NIE ODPISUJĘ OSOBOM, które nie potrafią zachęcić do nawiązania znajomości. Jeśli czekasz na moją odpowiedź, sprawdź ustawienia poczty, czy mogę do Ciebie pisać.
Jestem osobą zadowoloną z życia i spełnioną zawodowo. Uwielbiam crossdressing i jest on moją pasją. Nie planuję kuracji hormonalnej i zmiany płci. Nic nie muszę, nie jestem na kiwnięcie palcem. Jako ona jestem otwarta na wszelkie śmiałe i oryginalne propozycje, wystarczy napisać, zadzwonić i porozmawiać. Ze mną nie można się nudzić. Uwielbiam aktywny wypoczynek na łonie natury. Inteligencja to dla mnie najsilniejszy afrodyzjak. Lubię poznawać ludzi.
Na podstawie Ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych z dnia 4 lutego 1994 r., publikator: Dz. U. 1994, nr 24, poz. 83, tekst jednolity: Dz. U. 2006, nr 90, poz. 631 oświadczam, że wszelkie prawa do publikowanych przeze mnie materiałów należą wyłącznie do mnie i niniejszym nie udzielam zgody na wykorzystywanie moich materiałów do jakichkolwiek celów bez mojej zgody.
Ciekawą rozmowę przed, po i w trakcie. Ludzi otwartych i o otwartym umyśle. Dobry seks, w którym zawiera się zmysłowość, namiętność i pożądanie. Aktywnie wypoczywać na łonie natury. Artystyczne wyzwania, pozować przed aparatem i kamerą, występować en femme.
chamstwa, egoizmu, ciasnoty umysłowej, fanatyzmu religijnego, braku szacunku, kilkunastu zdjęć "na jedno kopyto", szczególnie niedepilowanych nóg i tyłków w pończochach, głupich propozycji spotkań "na już", itd
historia, sztuka, historia sztuki, góry, żeglarstwo, podróże, teatr, modeling.
Duża
Uwielbiam X muzę, długo by wymieniać.
Jest ich wiele, lubię czytać, bo kobiety otwiera się słowami.
"do łóżka zawsze zabieraj dobrą książkę, albo przynajmniej kogoś, kto taką przeczytał"
"Lepiej grzeszyć i żałować, niż żałować, że się nie grzeszyło"
"Kobieta jest jak skrzypce; prostak porówna tylko kształt, a prawdziwy mężczyzna wie, że trzeba być wirtuozem, żeby wyrafinowanym dotykiem i zmysłowością wydobyć z niej najwyższe dźwięki."
"Nie ubieram się w kiecki po to, żeby dać się przelecieć. Sprawia mi to frajdę emocjonalną i oczekuję szacunku. Jeśli go nie masz, to nie pisz".
"Czas leci, a ja dojrzałam. Te cudowne chwile (...) sprawiają, że mam ochotę na więcej... Lecz nie wyobrażaj sobie od razu, że spotykam się "przemysłowo" z byle kim i byle gdzie.
Na co dzień wiodę normalne życie, z mnóstwem długich podróży służbowych, które to nie dają mi dostatecznie dużo czasu na znajomości i aktywności w mojej kobiecej wersji. Każde spotkanie to naprawdę mnóstwo przygotowań, czasu i pieniędzy! Po prostu czasem się nie da. Z drugiej strony, wiedz, że jeśli się już z kimś umawiam, to jestem zdecydowana i nie zawiodę."
Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.