Jest taka scena w Brzyduli, gdy Marek daje Uli książkę z dedykacją...nic nie jest takie, jakim się wydaje. Mniej więcej.
Ano właśnie.
Tylko, że pięknie czasem wychodzi samo kto kim jest. Nawet jak bardzo się stara zaczarować rzeczywistość. Wystarczy lekko puknąć w stół.
Piękne jest to wołanie o hipokryzji, gdy się samemu ma w tym mistrza, o nielubieniu nie ma mowy, raczej to kwestia pogardy.
I ani zaczarowana dorożka ani zaczarowany koń nie pomogą w fakcie, ze pasażer jest maluczki. I proszę się do mnie nie zwracać, gdy na kazdej już płaszczyźnie powiedziałam wyraźne- Nie!

Il-u tyłek Nesi mnie nie interesuje, bardziej fakt że rozumie czasem moje poczucie humoru. Zaplusowala u mnie kiedyś a ja mam niestety jednak dobrą pamięć.
Tyle, tytułem poniedziałku. :)

Jest taka dobra zasada Piaa w dotycząca pisania komentarzy. Polega ona na tym, że imiennie kierujesz swoje słowa do danej osoby. Jeżeli tego nie uczynisz wychodzi z tego bełkot jak w Twoim powyższym wpisie. Domniemuję, że część wypowiedzi dotyczy "Pawła080", a część mojego pytania? Jeżeli nawet Ty - jedna z najinteligentniejszych tu osób wypowiadasz się niestarannie to co dopiero mówić o innych? Ci co nie śledzą wątków od początku nie będą w stanie zrozumieć takiego pisania. Będzie dla nich pozbawione sensu. Logiczna budowa zdania to jedno a wyraźne odniesienie treści do osoby to drugie. I o obu warto pamiętać. Dotyczy to połowy piszących komentarze osób.
Jak rozumiem Niesia jest przez Ciebie Pia pozytywnie odbierana? Cieszy mnie to mimo dość bezsensownego uzasadnienia o jakimś kiedyś jej plusiku na Twojej wypowiedzi.

NOL - Napisałaś, że nie jesteś do Niesi nastawiona wrogo. Nie pytałem Ciebie o to, ale miło, że poinformowałaś. Niesia już od dawna jest Trzecią damą "Dziupli" a uwzględniając okoliczności ...obecnie Drugą. Więc miło przeczytać taką deklarację. Pora pomyśleć o pozostałych dwóch Damach ponieważ okres żałoby mija właśnie i cyt:
" Czas z żywymi naprzód iść po życie sięgać nowe
, a nie w uwiędłych laurów liść z uporem stroić głowę."

Il weź sie umyj zimną wodą z rana. To nie żadna deklaracja.
Nie pytałeś tylko stwierdziłeś, że wszyscy do niej mają słabośc.
A ja prostuje poglądy bo Ci sie w dupie przewróciło skoro tak piszesz.

Jak zwykle od pewnego czasu NOL ...niewiele kobiecej delikatności a sporo klimatu zapijaczonego wozaka :).

Drogi Il-u nie trzeba pisząc komentarz odnosić się personalnie do każdego. Nie będę tego robić jeśli nie mam ochoty, raczej proste. Na tym polega umiejętność czytania żeby wiedzieć o czym mowa. Co wynika również z chronologii wpisów. W miarę inteligentna osoba raczej złapie sens. Chyba instrukcji obsługi i spisu treści nie trzeba.
A Nesia zaplusowala u mnie postawą a nie klikaniem lubię to.
Jeśli nie łapiesz sensu wypowiedzi to nie za bardzo to przemawia na Twoją korzyść.

Il..personalnie to sie mozna zwracać jesli,ze tak rzecz ujmę "flirtuje" sie na forum :))Ale jesli jest temat i dyskusja toczy sie wokół niego.to wypowiedzi powinny być ad meritum

Widzę, że z braku argumentacji pelek bombelek zwraca uwagę innym....nie ptrząc w lustro.
A to sie Q....mentor zielarz znalazł... :p

Cięte Osy Cię od rana żądlą Il...Podmuchać na opuchliznę?;^)
Dzień dobry:-)

Nesiu nie przesadzaj, zawsze mogę wysłać Ci czułego sms. :P

An. :-*

Dzieńdoberek wszystkim, początek tygodnia, słonko zza chmurek wychodzi, ech.. cudowny dzionek się zapowiada, skoro weekend był taki cudowny...

Co za piękny optymizm Halu. :)

Dzień dobry. :)

Jakie tam osy...
Pszczółki, muszki , bączki i inne bzyczki :)))
Bry!

Bry :)
Piaa :*

Haluuu dzień dobry:))))

Czule Was witam dziewczęta. :)

Margo :*** Alez mam całusny dzien :D

No przecież nie będziemy sobie żałować, komu czułości komu bo idę do domu. :P

Podobno jak się panie całują to deszcz potem pada :)
Ja jednak wolałabym słońce :)

Żadnego deszczu!
Całwanie wchodzi w grę;^)
Apetyt rośnie w miarę jedzenia:-)

Ktoś się zajmuje wróżbiarstwem oraz lepieniem woskowych figurek ? ;)

Ja,ja... mogę powróżyć...Jak trzeba to i ulepię...:-)

A ja bym się chciała dowiedzieć kto tak lemÓra banuje..
Pewnie pÓdelki :-)
Dawne oczywiście :pp

Jak to dobrze,że ja lemury tylko z ZOO znam...Przynajmniej nic im nie robię...:-)Uff...uff

Jak to kto? Ja i Marg! Zawsze siedzimy mu na tym zielonym ogonku. :D

Strach sie bać ;p

Nol...do łóżka...:-D
Piaa na ogonku siedzicie?FiuFiu...zboczuchy;^)

Skojarzenia to przekleństwo droga Nesiu. :)

A tak przekleństwo.a juz szczegolnie jesli to tylko ogonek ..tak jakoś brzmi mizernie :D

Na swoje usprawiedliwienie mam to,że to Piaa napisała "ogonek"...:-)
Przekleństwa dodają pikanterii stosowane z umiarem i rozwagą.A skojarzenia...hoho...się ma oj ma...;^)

Nie zagadujcie i nie czarujcie ogonkiem :p
Przyznawać się.. :-)

Loren,no skoro w pytasz w dziupli to musisz poczekać na "Rade Puchaczy"


My jesteśmy Rada Puchaczy,
Rada Puchaczy, Rada Puchaczy.
Każdy w dziupli wie co to znaczy,
wie co to znaczy, wie co to znaczy.
My żądamy w dziupli posłuchu
Uhu, Uhu...

:D

Pytam w Dziupli, bo Pelle napomniał o banach.. to i ja chciałabym wiedzieć, a i tak się nie dowiem, bo przecież tu nikt nikogo.. Chyba że Baddie Winkle coś, bo się zaczęła ostro rzucać na szmatozbiorze :pp

Tak czy owak Puchacz zawsze dobrze poinformowany :P

Loren kogo pytasz?Kto się ma przyznać?
Jedno przyznanie w dwóch już masz:
Materialnie_zakochani Dzisiaj, 14:47
Jak to kto? Ja i Marg! Zawsze siedzimy mu na tym zielonym ogonku. :D

I kto tu zamiata ogonkiem?No kto?:-)
Jesteś upierdliwie dociekliwa z elegancką nutą złoślewej arogancji...
Ogólnie marna podpucha.Kocham cię bardzo.Buziol:*

Kochaj mnie.. całuj.. orgazmów nie żałuj :p
Kto mi je da jak nie Ty :p

Jeśli jedno konkretne pytanie nazywasz ''upierdliwą dociekliwością'', to bardzo nieeleganckie z Twojej strony :p
Odpowiedź marna.. Piaa i Marg zajmują się jego ogonkiem, a nie banowaniem :-)

Jestem sobie mały miś, słodki miś, wk....am ludzi nie od dziś i oklapnięte uszko mam, pamparam pam pam ;)

Nudzisz ludzi nie od dziś.. Pomyliłeś zwrotkę :p

Uwielbiam jak się zuości, marszczy nochala i ma chęć rozszarpać mnie na strzępy posyłając udawane uśmiechy ;)

Odpowiedź marna?Cóż powiedz to Piaa ja tylko "cytnęłam" jej wypowiedź...i nie małpkuj,że marna...byłam pierwsiejsza:-D...Ja to nie wiem czy ci te orgazmy zapewnię...Nooo chyba,że i Ty się postarasz:-P
Misiu...dobrze,że tylko uszko oklapnięte masz...;^)

Przecież Ty dawno rozszarpany jak każdy stary miś :p

Jak sympatycznie się tu zrobiło ...i dociekliwie :)
Loren_
Poprzednia "zima" była dość ostra. Skończyła się jednak szybko. Gdy nadeszła "odwilż" okazało się, że większość pÓdli miała odmrożone ogony i tylko żałośnie piszczała. Postawiono im zarzuty jedynie "ujadania w stadzie". Skończyło się więc ogólną amnestią i przytulachami. Ale okazało się, że był tu jeden "śmierdziel", który udawał pÓdla. Taki zielony z długaśnym ogonem. O ile pÓdle złożyły partyjna samokrytykę lub zostały "wybielone" przez inne koleżanki z kojca ...o tyle śmierdziel ma zarzuty "nasrania" tu więcej niż całe stado wielbłądów. I z nim sprawa nie jest taka prosta jak z resztą. Nie wyjaśnił sprawy "zapowiedzianego" i uznawany,jest za największego gazulca z pÓdlowego kojca. Wisi samokrytykę pewnie każdemu od largo po SGP i wszędzie każdy by mu chętnie z dupy ogon wyrwał. Dlatego skoro siedzi cicho niech tak pozostanie. Pewien jego kumpel od zbiorowego śmierdzenia pozostawiony został tu celowo bez większych obrażeń by po tropie dało się wytropić tego śmierdziela. To wszystko by miało być na próżno? Pokazał by się tak ot jakby nigdy nic? Nie jestem pewien czy to by przeszło u "Najlepiej Ukrytych".

Ktoś tu na "Zboku" chadzał wśród ludzi,
Srając z wrednym uśmiechem ...choć się utrudził
Karmiąc naiwnych lub ciesząc głupich.
Sam zbyt mocno się przy tym nie ubrudził
Lecz pamięć o nim pozostała
I od zawsze skopania dupy wołała.

Nic nie da lepienie figurek misia z pszczelego wosku oraz namietne całowanie w dupę ;)

Wróżbitko w czerwonych gaciach dodam ;)

Ja całuję w usta...Wypraszam sobie:-D
A swoją drogą co wy macie z tymi ogonami...?
Atawizm wtórny,braki w wyposażeniu,czy marzenia pensjonarskie?:-D

Yyyyy...
A gdzie Ty Il te piski widziałeś albo ta samokrytykę?
I protestuję Lemur jest jedyny w swoim rodzaju, a nie żaden śmierdziel!
No wiesz Ty co!

No Piaa...ja to myślę -choć mogę się mylić - że Il Lemurowi na ogonku nie siedział...To skąd on ma wiedzieć czy tamten śmierdziel ili nie :D

P.S. Nesiu chyba nie widziałaś jednak nawet w Zoo Lemura skoro pytasz o ogonki. Tym się charakteryzują, że mają. :)

Wiem,że mają...ale żeby zaraz na nich siadać?:-o

Co Ty Pelle opowiadasz?
Jaki zapowiedziany? Jakie SGP i jaki Largo?
Z Largo o ile wiem miał częsty kontakt na PW i między nimi nic złego nie iskrzyło.
Zapowiedziany nie wiem kto to, i mogę oddać się w całości heh.. że to nie lemÓr.
Także jakiś yyy, misiek? podaj nick jaki ostatnio wynalazłeś i twierdziłeś, że to lemÓr.
To też nie on.
Wasze SGP podaje mylne informacje. Nie wiem zresztą kto tam działa i co donosi. Dla mnie to jakieś śmieszne przedszkole czaić się komuś za plecami i zmawiać się do wspólnego banowania. Pelle, wymyślasz zabawy jak na wiejskiej świetlicy, dajesz im za to lizaczki? :p
Co Tobie takiego zrobił? No napisz co? że pomylił Cię z miśkiem?
Zachowywałeś się identycznie jak misiek.. dlatego i ja Was dwóch pomyliłam.
Może zbanowaliście go za zośka? Kiedy to zosiek wyzywał go od pedofila?
Sweet maczała w tym łapki, bo i sama o tym pisała, że leci zgłaszać.
No ale lemÓr w dalszym ciągu ma bana. Rok minął, czyli dalej zgłaszacie.
SGP - SłużęGłupimPomysłom

Lorka...a gdzie całus dla mnie?Czujem siem pominienta...zamknem siem teraz w sobie..*_*