• Fanów: 11
• Wyświetleń: 287

O mnie

Od kiedy nauczyłem się liczyć na siebie, życie w celibacie zaczęło mi służyć :) Nikt nie wywiera na mnie presji i żyję tak jak JA chcę:) Nawet trądzik, który do niedawna zdobił moje lico tak bogato, jak Fergus Pizzę Norbiego - a'la Marcello Mastro I Annie w wersji Ultra Don hOmar, w dobrych latach 90-tych, w restauracji Italiana, zwanej Fetą, co w języku Wikingów znaczyło: c i p k ą ... (czyż to nie urocze?...:) I byłoby tak cudownie, gdyby nie to, że czuję się jakby coraz bardziej spięty... i ... poirytowany.
No ale jak tu się nie denerwować, kiedy budzą Cie o w Sobotę(!), o 7-mej rano!!! (!TAK! O 7:00) i znowu pod przykrywką jakichś słabo zawoalowanych farmazonów (bez urazy;), powiedzmy - dyrdymałów...,

Lubię

I to po raz któryś z rzędu (przy czym, z tendencją ewidentnej gradacji) zostaję postawiony przed obliczem kolejnych wolontariuszy, oddanych idei wyswatania mnie. Zaangażowanych w to bardziej niż von JunGinGen z HitlerjuGenT, do spooły z Timurem i jego Commandou , którzy o mało nie pospadali z czubka Arteku, machając radośnie wszystkimi kończynami, jakoby za pomocą tej iście kompulsywnej gestykulacji, chcieli uspokoić Samanthę Smith… A i tak wydaje mi się, że moje cioteczki angażują się jeszcze bardziej (część z nich chodzi już w berecie “na okrągło” - to w pewien sposób tłumaczy ich pasję…. Jednak moja siostra to w sumie jeszcze młoda dupa… a ta jest n a j G orsza…:/ I dzwoni do mni dsisiaj o 7- rano, żeby radośnie oznajmić mi, że razem z Beną, wpadły na pomysł, aby pomóc młodym ukraińskim studentkom, dorabiającym w firmie Beny męża i mnie…(o zgrozo) Im - wypełniając wolny weekend…(?) i mnie - bo przecież niech posprzątają tą moją norę, i niech zarobią sobie biedne dziewczyny… :/ ?

Nie lubię

Ty! A wiesz jakie ładne…!!! :)))) Oczy Czarrrrne, brrrrrwi, i ... MOOWIĘ CI - nawija - A i Bena na Ciebie leci… tylko się nie wysprzęglij, że Ci mówiłam…., NO!… I OGarnij Ten swój barłóg…, żeby nie było wstydu przed dziewczynami!!! .. (!) No i co??? Słabo????
Musiałem BYĆ STANOWCZY - to się nazywa A S E R T Y W N O Ś Ć….. chyba….
A ta mi przysyłą fotę … tak tą z avataru (ciągle zapominam, że dzisiaj telefony to jakieś FaceTajmy (w moim przypadku UchoTajmy…., bo z przyzwyczajenia przygładam badziewie do ucha…, a potem się wstydzę….:/) Jednak tym razem musiałem spersonifikować sobie postać mojej siostry, STANOWACZO PROTESTUJĄC

No i przysłała mi mesa: pacz ja wyglądasz ty…, ty…., zatraczeńcze … Normalny człowiek potrzebuje kontaktu z ludźmi…., ale dla Ciebie już za pooźno!!! Rać sobie sam!!! !!!

No i patrzę na tę fotę i…. przyznam, że trochę peniam… :(

Zainteresowania

Chyba faktycznie potrzebuję pomocy… : |

Aktywność

A młode Ukrainki, jeśli takie ładne, to raczej niebiedne...już chyba...

Ulubiona muzyka

romanse rosyjskie

Ulubione filmy

Tabor Uchodit w Nebo

Ulubione książki

Stary Człowiek i PSY

Ulubione cytaty

mors certa, hora incerta... jednakowż - ci vis pacem, para bellum!