ale to będzie dziwne - mówić na swoją córkę "mama". Gorzej jest z Twoim bratem, Jankiem. Zamknął samochód i zostawił w środku kluczyki. Musiał iść do domu po drugi komplet, żeby nas wyciągnąć ze środka. Jak się będziesz widział z Gosią, pozdrów ją ode mnie, a jeśli nie, to jej nic nie mów. Twoja mamusia Dusia.
PS. Chciałam Ci włożyć do listu parę złotych, ale już zakleiłam kopertę.

Zdjęcie profilowe
dotyk690
8 lat temu

Jak kochasz się z katoliczką to ona krzyczy: O Jezusie, O Maryjo!
Jak kochasz się z ateistką to ona krzyczy: Tak, dobrze, jeszcze!
Jak kochasz się z muzułmanką to ona krzyczy: Allach Allach!!!
I nie wiesz, czy ona przeżywa orgazm, czy zaraz się wysadzi...

Zdjęcie profilowe
dotyk690
8 lat temu

Na randce. Ona się spóźnia. Wreszcie jest:
- Kochanie, dużo się spóźniłam?
- Ach, drobiazg. Data się jeszcze zgadza...

Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.

Rozumiem