Pożądanie. Nie chodzi mi o przelotny impuls, ale o głębokie pragnienie – poznania kogoś naprawdę, dotknięcia nie tylko ciałem, ale i umysłem. Szukam autentycznego pożądania, które rodzi się z ciekawości, porozumienia i tej iskry, gdy spotykają się dwa spojrzenia na dłużej niż powinny. Marzę o stałym ogniu, nie przelotnej iskrze. O ludziach (kobietach, mężczyznach, parach!), którzy podobnie jak ja, pożądają prawdziwego spotkania – gdzie rozmowa rozgrzewa, a wzajemne odkrywanie jest równie ekscytujące, co przewidywanie, co będzie dalej.
Cenię prawdziwość ponad pustymi słowami. Pociąga mnie ciekawość – świata i drugiego człowieka. Wierzę, że największe napięcie buduje się powoli, przez niedopowiedzenia i autentyczną bliskość.
Sporo pytaj
Debili
Sport
Duza
Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.