Ups ...

Niegrzeczna.. połknęłaś pestkę wisienkową?

Wielokrotnie się nią zakrztusiłam ...

Halu - Lenkę zostawiamy :D
Musiał bym sobie tyłek blachą obić ...bo jeżeli nic się nie zmieniło to i owo szybko postradał. Szczególnie, że ciuhcica chciała zabrać noże. Choć ja pamiętliwy nie jestem (szczególnie dla "wisienek") to jednak kobiety ponoć pamiętają dłużej niż słonie. Więc lepiej nie ryzykować. Zresztą o niej to nie ja zacząłem.

Bo na "wisienki" trzeba uważać.. są ciężko strawne..

il_pele.. możesz jaśniej się wypowiedzieć?

Il .. a czemu blachą chcesz się obijać ?

Wisienki "ciężko" strawne? Nie wiedziałem choć można podobno zadławić się pestką. Ale Lenkę zostawmy. Było minęło i niech tak zostanie. Ona nas chyba nie napada i nawet nie odwiedza. Więc i my jej nie proponujmy bezludnej wyspy. Cisza "w eterze" jest lepsza od niż ładna burza :) . Jest tyle osób na ZB.

Il_pele.. Szkoda, że nie pamiętasz kto rozpętał burzę o Tobie.. Zerknij na blog u Neolesa.. i tyle w temacie.. Miłego dnia..

Halu! Rozpoczęła _Caffe wtedy jako _realna coś tam. O lence wtedy nie słyszałem a ona zapewne o mnie też nie. Reszta to jak tu zwykle na zbiorniku ...nagonka. Ale _Caffe ani nie wygląda jak Lenka nawet w przybliżeniu ani nie jest lojalna a to już całkiem inna sprawa. Sprawę z Lanką mogę traktować jak nieporozumienie ale postępowanie realnej jak podstawienie nogi przez osobę której się ufało.

Nieporozumieniem nazywasz rozpętaną wojnę na temat ile to masz profili ? .. Caffe to inny wątek wojny...

A po co mieś więcej profili? Żeby se punkty nabijać? Śmieszne.
I żeby jeszcze o to awantury robić?

Rzecz w tym, że ilość moich profili specjalnie mnie nie interesuje bo najlepiej wiem ile ich mam :) Tym bardziej, że dane te są nieścisłe i pewne osoby muszą założyć , że większości z nich nie dotąd znalazły. W tej sytuacji powinny bardziej przyłożyć się do pracy bo zapewne kolejne kilkadziesiąt jeszcze odkryją :) . Do tego dochodzą tajne konta od lat trzymane przez mnie w "uśpieniu" z myślą, że kiedyś będą potrzebne. W sumie jest to całkiem spora liczba. Ale dosyć. Koniec.
Widzisz Zecer ja miałem zamiar wygrać ranking z kobietami jako mister zbiornika by udowodnić, że z rasowym facetem żadna kobieta szans nie ma :D. Nawet Sweet

zecer... najgorzej to wytykać komuś, a samemu mieć takie lewe profile.. takie mnie doszły plotki..

Hala, sama piszesz - plotki. Jakośtak to ostatni domagałem się (i nie pamiętam od kogo) dowodów na lewe konta (chyba Nojklesa, ale też nie pomnę). I po moim haśle zapadłą cisza. I tak i ono jest!

Il Wędrowcze, daruj se. Jak można wygrać z pięknem wcielonym uosobionym w mnogości?!

Dosyć "pukania w hełm" :) To jak Halu zabierzesz mnie na ta bezludna wyspę czy mam nadal użerać się o klony na "Zbiorniku" i wyglądać wiosny?

il_pele.. masz szczęście, że zmieniłeś zdanie co do osoby zaproszonej przez Ciebie na wyspę :))

zecer.. nieraz w plotce jest troszkę prawdy.. (nie każdej) ;))

Obrażasz mnie zecer :) A co ja o atrakcyjny nie jestem? Dlaczego miałbym nie wygrać z kobietami. Orionek co prawda gdzieś się przykamuflował ale i bez niego dam radę :D

il_pele.. nie podlizuj się teraz, hihiih ;P

Tak Halu zmieniłem zdanie. Zabieram tylko Ciebie i nic ani nikogo więcej.

Dobra.. zgadzam się, ale zostaniesz Naczelnym Kucharzem... ;P

Gotować trza umieć. A Il Wędrowiec umie?
Nie obrażam Cię Il W. Kobiety są zdecydowanie piękniejsze od facetów. Przecież tu to wyraźnie widać.

Dobrze. Kucharzem, masażystą, sprzątającym i zmywającym. Co tylko sobie życzysz :) . Widzisz jak Ty potrafisz przekonywać?

zecer... masz rację i stawiasz kolację... ;)))

il_pele... ma się ten dar, co?? ;P

Zecer - ja jestem w "garkowaniu" naprawdę dobry. Kuchnia poza polską - libańska, śródziemnomorska i francuska. W maju się przekonasz :)

A co ja zrobię, iż lubię kobiety?
Il W, ja wiem,że rodzaje gotowań są różne, ale główna zasada jest prosta: wrzucasz do gara co masz pod ręką i wychodzi. Byle było dużo i smacznie.

Masz rację zecer :) Dlatego zapraszam na maj. Ja gotuję "jak leci". A najwięcej lata w maju. Nie będziesz zawiedziony :D

Ale ja nie mam bezludnej wyspy

Już masz zecer! Właśnie Ci ją ofiarowujemy wirtualnie nadając jej nazwę "Wyspy Zecera" :)
Oświadczenie.
Halu. Składam niniejszym oświadczenie, że wiem kto rozpętał wojnę o "klony." Wiem kto doprowadził do powstania "stronnictw" na Zb. W związku z powyższym wycofuję propozycję zabierania tej osoby na bezludną wyspę nawet w dziurawym pontonie :D Powyższe oświadczenie napisałem dobrowolnie i sam się sobie dziwie jak taka kretyńska myśl mogła mi wcześniej przyjść do głowy. Być może to wpływ grypowej gorączki. Ale już czuję się lepiej po obłożeniu czułka lodem i dementuję te swoje wcześniejsze idiotyczne pomysły.

korekta - Lodem obłożyłem i czółko i czułki .

Otwieramy szampana?? ;))

Otwieramy i lecę do "Clifa" po truskawki świeże. Przy okazji coś przegryzę o jak miałem gorączkę to nie czułem głodu. Teraz Dzięki Hali czuję się już lepiej i muszę szybko coś "serwisować" by nie pić na pusty żołądek.

Mówiłam, że ze mnie dobra.. Wiedźma??;))

Il Wędrowcze! Al Ty nigdzie nie napisałeś, kogo byś zabrał. To wychodziło od innych, Ty ewentualnie akceptowałeś.

szkoda, że mnie nikt nie chce zabrać ..... a może to i lepiej jak zostanę w mojej dziczy....tu i tak mam jak na bezludnej wyspie

I słusznie Wredko, bo dzicz można znaleźć wszędzie, a o bezludną wyspę w obecnych czasach trudno (chyba, ze wirtualną)

każdy z nas jest samotną wyspą na oceanie życia...

Wredka.. jak to nie chce? Z Nami jesteś przecież, il.. ponoć świetnie gotuje..

zecer.. il napisał w pierwszym komentarzu wyspy.. ;))

Że niby mnie zabiorę? Bo mam naturę samotnika.

nie pocieszaj mnie hala, to nie działa :P

Nie pocieszam.. sam się przyznał, że super gotuje.. :))

hahaha ja nie o gotowaniu

Nie szkodzi.. ale ja tak tylko mówię.. ;))

Wredoto - Jak masz jednego przyjaciela to jest pełen komfort. Jak dwóch to już któryś może się poczuć urażony gdy uwaga skupia się na pierwszym. Przy kilku przyjaciołach (szczególnie gdy to kobiety) to już wyższa szkoła dyplomacji nie pomaga. Ale gdy jesteś w grupie naszych przyjaciół to generalnie zaproszona jesteś wszędzie i zawsze. Również na spotkanie realne na początku maja. Więc bez stresów. Pamiętaj tylko, że ja nie trzymam żadnego z trzech wymaganych przez Ciebie parametrów. Ze wzrostem jest prawie, prawie. Ale już IQ i ten trzeci dotyczący wymiarów "sprzętu" to już u mnie porażka :D . A lubię i podziwiam Ciebie.

traktuję ten portal z dystansem, nie stresuję się a co do spotkania majowego, to nie wiem o czym mówisz....

parametry? hahaha wariat, właśnie do mnie dotarło .... przepraszam, ale koszmarnie się czuję i wolno myślę :/