piotr_diabel
Wszystkie treści którymi karmisz neurony pod czaszką mają wpływ, inaczej dawno już nie istniało by coś takiego jak reklama ;) Prawdziwą sztuką to jest umiejętność odcięcia się od treści które dostarczasz i ocenienie ich niejako z zewnątrz. Fakt, że o ile w przypadku reklam, filmów z wciągającą fabułą, czy książek przekonujących o prawdzie autora; jesteśmy w stanie stworzyć mechanizm obronny- to treści pobudzające nasze instynkty łatwiej taki mechanizm obronny omijają. Co nie znaczy, że świadomi tego ludzie nie powinni próbować ;)
Mężczyzna • 24 dni temu