W pewnym sensie każdy człowiek skazany jest na samotność, przynajmniej do jakiegoś stopnia. Mogę być otoczony tłumem przyjaciół, a jednak są we mnie sprawy, których nie rozumie absolutnie nikt. Nikt nie potrafi dotrzeć do rdzenia duszy drugiego człowiek. Samotna wśród dziesiątek życzliwych dusz Opuszczona wśród tysiąca spojrzeń Nieszczęśliwa z radością na twarzy Zrównoważona choleryczka , dusza artystyczna Kochając ciszę, najgłośniej hałasuje Niezależna, pragnąca opieki, schronienia Potrafi ukłuć się różą bez kolców, potknąć o coś czego nie ma Dźwiga więcej niż sama waży, będąc bezsilną Więc jak istnieje ? Oddycha powietrzem bez tlenu żywi się strzępami nadziei Najbardziej boi się sama siebie : Nieidealna Ja... Ostatni Mohikanin, biały kruk i w ogóle kosmita......... bez szans aby zmienić się na gorsze:D
Nosił wilk razy kilka, ponieśli i wilka.
Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.