Jestesmy kochajacym sie malzenstwem, w ktorym ona chce coraz wiecej (nie ma nic przeciwko paniom i jednak odkryła w sobie BI ;), a on jeszcze moze. Wykorzystujemy istniejaca sytuacje, bo nigdy nie wiadomo jak to dlugo potrwa (ile on bedzie mogl ;) A tak na powaznie to jest nam super razem, ale kiedys zetknelismy sie z tematem swingu i nas powoli wciaga caraz bardziej...
Od strony organizacyjnej ;) spotykamy sie tylko w swingersklubach i tylko z parami w stalym zwiazku (malzenstwami lub mieszkajacymi ze soba), najlepej w okolicach naszego wieku. Samotnych (obu plci) nie bierzemy pod uwagę.
Pozdrawiamy wszystkich odwiedzajacych nasz profil.
P.S. Co prawda życie pokazuje nam i uczy, że od każdej reguły są wyjątki, ale to są naprawdę WYJĄTKI ;)
Ona: uwielbia taniec (chodzi o imprezowe szalenstwo ;) szybką jazdę (oczywiscie dozwolona prawem ;) romantyczne wieczorne ogladanie gwiazd, sexowne ciuszki, no i sam sex...
On: no cos tam lubi, jej sexowne ciuszki, no i sam sex...
Zdecydowanie w "nielubieniu" BDSM minęło :P ale pewnych odgłosów z tym związanych (typu uderzenia biczem o cialo, brrr...) dalej nie trawimy.
Praktycznie kazdy styl - w zaleznosci od nastroju moze to byc techno, house, pop, czasami jazz, a czasami blues...
Nasze granice wyznaczane są tylko przez nasze lęki.
Y. Noah
Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.