ściagaj spodnie i lataj jak człowiek z gołymi "jajcamy" hahaha
Maverick2 - uważaj :) Dotąd latałeś pewnie za jakimś wikarym który tu udawał kobietę. Nasze panie są realne!. Czasami nawet mam wrażenie, że za bardzo :). Są też ładne i bez wódki. Czasami nawet miłe, chociaż to akurat często się nie zdarza. Podejrzewam nawet, że one tu się logują podczas swoich "trudnych dni". Starzy bywalcy to nawet popierają, bo mniej jest potem przypadków "przemocy w rodzinie" z winy rozwścieczonych kobiet. Ale nowemu mogą czasami dać popalić, a denerwować się na nie tu nie wolno! "Dziupla" to "Indie Północy" i tu kobiety zawsze mają rację. Panuje tu matriarchat.
oczywiście że kobieta ma rację, szacun dla pań, zawsze powtarzam, że na Zbiorniku kto ma piersi ten ma władzę, ja nic na to nie poradzę :):), jakby nie było i tak wszystko dla nas, przynajmniej w większości :) a Pati i polka z gratulacjami (sorki za uproszczenia nicków) są The Best , pozdrowienia i całuski dla Was dziewczyny, inne pomijam bo jeszcze nie zdążyłem ich poznać ale wierzę że to się miło niedługo zmieni :))
a co do wikarego....hmmmm to faktycznie, kiedyś chyba był taki jeden :))), poważnie, gdzieś widziałem na kamerkach ze szczecina, prawdziwy ksiądz, z drugiej strony to przecież tez facet i ma swoje potrzeby
wychodzi na to że ja mam codziennie złe dni Pele :) bo codziennie się tutaj loguje i codziennie mi sie zarzuca żem wredna sucz :) a ja tylko słowo swoje chce wypowiedziec :)
no i widzisz Pele, było się odzywać :))), stare powiedzenie pszczół mówi "Pokorne ciele dwa cycki ssie"...
No co za herezje opowiadasz? Chyba katolikiem nie jesteś?
Ksiądz nie jest facetem! Poprzez sakrament kapłaństwa jest Namiestnikiem Boga na Ziemi. Ma moc odpuszczania grzechów i udzielania pozostałych sakramentów. Jest z mocy papieża nieomylny w sprawach wiary, a jego słowa podnoszą z klęczek upadłe dusze!! A Ty tu o jakiś potrzebach faceta w odniesieniu do osoby w której rękach jest zbawienie każdego z nas. To żeś teraz pie...ł Nie zapomnij się wyspowiadać z takiego uczłowieczania rycerza Pana.
Nasze panie są ósmym cudem świata. Ponieważ wszystkie tytuły ziemskie już im przyznaliśmy (poza cesarzową) niebawem będziemy je kreować na boginie. Wybrałeś na początek jedne z najbardziej pięknych, ale i kapryśnych boginek naszego panteonu. Musisz bardzo uważać byśmy po Tobie samych kapci zbierać nie musieli. Dużooo czołobitności i uwielbienia wymagają.
Pele, idź do okulisty :)) przecież napisałem, że ksiądz to TEŻ facet i ma swoje potrzeby :)))
Uwielbiam Cię Pele za te Twoje "złote myśli". Jesteś niepobity w tym :)))))) Humor poprawiasz :)
Fakt, ma Dar :))
Ma i to wielki :)
Właśnie o to mi chodzi Maverick2 - Ksiądz w zasadzie nie jest w myśl doktryny katolickiej człowiekiem. Jest z mocy sakramentu kapłaństwa czymś więcej. Moc Jezusa czyni go "nadczłowiekiem". Ochrania również przed pokusami. Masz moc odpuszczania grzechów? A może udzielania sakramentów? Nie traktuj więc księdza jako człowieka. On mocą sakramentu kapłaństwa może odpędzać demony i wyciągać za fiuta grzesznika z odchałani piekielnej. Widziałeś "Egzorcystę"? Demon burzył mury, pierdnieciem wywracał pociągi, a ksiądz go mocą bożą katował jak kot mysz! A Ty tu nim jak o człowieku.
Kayla a mnie widok Twojego tyłeczka humor poprawia ;)
P_g_m - Mamy "Carycę", "Królową", "Księżną" i chyba właśnie wykreowała się "Wielka Kaplanka", która cyt."ja tylko słowo swoje chce wypowiedziec :)"
Żadnej z Dam nikt tu nie ośmiela się stawiać absurdalnych zarzutów o jakichś "wrednych suczach". Takie są tylko w "PÓdlowni" ...nieliczne zresztą.
Pele - nie pisz, ze poprawia Ci humor mój tyłeczek, bo wojna zbiornikowa się jeszcze zacznie /nie pierwsza zresztą/ ;) Caryce, Królowe, itp. mogą się zburzyć. :)
Kayla - Pewnie, że się zacznie. Może jednak będą to lokalne konflikty, a nie jakaś ogólna "kopanina" jak przed rokiem. Zresztą wszyscy trochę tu już dorośliśmy i stać nas na "przymrużenie oka" na swoje słabostki. Dawne "pÓdlice" traktujemy jak koleżanki, a nie wrogów i mam nadzieję, że one nas tak samo. Niektóre z nich są wśród nas. Ale cykliczne konflikty zawsze tu podobno wybuchały jak w świecie realnym. Więc wszystko jest możliwe.
Nie rozumiem czemu jakieś konflikty miałyby mi przeszkodzić w kontemplacji twojego tyłeczka czy biustu p_g_M ?
Ja ZB już teraz biorę z dystansem, tak jak i mój mąż. I chyba tak powinno być, bo to TYLKO WIRTUALNE ŻYCIE /miało być odskocznią od reala/.
Bawmy się dobrze, nie denerwujmy się, nie skaczmy sobie do gardła, bo chyba o to TU chodzi !!!!!!
Niektórym tak. Zależy jaką zabawę ktoś lubi :).
Nikt tu chyba nie ma złej woli. Jedna złośliwa uwago na temat niedepilującej się pani. Potem jej komentarz o ogólnym wyglądzie tej komentującej. Ta zwołuje "watahę" i albo ją "zagryzą", albo tamta też ma znajomych i się zaczyna. Samo życie zbiornikowe.
Wojenki wynikają z nietolerancji, prób narzucania własnych poglądów i niedelikatności. Malo kogo stać na pominięcie milczeniem czegoś co jemu wydaje się dziwne lub niewłaściwe. Ludzie czasami używają sloganu "gryzą się jak wściekle psy". Choć właściwszym byłoby ..."gryzą się jak ludzie o depilację jaj"
Ja mam taką zasadę : gdy mi się nie podoba fotka, to nie komentuję. Bo po co ? Podoba się - komentuję. Taką mamy naturę z mężem. Nie po to tu jesteśmy, by kogoś obrażać. Zresztą każdy ma inny gust. Jedni lubią "futerka", drudzy depilację. Po co wchodzić w dyskusje ??????? Najbardziej wtedy cierpi osoba, co wystawia zdjęcie. A przecież nie oto chodzi, by ktoś się poczuł dotknięty !!!!!
Dlatego cieszę się, że jesteście z nami.
a mi jak się podoba to komentuje i jak sie nie podoba też komentuje :) skoro ktos wystawia zdjęcie z ogólnymi komentarzami to musi sie liczyc ze nie tylko same pochlebstwa poleca ... jeden lubi córke , inny tesciowa ...samo zycie
i słusznie, czasami ktoś może nie być świadomy , ze do fotki trzeba choć nogi umyć i tampony zmienić więc trzeba to powiedzieć
Ja na swojej mam tampon czysty:P
Najważniejsza jest higiena
Powiedz to tym, którzy za kilka banalnych komentarzy, wkładają sobie w cipki lub odbyty wszystko co znajdziesz w-1001 drobiazgów lub w przydomowym ogródku.
Sweet jest boska, chyba ma największe doświadczenia z komentarzami, nie koniecznie przychylnymi, coś gdzieś kiedyś słyszałem i cieszę się że została i pomimo wszystko. Całuski dla Ciebie Słodka :****
Czy ja wiem, czy największe?:). Troszkę tego było i to nie tylko komentarzy dotyczących zdjęć lub filmików:). Ot internetowe życie. Jednemu nie podoba się mój zwisający cyc innemu płaska dupa:). Mnie zaś jakiś krzywy fiut lub...pomidorowa:). No ale widzę, że nie na marne były te komentarze bo odniosły jakiś skutek..pamiętasz mnie:).
Pamiętam Sweet nawet Twoje początki, zaczynaliśmy w pewnym sensie razem a Ciebie nie da się zapomnieć, kiedyś trochę nawet klikaliśmy ale ponieważ fanów masz niewspółmiernie więcej niż wolnego czasu, więc szanując Ciebie kontakt się trochę urwał :)))
Nic się nie urwało:). Ty po prostu myślisz, chociaż troszkę dłużej, co masz mi napisać w wiadomości na PW bo teraz Twoja kolej:P. Ja za życzenia podziękowałam:P:))
Sweet, "zwisający cyc?.. płaska dupa..?" - miałaś wypadek jakiś???
No tak mi powiedział ten redaktorek sportowy kiedyś:)
Aniele.. 43-letni alkoholik chodzący w glanach, 160cm wzrostu z łysym łbem.. Wyrzucony z mało znanej redakcji gdzie był redagującym, nie "redaktorem"...
Proszę Cię Ircia... nie promuj Go dłużej!
Ok, więc ciii bo zaraz wpadnie jakiś buraś, który zajechał PÓDLE i podłoży się pod tożsamość..;). A my tu przecież nikogo personalnie nie wywołujemy, no nie Kaszubku?:)
no tak, masz rację Słodka, faktycznie jestem trochę "Wolnomyślicielem" i do tego jeszcze facet, ale miło że mnie pamiętasz i nie skasowałaś PW, :)) bardzo pozytywne zaskoczenie :**
a tu link do ciekawego wykładu, sporo wyjaśnia czym i dlaczego kobieta i mężczyzna się różnią w sposobie myślenia :))))
https://www.youtube.com/watch?v=cl3Igpu0x0Y
Uff! ...jest Sweet. A już się bałem, że macierzyński urlop wzięła i zobaczymy ją przy koronacji królowej Danii ...za jakieś kilka lat ;-)
Spokojnie, spokojnie, wszystko obserwuję i nad wszystkim mam kontrolę;). No i doceniam to, że się martwicie o mnie:).Buziaki:*
Sugeruję zmiany w "Dziupli".
1. Zamknięcie i przyjmowanie za akceptacją. Unikniemy "selfizmu" i traktowania dziupli jak dworcowego "szczalnika", gdzie każdy wchodzi kiedy chce a potem sobie idzie.
2. Akceptowanie w "Dziupli" KAŻDEGO, a nie tylko klakierów. Teraz mamy tu kółko wzajemnej adoracji. Poszanowanie i zrozumienie winien mieć każdy o ile nie złamie regulaminu. Przykładów "zagryzania" tych którzy chcieli tu coś wnieść nam nie brak. Teraz mamy czysty Komitet Centralny. Zgodny i jednomyślny :)
3. Problemem naszym nie jest liczebność, ale brak indywidualistów. Również osób które mają coś do powiedzenia i potrafią to napisać.
Znam Swet Twoje zdanie, ale może warto byś przemyślała je ponownie?
No to już nigdy nie wyjdę z dziupli,bo potem mmie nie wpuści;))))
No właśnie. Żartobliwy wpis patki oddaje sytuację.
Wyszedłeś bez powodu licz się z tym, że możesz ponownie nie zostać wpuszczony.
Przy sprawnej moderacji oczekiwanie na dostęp nie musi trwać dłużej jak kwadrans.
Będę w tym przypadku jak ś.p. M.Thatcher czyli jak Żelazna Dama. Stanowczo mówię NIE!
IL, zamkniesz Dziuplę to licz się z tym, że zatrzymasz się na liczbie członków. Nie mów mi tylko takich pierdół jak czasem czytam, "Dla mnie liczy się jakość a nie ilość". Już Tobie tłumaczę o co chodzi.
Wejdź na PÓDLE i spójrz na ilość. Licznik ledwo ponad setkę a skomlących 3-5 szczeniaczków.
Wejdź na Dziuplę.. Półtora setki a piszących około 10ciu.
A teraz wejdź na Alkowy i spójrz na licznik. Piszących pewnie kilkudziesięciu, ale 154tyś członków!, a to robi ogromne wrażenie!
Chcesz innego porównania?. Proszę bardzo. Wejdź na mój profil i spójrz na moje liczniki..ponad 5300 Zbiornikowych Przyjaciół :). Pokaż mi drugi profil, który ma ponad 5tyś. :). Prawda, że też robi wrażenie?:). Wiesz już o co kaman?
To oczywiście argument z lekkim przymrużeniem oka;). A tak poważniej to chyba nie masz cykora przed jakimś dupkiem, który poguje, chleje, ćmi jak parowóz i..bełkocze lub jakąś zapienioną PÓDLICĄ, która dostała cieczki a nie ma ją kto bzyknąć.
Niech wchodzą ile wlezie i piszą co chcą! Będzie jazda bez trzymanki, ja tam nie pękam:P
Zamiast akceptacji, proponuję rozsądniejsze akceptowanie tematów!
A jak chcesz "zasłodzić" Dziuplę, to beze mnie. Nie, nie odejdę, ale na pewno będę z boku.
Słodka ma rację "Prawdziwa cnota krytyki się nie boi", a to czy jest rzeczowa czy od czapy to będzie widać, słychać i czuć. Jak ktoś jest z miasta to widać, jak z wioski też :))))
Bardzo mnie cieszy Twoja odpowiedź ...bo oznacza, że teraz ja będę nieco więcej wypoczywał, a Ty zajmiesz się "Dziuplą", która działa jak sobie życzysz :).
Zaproponowałem zmianę, bo taki "dworcowy sraczyk" jest nie do pomyślenia na żadnej innej grupie "Zb". Również co do ilości członków nie bardzo chcę Ci przyznać rację. Wolałbym 20 członków i by wszyscy pisali - niż 2000 i też pisze dwudziestu. Efekt ten sam a pracy mniej :). Chyba, że chodzi nam o ilość członków a piszących ma być jak najmniej. Są takie grupy - nie wiem tylko po co istnieją.
Jak lubisz jazdę bez trzymanki to czemu "zadziobaliśmy" NOL czy margoth_? Była też Piaa, japonka. "PÓdle" mają regres ...bo się pogryzły i nie ma komu pisać a nie dlatego, że wprowadziły akceptację. Zresztą one zawsze wolały zadymy na cudzych profilach niż jakieś tam skrobanie nie wiadomo o czym na własnej grupie. Wyśmiać kogoś , wyszydzić to jest full wypas dla sierściuchów.
IL, widzę, że muszę Tobie "przenieść" program popularnonaukowy "Prawda czy Fałsz" na papier.
(...)będę nieco więcej wypoczywał, a Ty zajmiesz się "Dziuplą", która działa jak sobie życzysz :)."- Tak piszesz jakbyś tylko Ty zajmował się Dziuplą a pozostali moderatorzy biernie się przyglądali co tutaj się wyprawia. Był tutaj kiedyś nieporządek? Zawsze był, bo jak coś komuś z nas nie spodobało pod względem agresywnych lub wulgarnych wypowiedzi to po prostu leciał w kosmos. Więc Fałsz!
(...)Wolałbym 20 członków i by wszyscy pisali - niż 2000 i też pisze dwudziestu."-O ilości członków pisałam wyżej. Tak więc jest na wszystkich grupach! Masz chęć mieć grupę 20tu osób więc stwórz taką. Założę się, że i tak przyjmiesz 99% zaproszeń bo nie da się przewidzieć przed wpuszczeniem do grupy, kto będzie pisał a kto nie? Zależy Ci na tym, by Ciebie proszono o wstąpienie do grupy? Bo mnie nie. Więc są to bzdury czyli kolejny Fałsz.
(...)Chyba, że chodzi nam o ilość członków a piszących ma być jak najmniej. Są takie grupy - nie wiem tylko po co istnieją".- Te, które mają dużą ilość członków a mało piszących, chociaż istnieją, a o to przecież chodzi. Idź przejdź się po zbiorze i zobacz co się dzieje na grupach z kilkunastoma członkami. Są tylko w statystyce, bo umarły śmiercią naturalną. Czyli Prawda.
No i ostatni Twój wątek.
Nie napisałam, że lubię jazdę bez trzymanki a tylko, "przekazałam" wiadomość-Niech ktokolwiek wejdzie i spróbuje zrobić zadymę, wtedy będzie jazda bez trzymanki! PÓDLE zaś "zdechły" nie dlatego, że się pogryzły a dlatego, że zamknęły budę. Gdyby umożliwiały prowadzenie dyskusji na swojej grupie nam jako swoim "wrogom", być może Dziupla by była martwa. To działa tak samo jak negatywny komentarz pod czyimś zdjęciem lub na profilu. Napiszesz swoje zdanie, które odbiega od "cukru", jesteś we "wrogach" i masz dupę z dalszego pisania i chcąc prowadzić dalszą dyskusję, zakładasz albo swoją grupę albo bloga i tam ciągniesz dalej temat. Dokładnie tak samo jak było i jest na PÓDLACH. Oni u nas mogli i mogą pisać, my zaś czytaliśmy PÓDLI na ich grupie a dyskusję prowadzimy u nas. Jaka więc to jest demokracja i swoboda wyrażania swojego zdania, czyli dyskusja? Nie wspomnę już o tym, że jest to niekulturalne. "Ja" mogę pisać wszędzie i wszystko u kogoś a ten ktoś u mnie nie? Tego chcesz? Chcesz być taki jak właśnie inni? Ja mam inne zasady-Pisz ile tylko Ci sił starczy i masz coś do powiedzenia. Będziesz niegrzeczny, to cię Gospodarz lub jego ochrona "wyprowadzi". Za byle pierdnięcie jeszcze nikt nikogo nie wyprosił z domu, co najwyżej się na chwilę przewietrzy.
Tak więc kolejna Prawda.
Mam nadzieję, że wytłumaczyłam.:)
Dodam na marginesie. Gdybym ja stworzyła jakąś Grupę, byłoby w niej być może setki członków ale tematów tylko kilka. A jak chcesz bym ten temat rozwinęła to z chęcią i to wytłumaczę:). Tylko zanim zastanowisz się czy mam o tym napisać, wytłumacz sobie a wyjaśnij innym, jaka jest różnica pomiędzy tematami - "Mydło i powidło..." a "Pub u Kaszuba..."
Miłego dnia:)
Miłego weekendu..
Jeżeli chodzi o mnie to pięknie dziękuję i życzę wzajemnie Miłego Weeku:)
Dzięki Darku! Wzajemnie.
--------------------------
Sweet Potraktuj poniższe nie jak polemikę - bo ona jest już niepotrzebna, ale jak wyjaśnienie stanowiska.
Jestem za przyjmowaniem nie 99% chętnych, ale wszystkich i to automatycznie. Jednak tylko pierwszy raz! Kto był i odszedł musiałby złożyć wyjaśnienie moderatorowi czemu znowu zdanie zmienił. Również po zmianie nicku co jest tu już epidemią. Ten kto miał bana i skasował swój akces, by po ponownym kliknięciu "wstąp" mieć możliwość "selfowani" - też by natrafił na barierę.
O to tu chodzi, a nie o to by ktoś Ciebie prosił o akceptację. Ona nie jest spełnieniem prośby ;). To tylko zatwierdzenie. Moderator potwierdza, że nie mamy do czynienia z warchołem lub delirycznym osobnikiem o "uszkodzonych zwieraczach nerwowych". Na skutek np. nadużywania denaturatu i rozpałki do kominków w charakterze drinków :)
Co warcholstwa to zobaczymy jak sobie poradzisz i mam nadzieję, że nie jak dotychczas. Wyjaśniłaś już motywy. Chodziło Ci o pokazanie czym się różni demokracja od "pÓdlizmu" :). Ja wyjaśniłem swoje i nie chodziło mi o ingerowanie w wolność wypowiedzi. Te dwa foldery o których wspomniałaś są faktycznie identyczne. Pamiętasz może dlaczego są dwa? By osoby, które w czasie "wojenek" nie były tolerowane przez któreś z nas mogły swobodnie wypowiadać się bez ich obrażania u tego, który chciał z nimi dyskutować. Wtedy czasy były inne i "pierze z sierścią" sypało się gęsto :). Czas na inwektywy i "walenie w twarz" minął, a i tak niedawno kilka osób opuściło nas, bo były obrażane z powodów osobistych, a nie interesu grupy. Taka jest prawda. Nie dziwię się, bo jeżeli ktoś miał co parę dni bana mógł tak reagować. To jednak była przyczyna zakładana podwójnych folderów.
Zawsze działaliśmy solidarnie i zdecydowanie. Dlatego "Dziupla" przetrwała. Czas już jednak odejść od "rewanżyzmu" i wyciągnąć rękę. Leżących się nie bije, a akceptacja to symbol przestrzegania regulaminu ...a nie tchórzostwo :).
Milego,ale zimnego niestety;(((((. Darku pozdrawiam ròwnież;)))
Dzień dobry;)
Ja tylko chciałam wtrącić uwagę co do przyłączenia się do grupy Dziupla...
Najlepiej niech każdy przystępujący do grupy dołączy cv i dane kontaktowe zeby ojciec dyrektor mial to w swoim archiwum .Jednak jeszcze lepszym rozwiązaniem jest aby wstępujacy do grupy dolączali list polecający od innych którzy wezmą odpowiedzialność za to co dana osoba będzie pisała.Można dołączyć świadectwo szkolne ze zdjęciem klasowym.Klasa do wyboru .Może tam gdzie się najkorzystniej wygląda...Zwolnieni z dostarczenia świadectwa będą tylko ci którzy uczestniczyli w pochodach pierwszomajowych.
A ja tak się zastanawiam...przecież jest spokòj. Nikt z nikim się nie kłòci co mialo!miejsce kiedyś. Nikt tu nie wchodzi,żeby komuś naubliżac. Tamta grupa też nic nie robi,nie wchodzi tutaj. Więc po co jakieś ograniczenia?? Wiem,że mam gòwno do gadania,ale dziwi mmie podejscie pelego jest spokòj a tu taki elaborat powstał,jakby wchodzili tu tylko tacy co lubią rozruby. Właśnie teraz jest fajnie,żadnych awantur,wyzwisk. Zgadzam się z Sweetką w 100% ;)))). Milego dnia;)
Miło Ciebie tu widzieć Caffe :)
Nie przesadzasz deczko? Możesz mi różne rzeczy zarzucać i czasami nawet mieć rację, ale to powyższe to tendencyjna wypowiedź z domieszką złośliwości ;P
Ile znasz grup, które nie wymagają formalnego potwierdzenia przed wstąpieniem?
Ale masz niezłe pomysły, które da się wykorzystać do innych celów.
Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.