Profil prowadzimy wspólnie.
Ona: błękit oczu Pana G., uśmiech Pana G., poczucie humoru oraz inteligencję Pana G. A poza tym być niepoważną i opary absurdu (im gęstsze, tym lepsze 😈).
On: Ona by chciała żebym napisał, że oczy, duszę i umysł. Ale prawda jest taka, że moczę się kiedy otwiera usta.
Ona: sernika, mężczyzn poniżej 40 roku życia.
On: przerostu ego i nietolerancji. Owoców morza z budyniem.
Ona: Pan G.
On: architektura i sztuka - patrz Pani G.
Aktywnie ćwiczymy nawzajem swe zwoje mózgowe.
Ona: mocna, liryczna, a także do potupania nóżką.
On: to, co Ona.
Ona: niewątpliwie z Tomem Hardy'm, niewątpliwie w reżyserii Nolana, niewątpliwie fantastyka, niewątpliwie te, które zostają w głowie na dłużej i wywołują emocje (różne).
On: "Czterej pancerni i Ona na pieska".
Ona: ostatnio odkryła, jak pięknie pisał Stanisław Lem. Plus całe spektrum najróżniejszej literatury od A do Z.
On: Vincent V. Sewerski.
Ona: "Ciało pamięta przelotny dotyk, parę godzin bycia z kimś zostaje na lata. Zapach włosów, skóry przypływa znikąd w środku dnia. W inżynierii nazywa się to pamięcią plastyczną materiału, w chemii pamięcią substratu. W życiu – tęsknotą."
Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.