Hej. Pozdrawiam wszystkich. Fajna społeczność.
***
Od pewnego czasu znowu jestem singlem. Nie szukam tu jednak żony. Ten etap w życiu mam już za sobą. Być może uda mi się tu jednak poznać jakąś miłą, bezpruderyjną Panią otwartą na tzw. nieformalny związek oparty przede wszystkim na przyjaźni.
Chciałbym też spróbować czegoś nowego. Mam na myśli tzw. seks wirtualny. Jest to okazja, aby przeżyć coś innego, fajnego, pójść z duchem czasu... Interesują mnie tylko panie, które rzeczywiście tego chcą i to naprawdę lubią. Zatem seksworkerki raczej odpadają, ponieważ taka forma znajomości zabija intymność.
***
Dla tych co lubią czytać do końca:
1. nie chciałbym pokazywać swojej twarzy, ponieważ jestem osobą znaną w pewnych kręgach, a wiem, że niektórzy lubią nagrywać;
2. mam troszkę więcej niż 43 lata, ale tylko troszkę.
Wstać wcześnie rano i pójść na spacer nad jezioro lub do lasu.
Jeszcze mogę. I bardzo dobrze.
"Mistrz i Małgorzata" Bułhakowa
Nikt się nie spodziewa hiszpańskiej inkwizycji.
Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.