• Fanów: 15
• Wyświetleń: 27256

O mnie

Lubię miłych, wesołych ludzi. Chciałbym spotkać sympatyczną kobietę, w wieku powyżej 30 lat. Interesują mnie spotkania z osobami, które oczekują w seksie relaksu, a czasem mocniejszych wrażeń. A czasem zwykłej rozmowy, może czasem czegoś więcej.
Jestem singlem z "odzysku", mieszkam sam, nie ciągną się za mną jakieś dawne związku i relacje.

Lubię

Seks - czasem szalone, gwałtowne, na granicy bólu uniesienie. Innym razem, ciche, spokojne, długie smakowanie. Uwielbiam anal, ale nie domagam się go, gdy ktoś tego nie chce. Podobno nie ma kobiet, które nie lubią analu - są tylko faceci, którzy nie umieją zaspokoić analnie kobiety. Oral? jak najbardziej, w "obie strony". Klasyka, oczywiście też. Uwielbiam pieścić, ssać kobiece piersi, zabawy łechtaczką, cipką w ogóle i pupą... Uwielbiam zaspokajać kobiety i widzieć ten błysk zaspokojenia w oczach.

Nie lubię

Chamstwa, niechlujstwa, obłudy, fałszywej skromności, udawanej pruderii. Obrzydzeniem reaguję na brud, brak higieny. Aha! Podstawowa sprawa: wiem, że język polski jest uznawany za jeden z trudniejszych w świecie, ale przeraża mnie jego nieznajomość w mowie i piśmie u tubylców.

Zainteresowania

Sporo czytam, różne rodzaje literatury, głównie historyczne, dokumentalne. Ruch na świeżym powietrzu, wędrówki, spacery, jazdę na rowerze, basen, itp.

Aktywność

Hm... Zależy, o którą aktywność chodzi? Ta seksualna... duża.

Ulubiona muzyka

Uwielbiam muzykę lat 80-90, ale i ostre brzmienie: Metallica, Joe Satriani, Marty Friedman, M83, Eminem, itd. Wiem, nie każdy to lubi, ale przecież przymusu nie ma

Ulubione filmy

Oglądam dobre kino, ale "dobre" nie zawsze oznacza te z oscarowymi nazwiskami, i niekoniecznie musi być to kino amerykańskie. Właściwie, staram się omijać kino amerykańskie.

Ulubione książki

Wiele, ale tylko nieliczne polskie. I na pewno nie "50 twarzy Grey`a", większej szmiry nie widziałem.

Ulubione cytaty

Jestem człowiekiem o na wskroś pojednawczym usposobieniu. A oto moje życzenia: skromny domek kryty strzechą, przy tym jednak dobre łóżko, dobre jedzenie, mleko i masło pierwszej świeżości, przed oknem kwiaty, przed drzwiami kilka pięknych drzew, jeśli zaś dobry Bóg chce mnie w pełni uszczęśliwić, to niech da mi się nacieszyć widokiem sześciu czy siedmiu moich nieprzyjaciół wiszących na tych drzewach. Z sercem przepełnionym wzruszeniem wybaczę im wszystkie krzywdy, jakie mi wyrządzili w życiu – no, trzeba wybaczać nieprzyjaciołom, ale nie wcześniej, nim zawisną.